Skocz do zawartości
kaziko

Japonia: doroczna masakra delfinów :(

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.actfordolphins.org

http://wiadomosci.onet.pl/1436972,12,item.html

W Japonii rozpoczął się jesienno-zimowy sezon polowania na delfiny. W trakcie jego trwania tysiące delfinów zaganianych jest do płytkich zatok, gdzie zostają następnie wymordowane przy pomocy pałek i noży - donosi "The Washington Post".

Koalicja naukowców rozpoczęła kampanię mającą na celu zablokowanie tego polowania.

Usankcjonowany przez japoński rząd proceder jest bowiem celem ataków aktywistów od wielu lat, jak dotychczas - nieskutecznie.

Wydano internetowe oświadczenie do rządu Japonii wzywające do zaprzestania procederu, cofnięcia pozwoleń, a także zaprzestania skupowania upolowanych delfinów. Planowane jest także zebranie miliona podpisów pod petycją.

Japończycy bronią swoich polowań jako odwiecznej tradycji, "To rodzaj ważnej dla nas aktywności kulturalnej" - wyjaśnia Takumi Fukuda, attache japońskiej ambasady w Waszyngtonie.

"Zezwolenia wydawane są tylko w biednych rybackich regionach" - tłumaczy Fukuda - "gdzie polowania są sposobem na przetrwanie rybaków. Dodatkowo zezwala się na odłów tylko określonej liczby osobników, co nie stanowi zagrozenia dla przetrwania gatunku".

Zatoki w okolicach Taiji i Futo zakryto już namiotami na pływających platformach. Ma to na celu uniemożliwienie aktywistom filmowania procederu.

W tym roku planowane jest wyłapanie ponad 20 tys. delfinów, jak dotychczas zabito ponad 16 tys. delfinów - informuje The Washington Post.

Petycja, a także szczegółowy opis polowań dostępny jest na stronie http://www.actfordolphins.org.


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no smutne, ale dla mnie tylko z tego wzgledu, ze moze doprowadzic do zaniku populacji i co za tym idzie zmian w ekosystemie. Swinia tez jest bardzo inteligentna i tak samo cierpi jak zabijaja ja (liczne filmy dokumentalne pokazuja, ze w sposob niezbyt humanitarny) w rzezni. A miesko chyba kazdy lubi. Pzdr


Purple haze......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

walka miedzygatunkowa nigdy nie jest mila. paskudne jest tylko to, ze czlowiek nie robi tego tak jak inne zwierzeta. chwali sie zdobycza. zabijanie bezbronnego nie jest polowaniem ani walka. tu lezy chyba problem. upolowac dla mnie znaczy wykorzystac naturalne predyspozycje czyli sile ciala i kontrole nad nim, bez uzycia narzedzi. tyle jesli chodzi o refleksje. pzdr.


ubd8010tk6.png

1211431349.png

1211431357.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pilot

"jak dotychczas zabito ponad 16 tys. delfinów..."

zanim przeczytalem caly topic,to w pierwszej chwili pomyslalem ,ze zabijaja jakies 100-200 sztuk.

ale KU@^A 16.000 ? co kuzwa ma byc?

niezle ich popie$$$lio. mamy przeciez 21 wiek i nie wydaje mi sie ,zeby na swiecie plywala nadwyzka delfinow.

"Japończycy bronią swoich polowań jako odwiecznej tradycji..." - kazdy dba o swoje,ma w d*p## cala reszte.

""Zezwolenia wydawane są tylko w biednych rybackich regionach" - czy nie stac Japoni,zeby wiesniakom nie dac troche grosza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a słyszeliście o tym że Islandczycy znowu zaczęli wybijać wieloryby, równiez argumentując że leży do w ich odwiecznej tradycji? Tu chyba nikt nie mawątpliwości że pod wzgledem populacji to z nimi cieńko.


niestety bez akwarium :( ale strasznie tęsknię

"opis moich ex-akwariów http://alexkoz.ovh.org/akwarium/index.html"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to jakas forma tradycyjnych mordow rytualnych chyba... 21 wiek... no coz u nas z romkiem g.niedlugo moze byc tak samo wkoncu mord innowiercow tez mozna uznac za katolicka tradycje o mocnym podlozu historycznym:(


ubd8010tk6.png

1211431349.png

1211431357.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no a najgorsze jest to, ze niedlugo zbliza sie doroczna masakra karpi...to tak propos tradycji i masakr...


zasadniczo są dwa uda: albo się uda, albo się nie uda...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja karpia nie jadam :) nie lubię, ale dostrzegam różnice pomiedzy hodowlanym karpiem a dzikim delfinem.


