Calurepa

[Tomasz Młot - Kwidzyn]

Witam

Wczoraj wyciąłem spory kawał mojej kalurepu toxifera (chyba), bo zbielała i zaczęła wypuszczać do wody takie długie cienkie niteczki. Jednak w piasku pozostały jej "korzenie", bo nijak ich wykopać nie moge a też nie chcę ze względu na plenum. Czy z tych korzeni wyrosną młode pendy czy mam je jednak wykopać żeby nie zaczęły gnić?

Pozdrawiam

Tomek

[martinnew]

Według mnie ona nie zaczela gnic, no chyba ze miales ja w akwa pare dni i sie nie przyjela, ona po prostu zbielala co oznacza, ze zaczela swoj cykl rozrodczy, amerykanie mowia "goes sexual"; u mnie wyglada to w ten sposob, ze zbielale czesci odrywaja sie i z pradem osiadaja w innym miejscu, po jakims czasie z tego miejsca wyglada juz zielony listek; nie ma sie czego bac, z tym, ze jesli Caulerpa zbyt mocno sie rozpleni (a potrafi robic to b. szybko) to potem bedzie rywalizowala o swiatlo z koralami, natomiast jesli chodzi o korzenie...ciekawe jak gleboko juz sa, u mnie bywaja i na 4 cm glebokosci

pozdrawiam M

[sheep]

Proponuję podcinać co jaki czaś liście, tak aby rośliny nie gniły i ciągle rosły.

[Qbab]

Panowie ona nie ma liści ani korzeni - to jest plecha.

[WhiteSailor]

Tez gdzies wyczytalem, ze to co wyglada jak korzen wcale korzeniem nie jest. To po prostu cos w rodzaju "chwytakow" ktorymi caulerpa trzyma sie podloza. Nie uczestniczy to to w procesie pobierania substancji odzywczych.

Pozdrawiam

Grzegorz.

[Pawel Gol]

Czy te makroglony są aż tak wymagające i mogą

się nie przyjąć w nowym akwa?

Mam je od kilku dni i zmarniały mi nieco.

Akwa z nielicznym życiem (to co wyszło i wyrosło z ż.skały).

Mocno na nie świecić?

Mam 150W HQI na 250l.

Wapno jest super niezbędne do ich wzrostu?

Paweł

[rah]

Ja włożyłem do zbiornika razem z żywą skałą dużą ilość glonów caulerpa i stopniowo mi wymierały. Wyrzucałem to co było przezroczyste bo wtedy oddają to co wcześniej zdołały pobrać z wody, a to nie jest pożądane. Po paru tygodniach została mi może 1/5, 1/6 stanu początkowego, a miałem tego początkowo pełno w ok. 10 ltr. wiaderku. Zaczęły się jednak stopniowo rozrastać w miarę dokładania życia, tj. koralowców i ryb. Po paru miesiącach musiałem je już wyrzucać gdyż ograniczały światło dla koralowców. Także uważam, że to proces naturalny, czegoś im chyba początkowo brakuje, co w miarę rozwoju życia się pojawi i będzie o.k.

Poza tym z żywej skały wyrosną ci glony nagle po wielu miesiącach, gdy już wyda ci się, że nic nowego nie może wyrosnąć. U mnie po pół roku zaczęły się pokazywać nowe rodzaje glonów, być może dopiero zaistniały dla nich odpowiednie warunki.

Mam także 250 ltr. i HQI 150 W. HQI świeci 8 h, a dwie świetlówki ok. 14 h.

Początkowo zgodnie z sugestią doświadczonych kolegów nic nie dodawałem, a zacząłem dopiero po włożeniu pierwszych koralowców.

Paweł

[Tomasz Młot - Kwidzyn]

To prawda ostatnio zauważyłem nowy ładny glon, a akwa ma już 11 m-cy. To jest właśnie piękne w akwarystyce morskiej.

Aha wiem że glony nie mają korzeni ani liści tylko plechę, ale myśle że wszyscy akwaryści to wiedzą.

Cześć