Cześć!
Jestem Ulka, mieszkam w Żarach. We wrześniu kupiłam działające morskie 125l i z mężem powoli stawiamy je na nogi. Dużo się musimy jeszcze nauczyć, a w baniaku głównie miękasy, ecsenius (synek nazwał go Koko , dwa błazny, czyszcząca. Szału nie ma ale ile radości
Pozdrawiamy wszystkich morszczaków i najlepszego w Święta i Nowy Rok!