Skocz do zawartości
Carolin

Bryopsis? Wrangelia? Glony...

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, proszę o pomoc w zidentyfikowaniu, co to za glony rosną i żyć mi nie dają. Na początku pojawiły się i ręcznie je usuwałam, trochę zjadał jeżowiec. Ale im bardziej usuwam, tym zdaje się bardziej się rozprzestrzeniają. Ostatnio wyszorowałam te skałki które dało się wyciągnąć, inne poobrywałam z glonów w środku akwarium (teraz już wiem, ze to był zły pomysł) i odsysałam wężykiem, a potem nałożyłam watę na pompki i wywaliłam, co udało się wyłapać. Jednak minął tydzień a inwazja coraz większa, wygląda gorzej niż ostatnio. Praktycznie nie mam jż skały na której nie ma tego dziadostwa. W dodatku żyje sobie w symbiozie z cyjano, które wraca po każdym użyciu chemicleana. Dopiero jak pozwoliłam by glony podrosły trochę, żeby dało się zobaczyć co to - ukazały się takie małe palemki.

Przeszukałam reeflex i forum, zdaje się ,że to Bryopsis. Choć niby ma być sztywne, a to sztywne nie jest - faluje sobie. W ręce bardziej niż rozetrzeć da się uformować w kulkę, zostawia na palcach brązowy ślad i oczywiście pachnie jak glon. Choć jak czytałam przy tym glonie PO4 i NO3 powinno być niewykrywalne, a u mnie standard nie do zbicia (chyba za dużo karmię korale) NO 3 ok 5-10, PO4 ok 0,25 (mała hanka). Świecę ok 8 godz dziennie. Brak światła nie przynosi efektu. Podniesienie Mg też z małym skutkiem. Podniosłam do 1800ppm. Koralom nic nie jest.

Jak myślicie, czy to Bryopsis? Jeśli tak to jestem załamana. Odłupać skałki się nie da, bo jest wszędzie. Musiałabym wywalić całą. Restart w grę nie wchodzi. Czy są jakieś inne sprawdzone i kuteczne metody/pomysły? Czytałam o środku Algea X - może jego zastosować? Borsuk i pokolec są za duże do mojego baniaka 96 l. Dolabella raczej też, choć zytałam, że ona tych glonów nie jada. Mam ślimaki astralium, ale one tego nie jedzą. Siedzą na szybach.

Apropos to jeszcze jeden rodzaj mi wyrasta od dwóch dni, też nie wiem co to. Wrangelia argus? Te na zdjęciu nr 3.

Podejrzane o bryopsis - zdjęcie 1 i 2.

Bardzo proszę o pomoc co robić.

post-18461-0-55582800-1423668743_thumb.jpg

post-18461-0-47304700-1423668800_thumb.jpg

post-18461-0-63335900-1423668859_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to tylko na jednej skale- wywal ją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisze Komarek. Małe wywalaj a duże.... cóż, cążki i do przodu. Tylko nie tnij tuż przy glonie. Sam walczyłem z tym dziadostwem ponad 10 miesięcy. Potrafi skutecznie obrzydzić hobby.

Algea X nawet coś tam działa na to ale szkoda reszty życia. Ale coś za coś. Ja bym drugi raz nie użył raczej.

Edytowane przez Prospero (wyświetl historię edycji)

c64.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przegrałem. Restart był. Wracało - walczyłem Kh,Mg,zaciemnieniem. Dolabellą,krabami,borsukiem,rwaniem poza zbiornikiem. Wracało.

Oj,gdybym na poczatku wywalił skałę z tym glonem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie nie warto używać chemii ani podnosić/obniżać parametrów. Ten glon to potężny terminator. Tego dziadostwa praktycznie nic nie rusza.


c64.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rusza Piotrze rusza

Ja na początku kombinowałem z glonem jak tylko mogłem (bez chemii) i zero efektów i po ponad roku juz go nie widzę niby parametry mam gorsze bo po testach mam i NO3 i PO4 czego wcześniej nie było.

Moja metoda nie tarasić go pod wodą, nie wyrywać jedyne co pomogło jak juz jest wyrośnięty wtedy gruby wąż i zassać do wiadra i tak pomału małymi kroczkami uporasz się z tym badziewiem.


QUQU

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak myślałam. Plaga za plagą. Ja mam tego całe akwarium i każdą skałę porośnięta tak jak pisałam. Musiałabym wywalić wszystko łącznie z koralami bo nawet na ich podstawach rośnie... Odsysać się nie da bo przyrośnięte do skały, można rurką jeździć po tym a tylko się go uszkodzi i nie oderwie się nic. Apokalipsa. Nic niech sobie rośnie, nic nie zrobię. Rwać nie można, chemia nie bardzo, odessać się nie da. Wyczuwam bliski koniec baniaka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carolin tak jak pisałem, odsysaj jak już jest dojrzały i gotowy do wciągnięcia w rurę wtedy łatwo odchodzi od skały.


