robkon3 Zgłoś Napisano 18 Listopada 2015 Witam. Posiadam akwarium morskie prawie od roku. Na początku, tzn. po 3 miesiącach, wpuściłem do niego trzy ryby: 2 Błazenki czarne i Hepatusa, po miesiącu dołożyłem popularnego żółtka. Przez pierwszy tydzień było w porządku, przyjmowały pokarm, ale po tygodniu żółtek dostał białych plam na płetwach, a później na całym ciele. Próbowałem czosnku i takiego lekarstwa z firmy Kent, ale nic nie dało. Żółtek po dwóch tygodniach padł, po następnych dwóch Hepatus, a po następnych dwóch błazny. Jako nowicjusz pojeździłem po sklepach z akwarystyką morską na Śląsku i dowiedziałem się, że prawdopodobnie był to wirus. Zasugerowano przerwę w hodowli. Po odczekaniu miesiąca nabyłem żółtka - sytuacja niestety się powtórzyła, padł po dwóch tygodniach. Odczekawszy kolejny miesiąc kupiłem błazenka, hepatusa i babkę kopiącą - na razie żyją i mają się dobrze. NO3 , PO 4 , KH i pH przez cały okres w normie (Salifert). Jak myślicie, co może być powodem moich niepowodzeń? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seb Zgłoś Napisano 18 Listopada 2015 Szczerze to milion może być powodów, serio. Przede wszystkim nie powinno się leczyć ryb "takim lekarstwem Kenta" nie wiedząc co im dolega. Nie odbierz tego jako atak, nie mam tego na celu, raczej uczulenia na obserwację i choćby próbę zidentyfikowania choroby. NO3 jest jakie? NH4 i NO2 nie ma na pewno"? Cytuj Z akwarystycznym pozdrowieniem Seb Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robkon3 Zgłoś Napisano 18 Listopada 2015 NO3 jest 2. NH4 i NO2 nie mierzyłem. Ale powiedziano mi że jeżeli NO3 jest w normie to NO2 też jest w normie (bo jest zamknięty cykl azotowy). A może mnie wprowadzono w błąd? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seb Zgłoś Napisano 18 Listopada 2015 W dużym uproszczeniu tak jest, ale może też być tak że NO2 będziesz miał, a NO3 będzie "w normie", ale to w zasadzie tylko na początku życia zbiornika. Masz jakieś zdjęcia tych ryb które padły? Cytuj Z akwarystycznym pozdrowieniem Seb Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seicodriver Zgłoś Napisano 18 Listopada 2015 No3 wcale nie jest jakies zabijcze dla ryb chyba by musialo.miec bardzo duza wartosc ja u siebie trzymam no3 dosc wysokie korale piekbuebrosna miekkie i lps a ryby lacznie z pokolcem zebrasoma scopas czuja sie swietnie Cytuj 80x35x40, LED PS black phyton 90w+ T5 24W Actynic, 2X tunze 6015, Deltec MCE600 Kolorowo miękko-lps-owo:) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seb Zgłoś Napisano 18 Listopada 2015 Zabójcze nie jest, ale ma gigantyczny wpływ na ogólną kondycję ryb, a stąd już prosta droga do obniżenia odporności i byle infekcja może położyć ryby. Cytuj Z akwarystycznym pozdrowieniem Seb Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robkon3 Zgłoś Napisano 18 Listopada 2015 No dobra może miałem pecha dwa żółtki były trefne, ale miesiąc temu kupiłem w Katowicach zebrasoma scopas po kwarantannie i co? padł po trzech dniach a reszta ryb śmiga. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darecki Zgłoś Napisano 18 Listopada 2015 a ryby które kupujesz ile są po dostawie ? taka świeża ryba morze dużo zamieszać i podawał bym witaminy dla tych co już masz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robkon3 Zgłoś Napisano 18 Listopada 2015 Powiem tak dwa pokolce pochodziły z akwa świat(Katowice) a jak wiadomo oni nie sprzedadzą ryby bez min 1 tygodnia kwarantanny witaminy podaje kent zoe. A może wina jest w odpieniaczu, ja posiadam zestaw reef pack 250 ponieważ nie mam sumpa. Być może on jest mało wydajny słabo natlenia wodę, a pokolce mogą potrzebować więcej tlenu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edi Zgłoś Napisano 18 Listopada 2015 (edytowane) aklimatyzujesz te ryby czy prosto z wora do akwa? w sklepach, w akwariach z rybami zasolenie zazwyczaj jest poniżej 1.020 a widze, że pakowanie pokolcy do akwariów poniżej 200 lirów to już standard Edytowane 18 Listopada 2015 przez edi (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robkon3 Zgłoś Napisano 18 Listopada 2015 Tak wszystkie żółtki aklimatyzowałem około 30 min. A Hepatusa wrzuciłem prosto z wora do akwa i żyje. Może te żółtki męczą się podczas aklimatyzacji. Spróbuje jeszcze raz kupie małego S i zobaczę ostania szansa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darecki Zgłoś Napisano 18 Listopada 2015 200l jak zauważył edi to trochę mało ale jak już kupujesz to kup wypływanego nie wczoraj przyleciał dzisiaj do odbioru i zrób aklimatyzacje powoli z 20min starczy myślę że przed przyjazdem trzeba by było już włączyć uv i tyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SirNick Zgłoś Napisano 18 Listopada 2015 @robkon3 jak w pierwszym poście napisałeś ryby dostały "białych plam na płetwach, a później na całym ciele", kto Ci powiedział, że to jest choroba o etiologii wirusowej ?, najwyraźniej się ktoś mylił bo to swoiste objawy jednej z dwóch chorób pasożytniczych i ja bym obstawiał cryptocaryon irritans "ICH" zwaną przez akwarystów ospą, jeśli masz albo miałeś tą chorobę w akwarium to najlepsze co mogłeś zrobić to delikatnie podnieść temperaturę do 29 wtedy jak nie miałeś ryb i przeczekać mniej więcej 40 dni, wtedy miałbyś pewność, że nie ma już w akwarium żadnych form żyjących tego pasożyta, wprowadziłeś nowe ryby, które były i osłabione po transporcie z odłowu i dodatkowo bez odpowiedniej aklimatyzacji plus stres i przywry miały na kim balować, to nie dziw się, że padają Ci ryby jak nie przestrzegasz elementarnych zasad zarybiania zbiornika. Ja w tym momencie nie chce nikogo ganić tylko jak Seba napisał przede wszystkim zidentyfikować wroga i odpowiednio do identyfikacji postępować. Nie mam pewności bo kilka rybich chorób objawia się zmianami skórnymi bądź owrzodzeniem w postaci białych plamek, ale jeśli miałbym obstawiać to cryptocaryon irritans. Tylko mnie dziwi, że żółtek padł pierwszy a nie hepatus, Musiał być z tego żółtka bardzo słabowity żółtek. masz do poczytania http://www.reefkeepi...ues/2003-08/sp/ https://edis.ifas.ufl.edu/fa164 http://www.ultimater...cles/whitespot/ pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach