Aklimatyzacja zwierzat morskich.

[martinnew]

metoda znana i popularna, szczegolnie wsrod akwarystow z wiaderkami

ja np nie posiadam wiaderka, ani wezyka ani zaworka, wiec bawie sie starym, dobrym workiem

pozdrawiam, Marcin

[alex]

możesz mnie więcej oszacować stosunek wody otrzymanej ze zwierzakiem ze sklepu do wody dolanej metodą kropelkową z akwarium (sumarycznie nie odejmując wody odebranej kilkakrotnie szklanką)

[Ender]

Ja przyczepiam woreczek ze zwierzakiem do krawędzi akwarium. Po 15 minutach zaczynam dolewać do woreczka wodę z akwarium po ok. pół szkalnki co kwadrans. Po całkowitym napełnieniu woreczka (a wtedy jest w nim ok. 3-4 razy więcej wody niż na początku) wpuszczam zwierzaka do akwa lub (jeśli mi zależy na dłuższej aklimatyzacji) opróżniam woreczek do połowy i znowu zaczynam dolewki. W ten sposób aklimatyzacja trwa od 2 do 6 godzin.

Pozdrawiam.

[Ender]

Do tej pory wpuszczałem prosto do akwa, bo dopiero od miesiąca zacząłem dodawać zwierzęta no i byłem pewny ich źródła pochodzenia. Ale co prawda to prawda - teraz czas postarać się już o kwarantannę .

[martinnew]

Zbyszku-rzeczywiscie musze porobic fotki obecnego akwa (70 litrow) i przeslac na serwer, chociazby na pamiatke, gdyz do 150 litrow brakuje mi juz tylko samego zbiornika i 2 swietlowek aktynicznych. Co do zbiornika kwarantanowego to masz calkowita racje-musi byc, choc przyznaje szczerze, nie mam

co do aklimatyzacji zwierzakow to juz mam namierzony sklep z pojemnikami takimi jak Ty masz, wiec to bedzie;)

i znow sie czegos dowiedzialem, dotychczas wlewalem wode ze zwierzakiem, gdy o tym pomysle, to zawsze notowalem wzrost aktywnosci glonow, teraz mam mozliwa odpowiedz dlaczego, dlatego zawsze ciesza mnie Twoje opinie, ucze sie codziennie od Ciebie thx

PS zabrzmialo to jak totalna wazelina 8) .....ale dzien bez wazeliny to dzien....

pozdrawiam, marcin

[martinnew]

dlaczego zywa? nie mam pojecia.....bo nigdy nie wiesz jakiej wody i o jakim skladzie uzywaja w sklepie? czy tez nigdy nie wiesz jaka w mrozonkach moze byc zawartosc fosforanow? a moze masz po prostu smykalke do hodowli i nie mozesz odmowic sobie przyjemnosci?

PS madintandeta RZADZI!!!

pozdrawiam, Marcin

[martinnew]

poczekaj jak zobaczysz moje oswietlenie DIY madeintandeta, Twoje zastosowanie zakretek wyda Ci sie szczytem dobrego gustu i wynalazczosci

a co do artemii masz racje, ale jakby moja slubna zobaczyla cos takiego obok akwarium...brrr, zastanawiam sie co by polecialo za okno pierwsze, ja czy artemia

pozdrawiam, Marcin

PS mam mrozone jaja krabow, znasz moze ich zastosowanie? bo tak z rozpedu kupilem i teraz zastanawiam sie w jakim celu:con

[froolk]

Ja również stosuję metodę kropelkową, ale troszkę inaczej.

Woreczki po przyjeżdzie ze sklepu wkładam nie do głównego zbiornika tylko do refugium w sumpie. Po wyrównaniu temperatur (10-15min) otwieram woreczki - i dolewam weżykiem przypiętym klamerką do bielizny do krawędzi głównego akwarium wodę do woreczków przypiętych również klamerkami od bielizny do krawędzi szyby w refugium. Kiedy woda w woreczkach zwiekszy dwu-trzykrotnie objętość drugim wężykiem z zaworkiem spuszczam również metodą kropelkową nadmiar do przygotowanego wcześniej wiadra. Pracują za mnie prawa fizyki i klamerki

W ten sposób można dowolnie regulować czas aklimatyzacji, a samemu pisać na forum

Chlapania nie ma, worek od początku do końca leży sobie w sumpie.

Wody oczywiście nie wlewam do akwarium tylko do kibelka.

Nie potrzebuję pojemników tylko wiaderko pożyczone na chwilkę od żony

A przede wszystkim woda w woreczku ma ciągle taka samą temperaturę co w akwa nawet gdy aklimatyzacja trwa kilka godzin.

Od razu odpowiem - nie mam akwarium kwarantannowego

Adam

[froolk]

Dzięki

Ale kwarantanny się kiedyś dorobię - wtedy z braku sumpa kupię pojemniczki

[martinnew]

Zbyszku, Ty powinienes zostac jakims projektantem wnetrz z taka wyobraznia , bo teraz to wyglada jak orginalne i swietnie sie komponuje z chromem na tych "nogach"

a powaznie to jaki jest Twoj zawod, jesli wolno spytac, bo zdolnosci manualne i pomysly masz przednie

pozdrawiam, Marcin

[martinnew]

No to gratulacje, czlowiek renesansu z Ciebie , moj zawod to tez finansista, nudzi mnie ta robota, ale przynajmniej, aby nie bylo zupelnie off-topic, mam troche czasu w pracy by poczytac o morszczyznie to chyba jedyny plus tej pracy

pzdr, Marcin

[Gość Zbyszek36]

re,aklimatyzacja w morskim .

Niedlugo skoncze moj projekt i dolacze foty:)

pozdr....