Cześć,
przeglądając wątek dodam swoje 5gr.
Kupiłem lampę AF 10x80W na rynku wtórnym od kolegi Jarka po dokładnie 2-letnim (nie lekkim) przebiegu, opiszę swoje spostrzeżenia.
Zanim to nastąpi muszę przybliżyć moją osobę, w jaki sposób zapatruję się na zagadnienia techniczne.
Jestem absolwentem nieistniejącego technikum elektronicznego we Wrocławiu.
Znam się na projektowaniu układów, trawieniu i lutowaniu płytek drukowanych.
Mam kilku kolegów, przyjaciół, którzy zaczynali w garażu a teraz mają firmy i zlecają produkcję do zakładów zewnętrznych (części do off-road, producenta lamp ledowych do magazynów wysokiego składowania).
Ten ostatni będąc u mnie, oglądał kilka lamp wiodących producentów i podsumował-..."230V, 10cm nad wodą ;-( " , temat się urwał.
Moje pierwsze akwarium morskie wraz z lampą diy 8x80W odkupiłem od AT z Łodzi. Wszystko było pięknie ładnie bo t5 były nowe ale po jakimś czasie zacząłem szukać coś innego.
Obecnie po kilku różnych lampach wisi PS 3x100W + 3szt E5 40W+ 1szt T5 80W.
I znowu chce coś zmienić, więc idzie na tapetę AF 10x80W z pierwszych miesięcy produkcji zamówienie z 04.10.2016r ~ 6000 rh.
Pierwsze zastrzeżenie-brak jakichkolwiek etykiet, naklejek, tabliczek znamionowych(nigdzie nie znalazłem) (-)
Laik nie wie z czym ma do czynienia (to chyba świadczy o tzw. produkcji garażowej).
Pierwsze wrażenie to bardzo estetyczna obudowa-w obecnych trendach (+)
Podnosimy ją jest bardzo stabilna, ciężka-to jest konkret (+)
Przy podłączaniu kolejny mały plus za puszkę do przeciągnięcia przewodów i osobne zasilanie wiatraków (mam zmieniony regulowany zasilacz 9-12V i jest cicho) (+)
Podłączyłem lampę a tu niestety skrajne dwie pary T5 nie działają-Sprzedawca..."prawdopodobnie coś się rozłączyło przy transporcie" (5km?).
Niestety pada decyzja o rozebraniu lampy-jak wcześniej pisano..."konstrukcja prosta jak cep, nie ma się co popsuć".
Niestety nie jest to do końca prawda-aby dostać się do starterów musimy rozebrać całą lampę, łącznie z 6szt wiatraków (konieczna jest wkrętarka ze względu na ilość śrubek)
Mam kolegę, który serwisuje Wspólnoty Mieszkaniowe, zapłakał by się przy takiej lampie na obecnych stawkach. (niestety na -)
Po bezproblemowym rozkręceniu (nic nie rdzewieje) prawie wszystkiego ukazuje się nam wielka, konkretna nierdzewna płyta z wycinanymi CNC otworami pod wszystkie potrzebne bebechy.
Teraz wiemy dla czego to wszystko się tak dobrze trzyma.(+)
Niestety w jednym miejscu źle przyklejono kwadracik pod wkręta trzymającego maskownicę z plexi z przewodem zasilania a dodatkowo wylatuje trochę wiór które mogły by zatrzymać wiatrak (-)
Przewody od wiatraków mogły by być zagniecione w konektor lub chociaż zabielone cyną, bo po wykręceniu z kostki wszystko się sypie (-)
Dodatkowa kwestia to brak "peszli". Przewody/druty są mocno spięte i ułożone, ale w pobliżu ostrych krawędzi balastów-w oprawach z marketu za 30zł lepiej jest to rozwiązane (-)
Mam lampę z pierwszych miesięcy produkcji więc nie oceniam śrubek o nieodpowiedniej długości (producent zredukował ją kilkoma podkładkami)- może jest to poprawione?
Po krótkim sprawdzeniu okazuje się że "poszły" dwa z pięciu podwójnych starterów DMR lighting model UIB-E280IH.
Na pierwszy rzut oka widać że naklejki zmieniły kolor- prawdopodobnie ugotowały się (jeden na samym końcu a drugi po ,środku)
Podejrzewam, że to super chłodzenie jest nie wystarczające w tym miejscu (sprawdzę kiedyś na kamerze termowizyjnej),
lub kiepski producent stateczników (osobiście używam OSRAM z większym prądem i=0,76 A).
Lampa, stateczniki mają 6000rh gdzie średnio producenci podają 10 razy większą żywotność w temp. 50'C.
Dodatkowo ze statecznikami a właściwie z mocowaniem ich do płyty jest problem bo zastosowane podwójne (na 2 szt T5 80W) standardowe są dłuższe niż te użyte w lampie.
Na szybko identycznych jak w lampie nie znalazłem w necie.
Trzeba będzie nawiercić i gwintować nowe otwory, ewentualnie zamienić miejscami aby przewody starczyły.
Producent mógł przewidzieć otwory w kształcie fasolki, tak jak w innym miejscu płyty. Temat zasilania/balastów uważam za duży minus (-)
Reszta lampy, podzespołów wygląda bardzo dobrze, odbłyśniki oraz oprawki T5-ek., śrubki, zawiesia (+)
Porównanie z innymi oprawami (Castorama za 30zł) do świetlówek, które po ok. 30 000rh nie dają się otworzyć bez uszkodzenia-cały plastik rozlatuje się w rękach.
Podsumowanie
Lampa nie zbajerowana, która przy 10szt T5 80W daje wielkie możliwości dla akwarysty.
Pamiętajmy, iż główne możliwości to: odpowiednia kombinacja rur a nie oprawa do nich.
Takie rozwiązanie było dostępne kilka lat temu i z tanią możliwością DIV.
Producent powinien pomyśleć o małej modernizacji, ulepszeniu a po kilku latach produkt będzie ciekawą alternatywą dla innych opraw dla posolonych.
Patrząc na cenę nowej lampy/oprawy zastanawiamy się czym ona się różni od pięciu szt. opraw z Castoramy w cenie 30zł/szt.
Odbłyśnikami, jedną zgrabną/zwartą obudową oraz 6-ma wentylatorami.
Typowy Polak nie zarabiający 4-5tys.$/mies, który ma wydać połowę niezarobionej wypłaty na konkretną lampę- będzie kombinował.
W dobie wszystkich Alii, FB itp. będą powstawały baniaki oświetlane byle czym i to głownie led, bo CCC.
Dobra wiadomość dla rodzimych producentów- nadchodzą dla Was dobre czasy, gdyż nasz rząd oraz UE coraz skrupulatniej kontrolują przesyłki z CPR.
Dostosujcie ceny do rynku bo akwarystyka morska jest coraz bardziej dostępna i popularna.
Mam kilka zdjęć rozebranej lampy dla zainteresowanych.
Paweł.