Krab - zostawić czy wyrzucić ?

[Pawel2000]

Właśnie złapałem kraba, takiego samego jak na fotce, brązowy i włochaty ma ok 1 cm. Siedział na fioletowej montiporze która teraz ma 3 obgryzione wierzchołki. Zostawić czy eksterminować. W sumpie raczej nie przeżyje bo siedzi tam modliszka.

[Muniek]

Właśnie u mnie siedzi bardzo podobny też ma 1 cm tylko ma jaśniejsze włoski Na razie dałem mu spokój ale czy jest bezpieczny dla rafy?

[Jałoś]

IMHO zesłać na Sybir

pozdrawiam

Tomek

[alex]

do sumpa przynajmniej modliszka będzie coś z tego miała.

[andrniew]

Ja bym go wywalił odrazu.

pozdrawiam

[BeRsErK]

Paweł jak by co to ja go przygarnę - jeden dzikus już do mnie trafił od nanorafowicza jako "killer" a okazało się, że jest o niebo spokojniejszy od tych choler elegansów ;]

[Pawel2000]

@BeRsErK

Jak chcesz to go bierz, jak narazie siedzi już drugi dzień w plastikowym pojemniku i czeka na wyrok.

[Ewa]

...dajcie mu żyć, w końcu krab też człowiek

[BeRsErK]

Paweł daj mi na priv numer telefonu to się zgadamy

[BeRsErK]

Dzięki Pawle - krab już jest ;]- on ma z 3 mm tułowia - killer z niego narazie nie będzie - foto chyba nie przedstawia tego samego?? Ten co mi dałeś jest żółty, bardziej włochaty niż na foto i ma śliczne pastelowo zielone oczy osadzone na pomarańczowych wypustkach.

Bomba Dzięki

Edit - to un

[krzysiek l]

u mnie smigaja 3 kraby dzikie i chetnie bym je wywalil tylko jak je zlapac?

[Harari]

Ja największe wyłapałem za pomocą kieliszka ze szczyptą paluszka krabowego lub innego mięska rybiego. Kieliszek stawiałem tak aby łatwo było do niego wejść po skale. Moje mniejsze kraby są bardziej bojaźliwe i nie oddalają się zbytnio od norki, za to na kieliszek zaczął łapać się pustelnik, więc na razie dałem spokój. Włochate kraby szukaj w google „hairy crab” – ogólnie wychodzi na to, że są to wolno poruszający się zjadacze glonów, jedynie co mnie zaniepokoiło to „Hairy crab Food: The crab eats seaweed. It may also eat toxic zoanthids (colonial anemones) and this makes the crab mildly poisonous.”

[BeRsErK]

Harari - też czytałem ten opis - narazie zgadza się, że to leniuchy bo mój tylko zmienia pozycję na pełzatce.

Zooxanthusów mam od groma więc jak będzie miał ochotę to się nie pogniewam ;]

PS Ma ktoś może ślimaki zżerające xenię?? Bo mnie już ręce bolą od wycinania haszczy ;]

[bratbo]

Na xenię polecam frenatusy! HAHAHAHA U mnie zrobiły z nią czystkę w kilka tygodni, straciłem xenię do zera. Musiałem sobie od nowa zaszczepić.

[BeRsErK]

Odkąd mój Frenio zasmakował w ludzkiej skórze to xeni już nie tyka ;]