29 minut temu, Arashi_ napisał:Piękne akwarium, na filmiku nie dostrzegłam lineatusa. Jest jeszcze? Na co trzeba zwrócić uwagę przy prowadzeniu tak dużego akwarium? Tzn. co sprawia największe trudności? Poza oczywiście rachunkami za prąd
Lineatus popłynął jakoś w 2015 roku razem z niemal całą obsadą na wielką rafę z powodu ospy. Jedyna ocalała z tamtej obsady ryba to desjardini którą mam do dziś.
Co do prowadzenia tak dużego akwarium. Jak wszystko się rozbuja to praktycznie nie ma co przy akwarium robić - z wyjątkiem podmian, karmienia i testów.
Przy tak dużym akwarium - biorąc pod uwagę ogólne koszta eksploatacji i ilość życia w akwa - warto raz na pół roku zrobić ICP-OES.
Warto również zainwestować w elektroniczne mierniki - głównie zasolenia i kH. Największe wpadki miałem z zasoleniem i straciłem sporo życia przez to. Druga największa wpadka to walnięty test na Mg w wyniku którego wylądowałem na poziomie ponad 2000 i zbijałem to ponad rok.
Także porządne pomiary to podstawa - warto w to zainwestować.
Raz na pół roku profilaktyczne odrobaczanie ryb - np. preis coly. I oczywiście ryby z pewnego źródła. Ale to tyczy się każdego akwarium.
Różnica w dużym akwarium jest taka, że jak się coś dzieje to straty są większe. Oczywiście żal zwierząt, ale dochodzi też aspekt finansowy. Stąd warto zainwestować w profilaktykę o której napisałem wcześniej.
A tak to na co dzień oprócz czyszczenia szyb i karmienia to niewiele jest do roboty. Podmianę robię jakieś 6-7% raz na 10 dni. Wodę mieszam w zbiorniku dolewki więc jest to dość prosta czynność. Mam tam cyrkulator do mieszania soli i grzałkę. Po wymieszaniu pompuję wodę do akwa i tyle.
Z trudności przyszła mi do głowy jeszcze cyrkulacja w długim zbiorniku. Nie jest łatwo znaleźć kompromis między brakiem martwych stref, a nie urywaniem główek euphylli lub innych delikatnych koralowców. Ale sprawdzają się tutaj cyrkulatory typu gyre.