Pierwsza porażka ?

[Harari]

Cóż tak to jest jak się kupuje oczami a nie głową. W czwartek na giełdzie kupiliśmy pięknego korala bez wcześniejszego poczytania o nim i teraz mamy kłopot. Najprawdopodobniej polegniemy na całej linii i zwierzak padnie z głodu. Mowa o Dendronephthya sp. jest piękny ale według informacji znalezionych w necie tylko dla ekspertów. Może ktoś z Was miał doświadczenia z tym koralem i jest w stanie podpowiedzieć coś na temat karmienia? Na dzień dzisiejszy w zbiorniku nie ma ryb, natomiast korale są karmione 2-3x w tygodniu mieszanką własnej produkcji.

[ocelocik]

Hmm moze pomoge, moze nie:

Link1

Link2

Ogolnie polecam wycisnac z reefkeeping wszystko co sie da. Niestety z tego co przejrzalem to Dendronephthya sp. jest w utrzymaniu piekielnie trudna. Minimalne swiatlo, silny prad wody i podawanie wszelkiego rodzaju mozliwie drobnych pokarmow. Powodzenia w zbieraniu informacji i w hodowli,

M.

[lukaszkur]

Niestety z tym koralem może byc bardzo ciężko, jeżeli chcesz spróbwac utrzymac tego korala ustaw go w dobrym ale nie za mocnym przepływie, (najlepiej strumioeń wody odbity od szyby). Kolejnym problemem jest wrażliwośc na promienioanie UV, więc koral powinien byc jakl najdalej od światła, najlepiej w jaskni , no i najważniejsze koral ten powinien byc karmiony bardzo często czyli kilka razy na dobę. Z kilku źródeł wyczytałem że koral ten chwyta jedynie żywą zdobycz ( o ujemnym napięciu powieszchniowym ). Czyli możeszecie śmiało odpalac hodowle phytoplanktonu i wzruszac dno w celu wzbicia bakterii ( też żywy pokarm ). Osobiście utrzymałem Dendronepthie 15 miesięcy , po tym okresie zaczeła wyraźnie karlec i w ciągu 2-3 miesięcy padła.

Pozdrawim i namawiam żeby zamiast następnego korala kupic kieszonkowy atlas , polecam "Marine invertabrates" Schimeka

[Qbab]

łukaszkur - nie ma czegoś takiego jak ujemne napięcie powierzchniowe - napisz jak to podali po angielsku to przetłumaczymy

[Harari]

Dzięki za odzew. Faktycznie bardzo blado to wygląda. Pozostaje mi wywiesić jedynie ogłoszenie na Targowisku z WIELKIM ostrzeżeniem co do trudności utrzymania tego korala - może ktoś ze znacznie większym doświadczeniem spróbuje go hodować.

Co do atlasu to od samego początku o nim myślimy ale cena nas powala na kolana i odkładamy jego zakup. Ale korzystając z powyższej wpadki chyba musimy się szarpnąć.

@lukaszkur - właśnie przeglądamy ofertę rio.pl ale nie widzę pozycji o której piszesz. Jest Marine Invertebrates dwa tomy ale P. Wilkensa. W sieci ogólnie także nie mogę tego znaleźć (kiepsko szukam ?)

Polecano mi również pozycję Aquarium Corals E.H.Bornemana

Miał ktoś z Was kontakt z tą książką ?

[lukaszkur]

ok odpowiadam Atlas to:"Marine Invertebrates" autor Ronald Schimek , mam dwie sztuki mogę jedną odsprzedac

Ujemne napięcie powierzchniowe to u żywych komórek ujemny ładunek elektryczny na powieszchni komórki to jest na oligokaliksie czyli zewnetrznej powierzchni błony komórkowej.

[lukaszkur]

a książka może byc pod tytułem Pocket expert guide marine invertebrates

[Qbab]

lukaskur tobie chodzi o potencjał na powierzchni zewnętrzenej komórki a to nie jest napięcie powierzchniowe bo napięcie powierzchniowe to w fizyce (i chemii) dosyć jednoznacznie określona sprawa

Mniejsza jednak o to, Ciekawe to co napisałeś o tym że on je tylko żywe -kto to podaje ?

[michalkm]

Może nie jestemk odpowiednią osobą do rad, nigdy nie miałem dendronephthyi, ale... spróbuj przymocować ją odwrotnie ("do góry nogami") w jakimś ciemnym miejscu. Gdzieś czytałem że wtedy są większe szanse powodzenia w hodowli i że ona często tak rośnie w jaskiniach.

- mkaz -

[lukaszkur]

w magazynie Coral nie pamiętam kto napisał ten artykuł ok 5 nr temu mogę sprawdzic, jak dobrze pamiętam mogło byc to też w reef aquarium albo jakimś artykule Sprunga

Przy napięciu faktycznie mogłem się pomylic , dzięki za sprostowanie

[Darek S]

Miałem tego korala ok roku chyba. Nie wiem jak dokładnie jest z tym jedzeniem żywego ( a raczej niejedzeniem martwego) bo dopóki codziennie karmiłem kentem i innymi to żyło i się rozwijało - szczególnie nocą. Niestety system zacząl padac z przekarmienia, pomimo podawania rurką w okolice korala, zaczęły się problemy z glonami nitkowatymi i natychmiast przestałem karmić, co spowodowało szybką zagładę korala. Na końcu zrobił sie małym glutem i dosłownie zanikł. Moja była czerwonawo-różowa i ten kolor zachował się do końca. U mnie stał w głębokim cieniu pod nawisem. Nie kupię go więcej bo szkoda, chociaż to piękny koral.