Japonia: doroczna masakra delfinów :(

[pol]

mi tam bardziej szkoda delfinow niz ludzi one sie niemoga dogadac czy isc z ludzmi na ugode !!!

A co do swin to czlowiek gorsze zwierze !!

[Szymon]

genialne!!

nie zrozumiemy sie koledzy. Pozdrawiam

[pol]

zreszta zostawmy rolnikow i reszte wszyscy sie zgadzaja SZKODA DELFINOW

pozd...

[kaziko]

pilot :

nie wiem ,co nadprodukcja swininy w polsce ma wspolnego z tym,ze nazwales rolnikow leniami.

moze latwiej hodowac swinie,niz uprawiac ziemie,ale i to i to wymaga ogromnej pracy!(nie wyssalem sobie tego z palca).

[...]

własnie to , że ktoś z lenistwa idzie na łatwizne nie zastanawiając się nad tym co będzie w konsekwencji za rok...

[Gość pilot]

to ma byc lenistwo?

gdyby zalozyli rece , to tak.

chlopie wez ty sie zastanow ,co piszesz.ci ludzie przez wiele lat tak produkowali bo im "kazano" albo sie oplacalo.zmieniaja sie ustroje, pojawila sie unia.

co kuzwa taki prosty rolnik ma zrobic?wyrolowano ich i zostawiono samym soba,aby pierdyknelo polskie rolnictwo.

ty myslisz ,ze oni maja pomysly ,albo kase zeby sie przebranzowic?wez sie puknij w czolo!!!

zawsze mozna wszystko opchnac i dobrze zarobic.trzeba tylko chciec.co mnie obchodzi unia? jest o wiele wiecej rynkow zbytu.np rosja. tam jest tyle geb ,ze twoje "dane" mozesz wsadzic sobie...

[kaziko]

Szymon :

piszac "tysiace lat" nie mialem na mysli akurat delfinow a wszystkie zwierzeta, ktore czlowiek od wiekow zabijal z roznych powodow.

tysiace lat temu człowiek jeszcze niewiele różnił sie od zwierzecia. był częścią ekosystemu, częścią łańcucha pokarmowego. jak byl silniejszy o sprytniejszy to cos upolowal i zjadl. jak byl za wolny i za głupi to jakies wieksze zwierze go upolowalo i zjadlo. szacuje sie , ze w tamtych czasach na terenie dzisiejszej polski zyło ok.3000 osobnikow homo sapiens.

Szymon :

a'propos dalszej czesci Twojej riposty - a czy Ty cos zrobiles w tym kierunku? i skad wiesz, jak postepuje w swoim zyciu biorac pod uwage sprawy ekologii?

nie wiem jak postępujesz, ale czytam co piszesz i do tego nawiązuje. jak piszesz , ze nie ma sie czym przejmowac bo nie mamy na to wplywu to prezentujesz swoja postawe, a ja zadaje pytanie : jaki masz wplyw na wojne w iraku (tylko mi nie mow o swoich prawach wyborczych, bo jak pokazuje obecna wladza co bys nie wybral i tak zrobia co chca), a jaki na efekt cieplarniany ? mniej wiecej taki jak na japonskie rozrywki w zatoce.

Szymon :

I dalej - porownanie do wojny w Iraku, hmmmm, porownajmy ilosc zabitych cywili do ilosci zabitych delfinow, porownajmy cele, dla ktorych gina - czy nie ma to znaczenia?

cóż, brutalna prawda jest taka , że cywile (i nie tylko) w Iraku giną po to , że rodzina Busha i ich przydupasy zrobiła więcej kasy na ropie naftowej. jest wiec jakies racjonalne wytlumaczenie , ale od razu mowie, ze adrenalina mi podskakuje jak to sobie uswiadamiam.

I nadal nie widze zwiazku z delfinami - bo ich śmierć jest bezsensowna.

[smk]

Chłopaki spokojnie - pamietajcie, tylko konstruktywna krytyka bez zbytnich emocji ...

Teraz ja dorzuce pare ziarek

Z delfinami to faktycznie przesada delikatna żeby w takiej ilości je tępić. To po prostu musi mieć wpływ na stabilość ekosystemu. Nijak to sie ma do karpi, świń czy kur, bo to zwierzęta hodowlane, a delfiny dzikie i do tego podobno najbardziej inteligentne w świecie zwierząt.

Tradycja, no ok. Ale niestety z bardziej krwawych tradycjii cywilizowany świat się wycofuje, bo i czasy się zmieniają.

