"utrzymać przy życiu" to nie problem ale jak je rozmnażać w zadowalającym tempie to już jest problem i ja na razie nie znalazłem zadowalającego sposobu... jak chciałem sie ich pozbyć to rozmnażały się jak szalone ale teraz gdy potrzebuje karmić nimi ślimaki to za diabli już nie chcą się mnożyć
ja karmie np. mrozonkami