Projekt sumpa z refugium

[Thom]

Wszystko ładnie, pięknie, tylko powiedzcie mi jak w dobrze, powtarzam dobrze zaprojekowanym sumpie poziom wody w komorach może być rózny ?

Bo albo ja jestem tępy albo Wy nie znacie zasady naczyń połaczonych ... ?

Obojętnie, gdzie by nie załozył tej dolewki to może ona działać poprawnie, bo poziom wody w całym sumpie będzie taki sam.

[Rebciu]

Thom, dobre, dobre ale Twoje zdanie ma miejsce tylko jeśli przegrody nie są całkowicie wklejone od dołu. Jeśli np. komora glonowego ma wklejoną przegrodę od samego dołu do wysokości np. 30 cm, a za nią jest komora pompy to w glonowym ten poziom 30 cm będzie się trzymał, a w komorze pompy może być np. 15 cm i w niej powinien być widoczny ubytek wody (odparowanie). Ja mam u siebie 3 poziomy wody w sumpie.

[Thom]

Rebciu, w takim przypadku tak, bo nie działa zasada naczyń połączonych.

W sumpie SMK coś takiego nei będzie miało miejsca (przy tej pompie bo pewnie do niej jest dostosowana odległość między przegrodami), musiał by ostatnia przegrodę przesunąć na dół i tym sposobem odciąć ostatnią komorę.

Jeżeli będzie tak jak teraz wahania poziomu sa w całym sumpie.

[Rebciu]

U Remika przedostatnia ścianka ustawia poziom wody w glonowym i ten poziom w komorze pompy może być niższy - chyba że z powodu zbyt małych rozmiarów komory pompy, a może nawet całego sumpa po restarcie pompy woda zostaje szybko wypompowana i isnieje groźba spalenia jej. Wtedy trzeba zmienić sump lub podnieś ogólną ilość wody w sumpie ryzykując trochę przelanie po wyłączeniu prądu - choć jeśli system jest dobrze "zorganizowany" (stały poziom wody w zbiorniku i kominie) nie powinno się nic złego stać.

EDIT:

Właśnie poziom może być tak ustawiony bo z powodu braku ostatniej, niewysokiej ścianki idącej od dna - czyli klasyczny "myk" na usunięcie pęcherzyków powietrza - woda spływająca z komory glonowego tworzyła bąble i były one następnie zasysane przez pompę

Z resztą niech Remik napiszę jak to było

[Thom]

Nie widać do jakiej wysokości sięga pierwsza ścianka za odpieniaczem idąca od dna, ale wydaje mi się, że jest identyczna co ścianka refugium, jeżeli woda w komorze odpieniacza spadnie poniżej ścianki to woda przestanie płynąc

A jeżeli poziom wody w pierwszej komorze jest już troszeczke ponad ściankę to przelewa się do następnej komory, a że ostatnia ścianka nasępnej komory jest na tej samej wysokości to woda przelewa się dalej, a poziom wody w tym przypadku, w działającym sumpie będzie tak czy tak jednakowy we wszystkich komorach bo nie ma wyższej ścianki idącej od dna która odcieła by ostanią komorę, wtedy poziom wody byłby na wysokości tej ścianki i woda przelewała by się do komory z pompą, tylko w tej komorze były by zauważalne wahania poziomu wody.

[Rebciu]

No dobra Thom - zakładamy, że nie znamy zasady naczyń połączonych

[Thom]

Dobra nie ważne, mialem chwilową zaćme myślową jak przeglądałem temat.

Nie bylo rozmowy

[adriano210]

Thom :

Rebciu, w takim przypadku tak, bo nie działa zasada naczyń połączonych.

W sumpie SMK coś takiego nei będzie miało miejsca (przy tej pompie bo pewnie do niej jest dostosowana odległość między przegrodami), musiał by ostatnia przegrodę przesunąć na dół i tym sposobem odciąć ostatnią komorę.

Jeżeli będzie tak jak teraz wahania poziomu sa w całym sumpie.

P.S. Masz źle zaprojektowany sump

zasada naczyn połączonych działa, ale pamietaj że jak doliczysz opory przepływu przez wypełnienie wszystko bedzie się zgadzać