stelaż diy ?

[hanysek]

Witaj zgadzam się z Nanokaczorem mój stelaż koszt 90zł + 80zł sklejka górą dół, czas wykonania bez malowania to 45 minut, wymiary 90x60x70h. Wytrzyma z pół tony . Farba ze 20zł. Pozdrawiam

Edytowane 24 Stycznia 2015 przez hanysek (wyświetl historię edycji)

[Gość nanokaczor]

Stelaż wykonaliśmy [nie robiłem ich sam tylko z pomocą ojca który jest doświadczonym stolarzem z wykształceniem technicznym, którego ojciec tez był stolarzem i kowalem, pradziadek natomiast miał całą kuźnię - była to więc dla mnie kolejna lekcja rzemieślniczej roboty. Swoją drogą Ojciec przez całe moje życie uczył mnie nie tylko tego jak się robi w warsztacie stolarskim ale również robót ślusarskich, spawania - umiem więc sobie zespawać stelaż nawet z 2 fazowego stopu tytanu Ti6Al4V. Geometrii tez trochę sobie "liznąłem" więc sobie policzę to co trzeba] z tropikalnych gatunków drewna i dębiny których nie trzeba zabezpieczać bo w warunkach domowych i tak nic im się nie stanie. Słupy jednego ze stelaży zrobiliśmy z drewna z którego mam taras [też robiliśmy go sami jak zresztą płot, strych, schody i wiele innych konstrukcji w tym jachty]. Ma ono właściwości podobne do teaku - nie gnije nawet jak się go nie pomaluje [w czasie ciecia strasznie śmierdzi], jest bardzo twarde i trudno się je tnie [jeśli tnie się pod słoje to się łupie]. Powierzchnie drewna malowałem lakierem epoksydowym lub epidianem z utwardzaczem IDEA. Powłoki lakiernicze nadają drewnu odpowiedni wygląd, zabezpieczają je przed zabrudzeniem, zamoczeniem, wysychaniem, promieniowaniem UV, gniciem, robakami, zwiększają twardość powierzchni drewna. Stelaż pod akwarium to nie jacht więc nie postarałem się tak jak przy pracach przy jachcie ale wyszło całkiem nieźle - "czerwony mahoniowy mebelek".... Można by było jednak zrobić to lepiej. Jak bym to robił nie na hodowle ale do salonu lub dla kogoś to bym się bardziej postarał. Prace zajęły około miesiąc. Oczywiście nie robiliśmy robotę tylko wieczorami lub w weekendy.

Do tego zrobiliśmy baniaki ze sklejki - pomysł ściągnięty z internetu. Jak dobrze pójdzie to je pod koniec tygodnia zaleję...

Edytowane 25 Stycznia 2015 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[Komarek]

Szacun.

Bakiak ze sklejki widziałem u kumpla paletkarza. Ciekawy.

Co do drewna - tak jak pisze sz - ważny jest gatunek. Niestety, egzotyczne jest u nas drogie. Jednak o wytrzymałość dobrego drewna nie ma obaw - sypialnia moich dziadków z debu stoi juz 60 lat. Zero pęknięć czy uszkodzeń. Niezniczczalne meble