Moj kawalek morza 120 l

[gengol]

Witajcie,

Ogolnie zbiearam sie od 2 lat zeby w koncu opisac historie mojego zbiornika zaczelo sie w Czestochowie gdzie bylem u klienta i zobaczylem piekny morski zbiornik. Zaczalem szukac na forum uzywanego zbiornika znalazlem pojechalem do krakowa kupilem, ale co za szybko to nie zdrowo nie przemyslalem zakupu i po paru miesiacach rozpoczalem projekt 120 litrow + sump

Byly wzloty upadki wiecej tych drugich za duzo pracy za malo czasu na hobby

Zaczalem kombinowac z wlasnym oswietleniem led na sterowniku aquma dzieki Magu !

Po roku mniej wiecej nauki zakonczylem przygode w Czestochowie i w koncu wrocilem na stare smieci do Krakowa w koncu wiedzialem jakie meble beda wiec zabudowalem szafke

Po 6 miesiacach w domu podjelismy z dziewczyna decyjze ze wyjezdzamy do Anglii poprawic nasz budzet trzeba bylo pomyslec co zrobic z akwarium w zyciu bym nie chcial go sprzedac wiec znalazlem czlowieka ktory od roku doglada zbiornik dziekuje Adam akwarium na chwile obecna wyglada tak przepraszam za jakosc zdjec moze w koncu kupie konkretny aparat

W Grudniu w koncu wracam do polski w akwarium na chwile obecna wszystko sie tak rozroslo ze sie nie miesci wiec juz rozpoczynam projekt 300 litrow ktory bede staral sie aktualizowac na forum na biezaco.

P.S przepraszam za brak polskich znakow, moj laptop firmowy niestety jest tak zablokowany ze nie moge nawet jezyka klawiatury zmienic.