QUQU

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, spróbuje... Miałam nadzieję, że wynaleziono już coś skutecznego na te dziadostwo :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu był taki preparat którym sie podnosiło Mg ale zmienili recepturę i niestety nie przynosi rezultatu.

Tylko cierpliwość i utrzymywanie prawidłowych stałych parametrów


QUQU

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miesiące walki prze Tobą ale jeżeli nie ma opcji restartu to działał. Życzę wytrwałości. Mi się prawie udało. Na skale nic nie mam ale mam kilka krzaczków na pompie i muszę ją jakoś delikatnie wyjąć aby się nie rozsiało.


c64.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Salariasa masz?

Jak nie masz to kup. Warto spróbować.

Na ostatnim zdjeciu to chyba Spagetti zaczyna rosnąć.

Edytowane przez remii (wyświetl historię edycji)

100x40x60h, Sunpower 6x39w, Vertex omega 130, 6045 + RW8,  Tunze 1073.020, 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Salariasa oddałam bo za duży do mnie i gonił mi babkę i mandaryna. Dzięki wszystkim za pomoc, może się kiedyś uda... Co do spaghetti, nie wiem, raczej nie, ale może się okaże jak podrosną co to. Ech i ech.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z glonami nie wygrasz pensetą, szczotką ani chemią.

Rafa koralowa to jeden organizm i powinnas tak jak to jest w naturze, mieć na swojej rafie "glonojady". Bez nich mały ekosystem nie bedzie funkcjonował prawidłowo.

Poszukaj mniejszego salariasa. Ja dołożył bym jeszcze np.dwa małe Diademy.


100x40x60h, Sunpower 6x39w, Vertex omega 130, 6045 + RW8,  Tunze 1073.020, 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę. W sumie jeżowiec dobrze sobie radzi, może ze dwa wystarczy dokupic..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To już chyba Salarias jest bardziej przyjazny.


c64.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja za pytam PO CO ?? jak te zwierzaki tego nie jedzą

cierpliwość i parametry


QUQU

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja za pytam PO CO ?? jak te zwierzaki tego nie jedzą

cierpliwość i parametry

A skąd to wiesz?


100x40x60h, Sunpower 6x39w, Vertex omega 130, 6045 + RW8,  Tunze 1073.020, 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z autopsji i opinii morszczaków tego forum


QUQU

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja z autopsji i opini użytkowników forum wiem że jedzą.

Miałem Diademe i goliła skałe do białego.

Miałem też kilka Salariasów i z tymi bywa różnie.

Ten którego mam teraz nie przyjmuje w ogóle pokarmów zastepczych, za to gryzie skałe od świtu do nocy razem z piaskiem i okrzemkami.


100x40x60h, Sunpower 6x39w, Vertex omega 130, 6045 + RW8,  Tunze 1073.020, 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Remi ja mam na myśli bryopsis a nie pozostałe glony


QUQU

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też miałem bryopsis i nadal mam. Walczyłem różnymi sposobami. Ostatni sposób, który wydawał się skuteczny to podniesienie Mg do poziomu 2000. Na początku podniosłem Mg preparatem GroTech Magnesium Pro Liquid do poziomu około 1700 (bo taki miałem pod ręką), gdy mi się skończył, zakupiłem 2l butle Kenta TechM i tym podniosłem do 2000. Efekt był taki, że bryopsis przy Mg na poziomie 1700 zaczęło znikać, przy poziomie 2000 znikło całkiem. Trzymałem taki poziom 3 tygodnie. Gdy magnez spadł do poziomu około 1500 zielsko niestety zaczęło wracać. W tej chwili próbuję zejść z NO3 i PO4 do zera i ograniczyłem podmiany do minimum. Jeżeli nie pomoże czeka mnie restart, i mam nadzieję, że zbiegnie się z założeniem większego zbiornika.

Generalnie gdy tylko się pojawi odciąć lub wyrzucić cały kawałek skały. Żałuję, że nie podjąłem takich drastycznych kroków na początku gdy były tylko zalążki tego dziadostwa.

Chemii nie próbowałem, choć w szafce stoi nie otwarta butelka Uktra AlgeaX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kosciej przecież Carolin sama napisała że jeżowiec to jadł. Potem zaczeła rwać pensetą i sie rozlęgło na całe akwa. Teraz jeden jeżowiec bedzie miał ciężko to ogarnąć.


100x40x60h, Sunpower 6x39w, Vertex omega 130, 6045 + RW8,  Tunze 1073.020, 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AlgeaX odbija się czkawką u większości lps i miękkich.


c64.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.