Co do rolnikow, to zgadzam sie ze nie nalezy od nich wymagac nagle umiejetnosci doktorow nauk ekonomii, ale nie znaczy to ze nie nalezy ich szkolic, doradzac i zachecac do przejscia na inny rodzaj produkcji.

Pilot - nie wiem co masz do unii, twoja sprawa, ale jednak kto jak kto ale rolnicy nie tylko nie zostali wydymani przez unię, ale są grupą zawodowo/społeczną która najwięcej skorzystała na wejściu do unii. Tu chyba nie zaprzeczysz.

A co do Iraku, to jak ludzie chcą się tam tłuc to jest ich wybór i nie ma to nic wspólnego z masakrą niewinnych zwierząt. USA ma tu jak najbardziej duzo winy w stanie obecnej sytuacji, ale nie widzicie ze to nie jest walka irakijczyków z wojskami koalicji tylko poligon dla ekstremistów islamskich z całego świata? Jak by po wojnie zamknąć (teoretycznie) granice i nie wpuszczać nikogo z zewnątrz to gwarantuje że nie było by tego burdelu, bo chyba komu jak komu ale irakijczykom powinno zależeć najbardziej na zakończeniu walk i rozpoczęciu normalnego życia.

takie jest moje zdanie

[Szymon]

Kaziko, czy ja twierdze, ze nie masz racji? Chwytasz mnie za slowka, probujesz nie wiem co udowodnic. Gdzie napisalem, ze " nie ma sie czym przejmowac bo nie mamy na to wplywu"? Jezli tak to zrozumiales moja wypowiedz to widze problemy z ogolnym rozumieniem tekstu pisanego. Jest sie czym przejmowac, ale dalej uwazam, ze nie mam na to wplywu - nie jestem prezydentem wplywowego kraju, nikt mnie nie wyslucha. Moge najwyzej nie wyrzucac papierkow na ulice i wylaczac "stand by" w urzadzeniach domowych ( oczywiscie zaraz do tego nawiazesz, nie rozumiejac, ze to tylko obrazowy przyklad, symbol). SZKODA MI DELFINOW JAK CHOLERA, SERCE MI SIE KRAJA JAK O TYM POMYSLE, TO BEZDUSZNE. Ale bardziej szkoda mi emerytki, ktora przychodzi do apteki i nie ma 20zl, zeby wykupic podstawowe leki.....

[Gość pilot]

luz...

[kaziko]

@Szymon : nie łapię nikogo za słówka tylko czytam co piszesz i rozumiem doskonale. proponuję wypowiadać się precyzyjnie w przyszłosci.

a wracając do tej emerytki w aptece co Ci tak jej szkoda. co to ma do rzeczy ? i gdzie tu delfiny Szymon ? Japonczycy nie są temu winni. winien jest Bismarck. bo to Bismarck w XIX wieku stworzyl podstawy funkcjonujacego do dzisiaj systemu emerytalnego , ktory w calej europie (z wyjatkiem norwegii) stoi na krawedzi bankrunctwa. Bismarck wymyslił system , ktory mial funkcjonowac pokoleniowo czyli z zalozenia dlugo w czasie i z tego wynika trudnosc w jego modyfikacji. mocno upraszczajac polega to na tym , ze mlodzi pracujacy placa do kasy haracz, a z tej kasy ich pieniadze wyplacane sa jako emerytura dla starszych ktorzy juz nie moga pracowac. jak mlodzi sie zestarzeja to ich dzieci z kolei beda juz dorosle, beda pracowac , placic haracz na tych co sie zestarzeli i juz nie moga pracowac. najwiekszy blad jaki popelnili Ci ktorzy pozniej ten system rozwijali i kontynuowali byl taki, ze nie przewidzieli jak bardzo wydluzy sie zycie czlowieka w cywilizowanym swiecie dzieki zdobyczom medycyny i rozwojowi innych nauk. i drugie, ze mlodych bedzie coraz mniej (wiec coraz mniej ludzi pracuje i placi do kasy) a starych coraz wiecej (coraz dluzej zyja). kasy brakuje.

[kaziko]

smk :

[...]

A co do Iraku, to jak ludzie chcą się tam tłuc to jest ich wybór i nie ma to nic wspólnego z masakrą niewinnych zwierząt. [...]

a prawda jest taka , ze w wojsku polskim, jak mieli problem z naborem ochotnikow do wyjazdu do iraku, to zaczeli skladac zolnierzom zawodowym oferty nie do odrzucenia, albo jedziesz na ochotnika albo przeniesiemy Cie w takie miejsce gdzie mieszkanie sluzbowe nie bedzie takie fajne i wszedzie bedziesz mial daleko.