Czy pienione PCV może być źródłem PO4?

[Maćko]

Witam

Od ostatniego czasu borykam się z podniesionym PO4, mam na poziomie 0,15, wiem że nie jest to jeszcze astronomiczna wartość ale mimo założonego phosguarda i pelletek nie chce spaść poniżen 0,10.

Wcześniej poziomy 0,01 nie były problemem mimo nie zmienionego karmienia.

Phosguard wymieniam co 3-4 dni po 100 ml. Z ryb nic nowego nie doszło a nawet ubyło - salarias wyskoczył. Mrożonki płuczę przed podaniem a wcześniej tego nie robiłem.

Jedyne co zmieniałem, to wycinałem szklane przegrody w sumpie i wykonałem je z pienionego PCV żeby dopasować je do potrzeb filtracji.

Pelletek kręce 0,5 L.

Z podejrzanych mam jeszcze babkę puellaris która ostatnio kopie ze wzmorzoną siłą.

Nic mi nie zdechło z istnień które bym zauważył.

NO3 na poziomie 1-2.

Generalnie wszystko rośnie ale SPS trochę tracą kolor i zaczyna mnie to irytować. Stan taki trwa już od 2 miesięcy.

czy ktoś zaobserwował coś podobnego po uzyciu PVC w wodzie morskiej?

Edytowane 2 Lutego 2015 przez Maćko (wyświetl historię edycji)

[Adam160]

PCV nie zawiera w sobie żadnych związków z fosforem, zatem mało prawdopodobne, żeby przez to wzrósł poziom fosforanów.

[Tigr123]

Wsadz Rowe

[pepitopl86]

Ja obstawiam Babkę. Kopie i cały syf idzie w toń wody.

[Maćko]

@Adam 160 - słuszna uwaga

@Tigr - nie mam w co a w skarpete nie ma sensu. Mam już jeden filtr z pelletami, na drugi z rową nie ma miejsca :(Z resztą używałem ją już kiedyś ale męcząca była jej wymiana, wolę co 3 dni wsypać łyżkę phosguarda. Poza tym on ma mi tylko pomóc trzymać PO4 w ryzach na ten czas. Normalnie staram się nie używać adsorberów

Fakin babka, za mało ją karmię czy co że tak przesiewa? Piaseczek czysty ale jakim kosztem.?

Dzisiaj rano zmierzyłem PO4 - 0,22 po weekendowej podmianie i wymianie phosguarda. niedobrze . Hanka nie może się aż tak mylić... Jakieś inne pomysły?