okresowa wymiana skały?

[kaziko]

a pro po wątku :

http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=86898#86898

chodzi mi o gromadzenie się fosforanów w żywej skale.

czy ta informacje nalezy przyjac jako hipotezę czy rzeczywiscie jest stwierdzone, ze żywa skała filtrujac wode gromadzi w sobie różne związki , m.in. wspomniane fosforany i że w związku z tym należy ją co jakś czas wymieniac?

ktoś to praktykuje?

[R@F@L]

ooo bardzo ciekawe pytanko sam juz kiedys sie nadtym zastanawialem

[kaziko]

no wlasnie, ja niedawno wystartowalem akwarium, na skale z drugeij reki, tzn skala byla w akwariach innych ludzi juz ok. jednego roku moze dwoch w drugim przypadku. mysle, ze to krotki okres. ale : dzisiaj robilem male przemeblowanie i jedna skalka o bardzo ladnym ksztalcie (widac, ze dawniej byl to rozlozysty sps) zaczela sie kruszyc w efekcie pojawil sie czarny kolor , wyglada jakby skala w srodku byla czarna, jak żużel. nie chcialem rozbijac zeby sprawdzic czy w calym przekroju bylaby czarna.

czy to sie zdarza czesto ?

z zewnatrz wyglada normalnie, porastaja ja jakies drobne organizmy, algi wapienne, nie widze wplywu na parametry wody, ale po tej informacji o fosforanach w skale zaczalem sie zastanawiac czy kiedys taki dziwny kawalek skalki cos sobie wydzieli, akwa zacznie wysiadac, a ja bede zachodzil w glowe o co chodzi bo przeciez podmiany systematyczne, dolewki też, suplementacja jak najbardziej , akwa nie przerybione etc etc, ....?

w tej chwili jestem gotowy przyjac , ze to może byc jeden z tych czynników X ktory wplywa na nasze akwaria a my nawet sobie nie zdajemy z tego sprawy i podejmujemy rózne desperackie próby ratowania sytuacji...

[ocelocik]

Hmm nie wiem czy jest jakas konkretna przeslanka wskazujaca na gromadzenie PO4 w skale. Pod jaka postacia to gromadzenie mialoby sie odbyc? Istnieje pewien zbiezny przypadek - wytracanie sie nierozpuszczalnych soli PO4 przy wysokim pH, co w przypadku spadku pH prowadzi do ich naglego uwolnienia, ale to chyba nie tego kwestia.

Przydaloby sie co by AquaManiac sie odezwal i sprecyzowal o czym mowi ten artykol w Koralle. Pozdrawiam,

M.

[Stani]

W momencie dodawania Kalkwasser wytraca sie PO4. Po kilku latach jest go tyle w skale, ze przy jakiejs minimalnej zmianie parametrow wody, skaly moga ten nagromadzony PO4 znowu do wody oddac. Wtedy kupno nowej skaly bardziej sie oplaci niz wydawanie pieniedzy na adsorbery.

Moze tez byc tak, ze w wodzie nie mamy PO4 i NO3 a glony na skalach rosna w najlepsze (a korale juz gloduja). Sa to glony, ktore potrafia pobierac pokarm z podloza - absorbowany przez lata PO4.

W starych skalach moze byc b.duzo bakterii i innych "stworkow" ale bedzie coraz mniej gatunkow (te co umra juz nie przywedruja z innych okolic a te co tam sa zajma wolne miejsca.

Mysle, ze to tylko kilka podstawowych przyczyn dla ktorych czesc z nas decyduje sie na wymienienie czesci zywej skaly. Ja jeszcze tego nie robilem.

[kaziko]

odświeże ten wątek bo wydaje mi sie ciekawy i warty dyskusji.

nie wiem czy spotkaliscie sie z terminem live rock cooking ? kiedys natknalem sie na watki na reefcentral gdzie ludzie o tym dyskutowali, ostatnio tez w reefkeeping 2008/07 pojawil sie ten temat w atrykule o walce z długimi zielonymi glonami .

http://www.reefkeeping.com/issues/2008-07/nftt/index.php

w skrocie idea live rock cooking sprowadza sie do zalozenia, ze pozbawiajac skałę zastrzykow swiezych fosforanow ktore skała moze absorbowac powoduje sie, ze fosforany zgromadzone w skale sa stopniowo konsumowane brzez flore bakteryjna zyjaca w niej. glony ktore ewentualnei mogly sie rozwinac na skale sa pozbawiane pozywienia, jako zielone oczywiscie fotosyntezuja, a wiec jednym z elementow LR cooking jest calkowite zaciemnienie, co w efekcie prowadzi do wyginiecia glonow. caly proces technicznie polega na tym, ze przygotowuje sie oddzielny zbiornik (np.wiadro z przykrywka) wypelnione swieza solanką, do ktorej wklada sie skale wczesniej oczyszczona mechanicznie (szczota, pompa) z glonow i detrytusu. w zbiorniku musi byc jakas pompa zapewniajaca chociaz minimalna cyrkulacje. co tydzien (generalnie co kilka dni zaleznie od zrodla informacji) wylewa sie 100% wody i wlewa nowa swieza solanke. tak wiec skala jest utrzymywana w niemal sterylnych warunkach , a zrodlem zanieczyszczen i fosforanow dla innych organizmow moze byc tylko ona sama, do tego wspomniane wczesniej zaciemnienie odcina swiatlo jako zrodlo energii dla organizmow posilajacych sie z fotosyntezy.

z opisow wynika, ze w okolo 2 miesiace (niektorzy mowia o krotszych terminach) trzymania skaly w ciemnicy wg procedury jak powyzej mozna doprowadzic do jej oczyszczenia z fosforanow ktore w sobie zgromadzila.

patrzac na opisy doswiadczen na reefcentral i nie tylko, wyglada to na metode skuteczna. np:

http://www.reefcentral.com/forums/showthread.php?s=&threadid=485572

warto zwrocic uwage, na artykul z reefkeeping 2008/08 , ktorego autor opisujac swoje przgody z glonami podkresla miedzy innymi to , ze uzyl skaly , ktora byla w jego akwarium juz 5 lat, do tego oczywiscie byly inne zaniedbania m.in. niedostateczne odpienianie, za slaby obieg, zle ustawiona cyrkulacja etc etc zachecam do lektury bo artykul pouczajacy...

jestem ciekawy waszych opinii o tej metodzie.