14 minut temu, Arashi_ napisał:Ehhh ospa... uwielbiam pokolce ale ten czynnik spędza sen z powiek nie jednemu akwaryście. Już tyle się naczytałam o popłynięciu całej obsady akwa... Jestem na etapie planowania obsady pokolcowej i będę się starała dobrać te,, mniej problematyczne,,. Choć oczywiście reguły nie ma, zdaje sobie z tego sprawę. Co do odrobaczania wystarczy maczanie pokarmu, czy lepiej lać do wody Preis Coly?
Profilaktycznie do pokarmu powinno wystarczyć. Choć po 2 latach od startu dałbym dawkę do wody. Pokolców nie ma co się bać, tylko muszą być z dobrego źródła, koniecznie po kwarantannie i najlepiej odrobaczaniu. I podstawa to ich temperament.
Miałem lineatusa, a obecnie mam sohala. Oba pokolce są agresywne. Ale lineatus jako, że był mały to ganiał inne pokolce po całym akwa. Nie było przed nim ucieczki, bo z racji swojego rozmiaru - wciskał się wszędzie. Natomiast sohal ma ponad 20cm i siłą rzeczy wiele miejsc jest dla niego niedostępne gdyż jest za duży. Gdy pogoni niektóre mniejsze pokolce to one wiedzą gdzie się skutecznie schować. Ale obecnie on się denerwuje tylko przy karmieniu więc nie jest źle