Jakis sprzet pochlaniajacy wilgoć mam mokre okna rano.

[ninepm]

Ja od miesiąca używam w kuchni chlorku magnezu , rozłożyłem w kilku miejscach w otwartych słoiczkach, ciągnie to wodę mocno bo co dzień coś tam mogę wylać. Jak na razie problemy z wilgocią w kuchni odeszły.

Zrobiłem błąd i tylko w kuchni nie zamontowałem nawiewników co w połączeniu z akwarium od razu objawiło się zaczątkami grzyba na ścianie.

[vipserek]

Dziekuje wam za pomoc tylko juz teraz zglupialem ktora metode stosowac napewno na poczatek wywietrzniki w oknach ogarne

[remkowski]

Żadnych pochłaniaczy wilgoci..proszę was. Jeśli macie taki problem to diagnoza jest jedna - brak dobrej wentylacji. W mieszkaniówce najtańszą metodą jest podcięcie uszczlki ugóry okna około 30cm szerokości lub nawienik okienny. Taki nawiew stosować tylko w okanch pod którymi jest grzejnik. Jeśli ktoś mówi, że ma 8 st. w mieszkaniu po takim rozszczelnieniu to sory chłopie ale odkręć grzejnik. Świerze powietrze trzeba ogrzać nie ma nic za darmo. Bardzo jestem uczulony na tym punkcie z racji mojego zawodu. Mam taki obraz tego schematu... starsza pani mówi, że ma grzyba w domu i wilgoć. Jeśli się jej mówi, że trzeba rozszczelniać okna to ona na to, że ma zime w domu - poprostu klasyka. Sąsiedzi jakoś nie mają tego problemu bo wietrzą i dobrze grzeją...

Oczywiście zakładając, że piony grawitacyje są drożne..

Edytowane 15 Listopada 2014 przez remkowski (wyświetl historię edycji)

[vipserek]

Żadnych pochłaniaczy wilgoci..proszę was. Jeśli macie taki problem to diagnoza jest jedna - brak dobrej wentylacji. W mieszkaniówce najtańszą metodą jest podcięcie uszczlki ugóry okna około 30cm szerokości lub nawienik okienny. Taki nawiew stosować tylko w okanch pod którymi jest grzejnik. Jeśli ktoś mówi, że ma 8 st. w mieszkaniu po takim rozszczelnieniu to sory chłopie ale odkręć grzejnik. Świerze powietrze trzeba ogrzać nie ma nic za darmo. Bardzo jestem uczulony na tym punkcie z racji mojego zawodu. Mam taki obraz tego schematu... starsza pani mówi, że ma grzyba w domu i wilgoć. Jeśli się jej mówi, że trzeba rozszczelniać okna to ona na to, że ma zime w domu - poprostu klasyka. Sąsiedzi jakoś nie mają tego problemu bo wietrzą i dobrze grzeją...

Oczywiście zakładając, że piony grawitacyje są drożne..

U mnie chyba jest te problem z wentylacja kominowa ale okna rozszczenilem i jest juz lepiej w tedy to ja na luft otworzylem co mialem 8 stopni wiec przesadzilem bo na dworze byly ze 4 -5

[Pirotechnic]

Żadnych pochłaniaczy wilgoci..proszę was. Jeśli macie taki problem to diagnoza jest jedna - brak dobrej wentylacji.

Tu się zgodzę. Pochłaniacze wilgoci zwalczają skutek, nie przyczynę. Bez leczenia przyczyny można wydawać kasę do potęgi n-tej na te środki.

Mam taki obraz tego schematu... starsza pani mówi, że ma grzyba w domu i wilgoć. Jeśli się jej mówi, że trzeba rozszczelniać okna to ona na to, że ma zime w domu - poprostu klasyka.

W poprzednim domu miałem akwarium 2500 litrów, słodkowodne, wilgoci nie było, okna drewniane podwójne. Oczywiście za szczelne one nie były. Teraz większość ma plastiki i są potrzebne te nawiewy górne.

Dodatkowo, ludzie montujecie okapy w kuchni, ale wentylatorek włączacie rzadko, sporadycznie lub tylko na czas gotowania, a jak wentylator nie działa, to wątpie by ktoś miał dodatkowo jedną lub dwie kratki wentylacyjne, ewentualnie wiatrak z włącznikiem higroskopijnym.

Tak samo łazienki, przeważnie są na włączniku światła podłączone wentylatory, wykąpiesz się, gasisz światło a wilgoć cała nie została wyciągnięta. Ponadto czasami w drzwiach u niektórych osób nie widziałem by mieli podcięcie wentylacyjne, tuleje czy kratki do łazienkowych drzwi.

Dlatego jak ktoś mówi że ma grzyba i wilgoć w domu - a pracuję w markecie budowlanym to tłumacze jak krowie na rowie, jednym dociera do bani przekaz, a inni upierają się jak osły przy tych metylanach etc.

[vipserek]

no ja grzyba nie mam bo akwarium postawilem no i sie pokazala woda przez kilka dni na szybach i trzeba bylo cos myslec szybko ale dzieki pomoca forumowiczow jakos udalo sie to zaleczyc troche i tak to nie jest to. ale zlecilem montarz tych kratek. czekam na fachowca.

[adam1203]

Nawiewnik pomoże, u mnie było to samo. Kupiłem trochę droższy, jakiś nastawny czy coś.... za 230 zł, zero wilgoci.

[ZiZi]

Niestety, trzeba wietrzyć pomieszczenia - metoda dowolna, opcją jest klimatyzator z funkcją osuszania. Przez wieie lat miałem problem z za duża wilgotnością, zainstalowałem klimatyzację, wymieniłem oświetlenie i pompy - jest ok.

[pepitopl86]

Ja mam elektryczny pochłaniacz wilgoci i jest ok.