Cieknący śrubunek

[smk]

Wstawiając nowy sump miałem 2 dni akwarium bez obiegu wody w rurach. Po włączeniu zaczęło cieknąć ze śrubunkana zakręcanym łączeniu od dołu (nie klejone).

Akurat nic nie robiłem przy tym śrubunku, więc zastanawia mnie co może być przyczyną?

Czy to sól się skrystalizowała i tworzy przeciek na uszczelce czy może coś innego.

Ma ktoś jakiś pomysł? Mam nadzieje że nie bede musiał tego bajzlu całego jeszcze raz rozbierać

[Azmodan]

Rozkręć go, przeczyść szkło z góry i z dołu (zwykła szmatą) zobacz czy uszczelki dobre i skręć ponownie.

Troche dziwne że ci sie rozciekło jak chodziło wcześniej dobrze. Jak skrecisz mocno to niema prawa nigdzie przeciekać

[Zbyszek1305765949]

czym go skrecales recznie ? i jeszze jedno pytanie czy srubunek masz skrecony razem z blatem ? ( bo i takei cuda widzialem )a po nalaniu wody baniak siadal nizej i srubunek ciekl srubunek ma byc czysty skrecony tylko ze szklem i scisniety z wyczuciem kluczem ( nie recznie) klucz robilem sam z aluminium nie wime czy mozna dostac jakis orginalny do tego przeznaczony ?

pozdr...

[Azmodan]

Swir kto skręca śrubunek z blatem heheh Gdzie to widziałeś ??

[smk]

oki odkręciłem całość, przeczyściłem uszc zelki i nagromadzony osad z płaskich powierzchni i jak na razie jest ok.

Za to przecieka mi drugi zawór kulowy w miejscu łączenia kulowego (gdzie jest ta rączka. Tu już chyba nic nie pomoże i trzeba kupić nowy zawór.

[Lukasz.PL]

Ja moj srubunek skrecilem kluczem francuskim tak, ze uszczelka jest srednio scisnieta. Widac wyraznie, ze jest splaszczona.

[Roman Rożek]

Witam

@smk, kiedyś przy mojej modernizacji odkręciłem wszystkie zawory, po ponownym skręceniu wszystkie ciekły, nie pomogła "wazelina" , nie pomogły nowe uszczelki, dopiero powtórne rozkręcenie i skręcenie pomogło choć nie do końca.

Resztę załatwiła sól. Prawdopodobnie chodziło o złe skręcenie o naprężenia w całej hydraulice.

Pozdrawiam Roman

[Kwiatek]

Bez przesady jak jest dobry srubunek to sie go reka dokreca i styknie

@smk jak cos tam grzebales to moze sie poluzowalo.

[Piotr Jan Rogalski]

Popieram @Kwiatek,

GeorgeFischera zawsze skrecalem reka i bynajmniej nie jakos specjalnie mocno i bylo OK.

Raz mi cieklo w miejscu klejenia, ale byla to wylacznie moja wina, bo klejac srubunek zapomnialem wczesniej nakretki na rure nalozyc ... no i musialem odcinac i pozniej cos kombinowac, aby to polaczyc.

[Kwiatek]

Piotr Jan Rogalski :

Raz mi cieklo w miejscu klejenia, ale byla to wylacznie moja wina, bo klejac srubunek zapomnialem wczesniej nakretki na rure nalozyc ... no i musialem odcinac i pozniej cos kombinowac, aby to polaczyc.

heheh mialem to samo

[smk]

chyba każdy tak miał

ja jestem na tyle zakręcony że zrobiłem to 2x z rzędu, tyle że za drugim razem zoriętowałem się w momencie nakładania elementu na rurę i szybko wyszarpnąłem tuleje z rury i wsadziłem nakrętke zanim klej zasechł - tak bym ciął 2 raz w ciągu 10 minut hehe

śrubunki mam GF i jestem zadowolony. Trochę musiałem przeczyścić effasta i jest ok, a co do drugiego to od łukasza dostałem step-by-step instrukszyn jak rozebrać go na czesci pierwsze i złożyć. Jutro w pracy się pobawie jak czasu chwila bedzie i zdam relacje czy dało rade czy zostałem moze bez zadnego zaworu

[MateuszD]

w wypadku efasta wystarczy chyba wymienic te srodkowa czesc (z dzwignia), i nie trzeba bedzie nic ciac

pozdrawiam

Mateusz

[Zbyszek1305765949]

jak sie skreca reka to poznije wlasnie cieknie , to ze nie cieknie na poczatku to prawda ale jak jest za lekko dokrecony to sie wlasnie tam pod uszcelke nabija wszelkeigo badziewia i po czasie cieknie .

