no i zbiornik pięknie się ustabilizował, korale rosną, pieknie odzyskały tkankę lekko przesadzonym kh moje zielone pavony, skały porosły wielkimi ricoreami yuma, brzydal wyzarł praktycznie wszystkie aiptasie. zadnych cyjano czy innych paskudztw jakie mnie wczesniej dreczyły. niestety bede w rozjazdach wiec hobby musi zostac odwieszone na hak.
niebawem wykupię ogloszenie na targowisku i bedzie mozna brać.
ale z ciekawych spraw to 3 wnioski mam takie:
predkość obiegu sump-zbiornik nie ma wielkiego znaczenia, jade na minimum, ale wiekszym niz przeplyw wody przez odpieniacz, bo on stoi w osobnej komorze i odfiltrowana woda wpada do nastepnej komory z refugium, gdzie nocą swieci lampka led dla doswietlania roslin hodowanych w szafach
odpieniacz shuran to fajna sprawa, zwłaszcza ze wzglegu na brak wirnika igielkowego czy meszowego ktory sprawia czesciej problemy niz patent z dyszą venturiego.
KH bardziej szkodzi kiedy jest powyzej 7-8 niz kiedy jest na niskim poziomie okolo 6.