240 l (120 dł 50 szer 40 wys) + 56 l sump, pompa glowna PH 802, cyrkulacja 900l/h + 500 l/h + 400 l/h + 240 l/h, oswietlenie NOWE 39W aquastar (T5) + 39W 4000K (T5) (12 godzin) + 2 X 39W 5000 K (6 godzin) bez odpieniacza, grzałka 150W, ok 20 kg żywej skały

forum wspinaczkowe Brytan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi się tylko niecenzuralne słowa cisną na usta gdy czytam o zabijanych delfinach, wielorybach, fokach itp...


akwa 98 ltr + sump 57 ltr - takie maleństwo.delfin02.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Szymon :

no smutne, ale dla mnie tylko z tego wzgledu, ze moze doprowadzic do zaniku populacji i co za tym idzie zmian w ekosystemie. Swinia tez jest bardzo inteligentna i tak samo cierpi jak zabijaja ja (liczne filmy dokumentalne pokazuja, ze w sposob niezbyt humanitarny) w rzezni. A miesko chyba kazdy lubi. Pzdr

różnica między ubojem świni a delfinów jest taka, że świnia jest w tym celu hodowana i jej populacja jest pod kontrolą. jest planowane jakie bedzie spożycie w danym kraju i produkcja pod te potrzeby jest ustawiana (a przynajmniej tak jest w normalnych krajach, nie w Polsce, bo tu wiekszosc rolnikow jest za leniwa ,zeby pomyslec i hoduja swinie ktore wioza do rzezni a pozniej okazuje sie, ze nie wiadomo co z tym miesem robic).

natomiast delfin ma problemy z przetrwaniem jako gatunek bo ktos dla tradycji zamierza go tłuc pałką po głowie.


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki, ze mi to wyjasniles, naprawde doznalem niesamowitego olsnienia:) napisalem przeciez, ze to zle i smutne, ze niszczy sie w ten sposob populacje, ktorej byt jest i tak juz zagrozony. Podkreslam jednak, ze jest to dla mnie JEDYNY powod, dla ktorego jestem przeciwny tej egzekucji. pzdr


Purple haze......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciesze sie , ze zrozumiales bo Twoj pierwszy post z porównaniem do świni sprawiał wrażenie, że coś Ci się pomyliło.


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aa odwieczna tradycja no coz to ja sobie jutro po pracy skocze pod akropol z jakas palka palne ze dwoch kitajcow i powiem ze my polacy to mamy w tradycji raz w roku 2 upolowac dam im fory bede gonil najslabszego jakto w naturze :):D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale Japońców u nas mało. Głownie Korea, Vietnam i Chiny.


akwa 98 ltr + sump 57 ltr - takie maleństwo.delfin02.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pilot

@kaziko --- "bo tu wiekszosc rolnikow jest za leniwa"

po napisaniu takiego czegos wnioskuje ,ze chyba nigdy roli nie widziales.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szymon a nie razi cię sposób w jaki je zabijają ?

bo we mnie budzi obrzydzenie. Polowanie powinno być jak najmniej bolesne.


240 l (120 dł 50 szer 40 wys) + 56 l sump, pompa glowna PH 802, cyrkulacja 900l/h + 500 l/h + 400 l/h + 240 l/h, oswietlenie NOWE 39W aquastar (T5) + 39W 4000K (T5) (12 godzin) + 2 X 39W 5000 K (6 godzin) bez odpieniacza, grzałka 150W, ok 20 kg żywej skały

forum wspinaczkowe Brytan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to ja sugeruje, jak juz japoncy tak sie tradycji trzymaja to niech co drugi przy kazdym zatluczonym delfinie je..nie se seppuku - tez w koncu tak samo a moze jeszcze glebiej zakorzenione w tradycji


userbar548926yr3.gif ______________________________________________________

rekinekoh4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie chce zebyscie odbierali mnie jako kogos bez serca i nieczulego na to wszystko. Sposob jest oczywiscie straszny. Ale z drugiej strony dzieje sie tak od tysiecy lat, kilkaset lat temu nie bylo odpowiedniej broni czy narzedzi do humanitarnego zabijania zwierzat. Poza tym co kraj to obyczaj - jest to straszne ale nie mamy na to wplywu. Jakis czas temu byl watek z filmem jak chinczycy czy japonczycy jedza zywe osmiornice. No i co z tego? skoro sa tak przyzwyczajeni to nie mam zamiaru ich odzwyczajac - ja nie zjem i tyle. Powinnismy w takim razie napisac o wojnie w Iraku, calym konflikcie na wschodzie, albo chociaz o takim "banale" jak efekt cieplarniany - wszystcy o tym wiedza ale nikt nie rusza palcem. Nie lubie hipokryzji po prostu. A delfinow mi szkoda, tym bardziaj, ze odbywa sie to na taka skale. Dobrze napisal Pilot, i to do mnie dociera - kraj jest na tyle bogaty, ze powinien pomoc finansowo ludziom, zeby nie musieli z glodu czy innych przyczyn mordowac delfinow.