Dokrecam zawsze dosyc mocno kluczem .....franzuzem tam nie moglem u siebie za dobrze dojsc´, zrobilem wlasny klucz skrecilem inic nie cieknie i nie bedzie cieklo w poprzednim baniaku ktory stal 4 lata raz skrecony nie ciekl , podejrzewam wlasnie ze SMK skrecil to tylko recznie , teraz proponuje z wyczuciem docisnac .

@ Azmodan , widzialem raz taki baniak u goscia z Niemiec ktory wlasnie skrecil srubunek z blatem ta podkladka bespieczenstwa (czy tam jak wy to nazywacie kerimate )pod baniakiem osiadla po nalaniu wody i za jakis czas mu tam niezle zaczelo ciec na jakims niemieeckim forum kiedys o tym czytalem , nie zle sie z tego rylem

pozdr...

[Zbyszek1305765949]

Lukasz.PL :

Ja moj srubunek skrecilem kluczem francuskim tak, ze uszczelka jest srednio scisnieta. Widac wyraznie, ze jest splaszczona.

lukasz dokaldnie tak sie dociska , nie wiecej i wtedy nic nie ma tam prawa cieknac.

pozdr...

[Lukasz.PL]

A moze jeszcze wyjasnimy sprawe tego plastiku co jest pod uszczelka. Czemu on sluzy? Bylo kilka pytan na forum i nie znalazlem odpowiedzi. U siebie zostawilem go poniewaz, skoro zostal fabrycznie tam zostawiony to pewnie w jakims celu. Rozumiem, ze przy cienkich szybach dociska (jako podkladka) srubunek poniewaz sam gwint jest za krotki.

[Kwiatek]

Nie, to nie jest jego funkcja.

Jest z bardziej elastycznego plastiku (miekki) niz srubunek.

[Lukasz.PL]

Czyli niepozwala rozkrecic sie srubunkowi?

[smk]

Rozkręciłem effasta (okazało się że prosta sprawa, ściąga się niebieską rączke i nią odkręca boczną ściankę zaworu i dalej już łatwizna), pięknie go przeczyściłem a było tego syfu tam sporo.

Jakiś 0,5cm szerokie i 2mm wysokie coś a'la kawałek korala tam osiadło pod uszczelką, nie był to glon wapienny bo miał strukturę trochę jak porites, i nie była to gąbka bo dobre 10min to szorowałem gąbką zanim zeszło. To była przyczyna przecieku.

Zmontowałem to ładnie i mocno podociskałem uważając żeby uszczelki były spasowane.

I kurde jak można był się domyslać cieknie trochę bardziej Nie ma kurde jak DIY.

Podejrzewam że ten twardy coś pod uszczelką i pod tą częścią kulową podczas zamykania i otwierania zaworu wyżłobił rowek mały w kulce i teraz cieknie.

No nic, czeka mnie zakup nowego zaworu a do tego czasu niech sobie cieknie (a troche pocieknie bo poczta sobie strajkuje)

[KALWIN]

Dlatego ktoś mi kiedyś doradził na początku że na tych sprawach się nie oszczędza i zakupiłem drogie przeloty i zawory ale VDL one maja atest na morską wodę i nie mam z nimi problemów jestem bardzo zadowolony

[Dep4]

KALWIN :

Dlatego ktoś mi kiedyś doradził na początku że na tych sprawach się nie oszczędza i zakupiłem drogie przeloty i zawory ale VDL one maja atest na morską wodę i nie mam z nimi problemów jestem bardzo zadowolony

