od 3 dni brak życia w koralach - dlaczego?

[firefighter1]

Jakby było z nią bardzo źle to by wisiała jak pranie na lince. Ze zdjeć widać ze nie jest napompowana ale nie jest z nią najgorzej.

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Edytowane 7 Kwietnia 2016 przez firefighter1 (wyświetl historię edycji)

[rak]

nadal bez zmian jeśli chodzi o żonę i capnelle

wczoraj po nocach byłem u kolegi z forum (dziękuję plaster za pomoc) z którym robiłem testy razem, tzn. on swoje, ja swoje by porównać co wyjdzie - tam gdzie wynik był odmienny podaję dwie wartości:

zasolenie 1025, no2=0, no3= 30 a na drugim tescie 50, po4=0, mg 1500, kh 9,2 na drugim 8,6, ca=440 wszystkie testy saliferta.

[rak]

dziś mała zmiana, korale bardzo lekko się otworzyły ale puszczają jakieś nitki długie (jak pajęczyny) a w nich jakby jakiś śluz... jakaś trucizna?

[Shellik]

zrzuca skórkę jak sarco?

[KODI]

Miękasy się tak oczyszczają, nie wszystkie gluty są trujące, jednak lepiej podkręcić odpieniek na mokro..

[rak]

więc tak... korale po okolo 2 tygodniach sa potwierane choć mam wrażenia, że schudły... a wersja fluo ma ciemną łodygę.. ale wychodzą na prostą.

dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem

wysłane z mojego NOKIA 3210