Purple haze......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pilot :

@kaziko --- "bo tu wiekszosc rolnikow jest za leniwa"

po napisaniu takiego czegos wnioskuje ,ze chyba nigdy roli nie widziales.

@pilot : nie byłem, jestem z miasta. ale swego czasu nei tak dawno śledziłem dane na temat (nad)produkcji. i dane były porażające. może teraz po wejściu do uni to sie zmieniło, ale chyba nie do konca. bo zaraz na poczatku jak pamietam po przystapieniu unia wywierala ogromne naciski na zlikwidowanie nadprodukcji swininy w polsce bo zapasy jakie zgromadzilismy wystarczylyby do załamania rynku w calej europie (nie pamietam danych liczbowych ,ale cos mi sie kolacze po glowie, ze mielismy zapas taki jak wszystkie kraje unijne starej 13tki razem wziete...). a hodowcy dziwili sie ,ze sie z tego nie da wyżyć... jak sie ma dać wyzyc jak nikt nie sie nie zastanawia, ze jak zbyt wielu hoduje to samo a na dodatek inne rynki bronia sie przed naszym miesem to ceny musza leciec w dol...


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Szymon : spoko, dopóki nie zabijasz delfina bejsbolem to nie jestes potworem.

powiedz mi jak tysiące lat temu japonczycy byli w stanie zaganiac delfiny z oceanu do plytkiej zatoki zeby je ubić ? do tego potrzebna jest szybka łódź, najlepiej motorowa. a takie pojawiły sie stosunkowo nie dawno. pod koniec XIX wieku Japonia dopiero sie zaczynala rozwijac. wiec gadanie o tym ,ze tysiace, ok niech bedzie setki lat to trwalo to sranie w banie za przeproszeniem. co najwyzej dawniej mogli upolowac pojedyncze sztuki z lodzi.

to że nie mamy na to wplywu nie oznacza, ze nie mozemy wypowiedziec sie w temacie tym bardziej ,ze nas oburza. kontynujac ten tok rozumowania : po kiego dalej piszesz o efemcie cieplarnianym skoro nie możesz go powstrzymac ? a moze Ci (wszyscy) ktorym zarzucasz hipokryzje tez tak własnie podeszli ? nie mam wplywu wiec po co cos robic ?

nie widze zwiazku miedzy tradycja barbarzyńskiego uboju w japonii a wojna w iraku. efekt cieplarniany ...? mnie to oburza do żywego , szczegolnie że podobno koralowce wymieraja, ale z drugiej strony spotykam opinie , ze nie jest naukowo udowodnione, ze obserwowane ocieplenie klimatu to efekt cieplarniany, naukowcy sie spieraja co do tego ze moze byc to naturalne okresowe ocieplenie z jakim mamy do czynienia co kilkaset lat.

ubój delfinów jest stwierdzony obiektywnie. jest faktem.

jedyne z czym moge sie zgodzic, to to ,że wypowiedzi Japonskiego rzadu co do biedy to bulszit, nawet jesli zakladamy , ze Japonia od paru lat jest pograzona w kryzysie to nadal jest na tyle bogatym krajem ,ze problem utrzymania sie rybakow trudno traktowac powaznie - na ile im wystarczy kasa zarobiona na jednodniowym zabijaniu delfinów ?


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piszac "tysiace lat" nie mialem na mysli akurat delfinow a wszystkie zwierzeta, ktore czlowiek od wiekow zabijal z roznych powodow.

a'propos dalszej czesci Twojej riposty - a czy Ty cos zrobiles w tym kierunku? i skad wiesz, jak postepuje w swoim zyciu biorac pod uwage sprawy ekologii?

I dalej - porownanie do wojny w Iraku, hmmmm, porownajmy ilosc zabitych cywili do ilosci zabitych delfinow, porownajmy cele, dla ktorych gina - czy nie ma to znaczenia?


Purple haze......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pilot

nie wiem ,co nadprodukcja swininy w polsce ma wspolnego z tym,ze nazwales rolnikow leniami.moze latwiej hodowac swinie,niz uprawiac ziemie,ale i to i to wymaga ogromnej pracy!(nie wyssalem sobie tego z palca)

obojetnie co by hodowali w duzych ilosciach ,nie czyni ich leniami.to sa prosci ludzie.nie rozumieja twoich danych.tylko o to mi chodzilo.

pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.