:-))))))))))) a czym sie różnią VDL od innych (poza oczywiscie tym,ze zrobili sobie jako jedyni atest specjalny na wode morska :-) ) przeciez wszystko jest robione według TYCH SAMYCH NORM, z TYCH SAMYCH MATERIAŁÓW i TYMI SAMYMI METODAMI!!! Gdyby kazdy producent mial robic atest na wszystkie zwiazki na ktore jego produkt jest odporny.... cóż chętnym mogę przesłać tabelę odporności prawdą jest, że kształtka kształtce nie równa a z doswiadczenia wiem, ze ludzie łączą różne systemy i nic im nie cieknie bardziej nalezy zwracac z jakimi rurami się łaczy (owalizacja rury) , na jaki klej (jaka moze pokryc tolerancje)oraz i owszem jakość wykonania ksztaltki czy zaworu a nie z całym szacunkiem na "atest na wodę morską" bo to nic innego jak ... pic na wodę...Dosłownie i w przenośni rownie dobrze mozna zrobic sobie atest na kwas "jakiś tam" itp ...tylko po co skoro to wynika z odpornosci chemicznej samego materiału jakim jest w tym przypadku PCW-uH ??? podobnie jest z uszczelnieniami - zaden z materiałow wykorzystywanych nie reaguje z tzw morską wodą.

[KALWIN]

Różnica jest właśnie w tym że te (inne) zaczynają po jakimś czasie ciec a VDL NIE!!!! W tych (innych) kruszeję (pękają) oringi, odkształcają się uszczelki w przelotach i to czyni RÓŻNICĘ

[Dep4]

Kalwin.... zadam tylko jedno pytanie : Jesli ksztaltki sa wykonane z PVC-uH wszystkich produecentow, a uszczelki z EPDM (rowniez wszystkich producentow) dodatkowo uszcelnienia kuli to PP lub PTFE to JAK U JEDNEGO PRODUCENTA MOGA NIE PĘKAĆ A U INNEGO PĘKAĆ!!!! ?Wybacz ale akurat w tej branży pracuję już 11 lat ... Uszczelka może się dokształcić ale z winy urzytkownika i nie ma znaczenia od jakiego producenta akurat będzie. zreszta powiedzmy sobie szczerze - czesc producentow zaopatruje sie w uszczelki u tych samych (czesto) dostawcow . To tak jak z samochodami ...niby mercedes niby porsche czy ford a pasy bezpieczenstwa w tych wszystkich samochodach robione sa w Polsce (to jest fakt) a wiele innych podzespolow u innych prodecentow.Uszcelka może się odksztalcic gdy ktos po prosrtu źle ja założy. Poza tym spojrz na srednice ksztaltek i zobacz na jakich sie koncza. w akwarystyce sa to srednice do 63 i powiedzmy sobie szcerze jest to rynek marginaly, detaliczny. Z tych ksztaltek robi sie naprawdfe wielkie instalacje i nic sie nie dzieje a srednice koncza sie na 400 - 500 mm!!!!a jesli chodzi o ten atest na morska wode... nie wydaje Ci sie ze bardziej wiarygodny jest atest PZH do kontaktow z zywnoscia? do wody pitnej, mleka i czym tak chcesz jeszce wykorzystywanym w przemysle spozywczym? chyba to jest bardziej wiarygodny atest ze ZADNE zwiazki z ksztaltek i zaworow nie reaguja (nie uwalniaja zadnych substancji) z przesylanym medium?

[smk]

Nie ma się o co bić chłopaki. Poczta przestala strajkować, listonosze wywalczyli podwyżki i nienoszenie reklam, a ja czekam na przesyłkę z nowym zaworem effast. Dam im jeszcze jedną szanse i dep4 - już bede powoli otwierał zastane zawory

[KALWIN]

Reasumując moje nie ciekną już od 3 lat...:-)

[Krewetka_3]

ja mam vdl-a 5 lat i zawory jak nówki. Być może masz Dep4 rację że jest to to prawie lub to samo. Ale słyszałem że effastu ciekną po jakimś czasie. That's it!