Pogryziona Chrysiptera hemicyanea

[pylek00]

Cos w nocy pogryzlo mi rybke, objadlo jej wszystkie pletwy, zostala jej tylko prawa piersiowa, rybka nie da rady plywac, narazie wsadzilem ja do siateczki zawieszonej w spokojnej czesci akwarium zeby nie wciagal jej filtr. Czy rybkom odrastaja pletwy czy juz pora wyslac ja na stacje "kibelek bialy"? Czy sprawca moze byc krab dzikus ktorego mam w akwarium od poczatku, jest calkiem spory ale do tej pory chowa sie caly czas w skale i skubie glony? Czy z wiekiem mogl zmienic zainteresowania pokarmowe? Ma duzo wiekszy prawy szczypiec wiec podobno jest roslinozerca. Czy mogly toi zrobic moje blazenki-kilerki? Sa bardzo agresywne nawet jak wkladam reke do akwarium to ja gryza, ale do tej pory zyly z reszta obsady w zgodzie.

[dorian90]

Zostaw i obserwuj czy żyje. Pletwy ( chocnie wiem jak z piersiową) odrosna. Blazny potrafia byc zadziory. Kiedy wpusciles garbika?

[pylek00]

jakies 3 tygodnie temu

[Creol]

Jestes pewny tego, ze krab jest roslinozerca? Bo dwa rozne szczypce wcale o tym nie swiadcza… A co do blaznow, moje tez "atakuja" mi reke gdy wkladam do akwa, ale tylko wtedy gdy sa glodne . Poobserwuj je i ich zachowanie wzgledem Chrysiptera. Innych ryb nie masz?

Edytowane 30 Września 2015 przez Creol (wyświetl historię edycji)

[pylek00]

Poza 2 blazenkami i dwoma garbikami tylko mala Halichoeres chrysus i do tej pory wszystko zylo w zgodzie, blazny ganialy tylko innych mieszkancow jak zblizyly sie zabardzo do ukwialu. Jezli to krab ta jak mogl to zrobic zeby objesc wszystkie pletwy? Czy po pierwszym ugryzieniu rybka by sie nie obudzila i uciekla (podejrzewam, ze mogl to zrobic tylko w czasie snu garbika)?

Edytowane 1 Października 2015 przez pylek00 (wyświetl historię edycji)

[pylek00]

To jak? Odrastaja czy skrocic jej cierpienia?

[Creol]

Odrastaja. Tylko dbaj o nia.

[pylek00]

No i niestety sama zdechla

[seicodriver]

Blazny ja zalatwily na bank moja parasema tez zostala bez pletw obudzilo mnie w nocy pluskanie w akwa a tam blazen z garbikiem w pysku plywal sobie po calym akwa trzymal go za resztki ogona takze winowajce masz pewnego..