Skocz do zawartości

Historia edycji

grzegorz.k

grzegorz.k

W dniu 6.10.2018 o 19:02, AnT napisał:

Siema Grzechu 

Jak tam pokarm :D

 

Muszę przyznać że mam kolejną zagwózdkę. Nie mogę od tygodnia za nic zbić fosforanów. Poziom TRITONa 0,35, mała hanka 0,29

Dla mnie jest to zaskakujące bo nigdy nie potrafiłem podbić fosforanów nawet do 0,03! Raz tylko jak dziecku się wsypało pół paczki granulek spiruliny to wzrosło do 0,09 ale po 3 dniach spadło z powrotem do zera.Tak jak pisałem wcześniej po ostatniej wpadce i utracie większości akropor, zrobiłem w zbiorniku kilka zmian. Jako że za tą katastrofę obwiniam głównie właśnie zerowe fosforany i azotany, i fakt że w między czasie skończyły mi się biopellety - zakładam że przy braku fosforu i azotu stanowiły jedyną pożywkę dla zooksanteli. Pojawił się wysyp DINO, korale zaczęły tracić kolory, wpadły w brązy, dino było wszędzie więc ograniczyłem świecenie i zostawiłem system samemu sobie bez podmian itd na 3 mce. Niestety było coraz gorzej więc zacząłem działać i szukać co może być przyczyną takiej katastrofy.

Zmiany które zastosowałem:

- Przejrzałem sprzęt, odkryłem rdzewiejące śróby w odpieniaczu więc wysłałem wodę do tritona, w celu sprawdzenia metali ciężkich - wynik negatywny - czyli nie to.

- zastosowałem na wylocie odpieniacza pochłaniacz CO2 w celu podniesienia pH - działa, plus więcej wietrze

- wsadziłem sporą dawkę węgla - aby zlikwidować toksyny z DINO

- zrobiłem przez tydzień 3 podmiany po 10%

- zaciemniłem zbiornik na 3 doby - po tym DINO zeszło całkowicie - sukces!

- wsadziłem rowaphos

- uruchomiłem ponownie biopellets all in one (kremowe małe) - jako pożywka do rozwoju bakterii i biologii

- wsypałem worek piasku żywego, bez płukania - głównie do odbudowy flory bakteryjnej i podniesienia zerowych azotanów i fosforanów

- zacząłem karmić korale suchym, sypkim pokarmem, 1/3 łyżeczki rozpuszczam i podlewam kilka razy dziennie - korale szczęśliwe

- wymieniłem po ponad roku świetlówki ale odpaliłem tylko 4 z 8 i tylko niebieskie - bo nie chciałem powrotu DINO i większość akropor i tak mi już padła...

Wszystkie zmiany około miesiąca temu. 

fakt zaczęło iść w dobrym kierunku, czysta skała, brak DINO, kolory zaczęły powracać no ale niektóre akropory co mi zostały zaczęły tracić tkankę. 

No i przyszedł wynik TRITONA z tymi fosforanami 0,35.. Więc teraz dopatruje się że to mogło dobić pozostałe akropory :(

Jakkolwiek mam problem, nie mogę od tygodnia zbić tych fosforanów. Tydzień prawie bez karmienia korali mysle sobie spadnie. Dziś hanka mi pokazała 0,29, więc nic nie spadło...

Co zrobiłem nie tak? co trzyma te fosforany? Piasek? Węgiel? To że świecę połową światła i bez białego i nie ma konsumpcji? Skała zaabsorbowała jak przez 3 tyg karmiłem ten pokarm i teraz oddaje?

Pewnie wszystko po trochu, jakkolwiek jeśli komuś się chciało to czytać to jak myślicie, co powinienem wg Was teraz zrobić?

 

 

 

 

 

grzegorz.k

grzegorz.k

W dniu 6.10.2018 o 19:02, AnT napisał:

Siema Grzechu 

Jak tam pokarm :D

 

Muszę przyznać że mam kolejną zagwózdkę. Nie mogę od tygodnia za nic zbić fosforanów. Poziom TRITONa 0,35, mała hanka 0,29

Dla mnie jest to zaskakujące bo nigdy nie potrafiłem podbić fosforanów nawet do 0,03! Raz tylko jak dziecku się wsypało pół paczki granulek spiruliny to wzrosło do 0,09 ale po 3 dniach spadło z powrotem do zera.Tak jak pisałem wcześniej po ostatniej wpadce i utracie większości akropor, zrobiłem w zbiorniku kilka zmian. Jako że za tą katastrofę obwiniam głównie właśnie zerowe fosforany i azotany, i fakt że w między czasie skończyły mi się biopellety - zakładam że przy braku fosforu i azotu stanowiły jedyną pożywkę dla zooksanteli. Pojawił się wysyp DINO, korale zaczęły tracić kolory, wpadły w brązy, dino było wszędzie więc ograniczyłem świecenie i zostawiłem system samemu sobie bez podmian itd na 3 mce. Niestety było coraz gorzej więc zacząłem działać i szukać co może być przyczyną takiej katastrofy.

Zmiany które zastosowałem:

- Przejrzałem sprzęt, odkryłem rdzewiejące śróby w odpieniaczu więc wysłałem wodę do tritona, w celu sprawdzenia metali ciężkich - wynik negatywny - czyli nie to.

- zastosowałem na wylocie odpieniacza pochłaniacz CO2 w celu podniesienia pH - działa, plus więcej wietrze

- wsadziłem sporą dawkę węgla - aby zlikwidować toksyny z DINO

- zaciemniłem zbiornik na 3 doby - po tym DINO zeszło całkowicie - sukces!

- wsadziłem rowaphos

- uruchomiłem ponownie biopellets all in one (kremowe małe) - jako pożywka do rozwoju bakterii i biologii

- wsypałem worek piasku żywego, bez płukania - głównie do odbudowy flory bakteryjnej i podniesienia zerowych azotanów i fosforanów

- zacząłem karmić korale suchym, sypkim pokarmem, 1/3 łyżeczki rozpuszczam i podlewam kilka razy dziennie - korale szczęśliwe

- wymieniłem po ponad roku świetlówki ale odpaliłem tylko 4 z 8 i tylko niebieskie - bo nie chciałem powrotu DINO i większość akropor i tak mi już padła...

Wszystkie zmiany około miesiąca temu. 

fakt zaczęło iść w dobrym kierunku, czysta skała, brak DINO, kolory zaczęły powracać no ale niektóre akropory co mi zostały zaczęły tracić tkankę. 

No i przyszedł wynik TRITONA z tymi fosforanami 0,35.. Więc teraz dopatruje się że to mogło dobić pozostałe akropory :(

Jakkolwiek mam problem, nie mogę od tygodnia zbić tych fosforanów. Tydzień prawie bez karmienia korali mysle sobie spadnie. Dziś hanka mi pokazała 0,29, więc nic nie spadło...

Co zrobiłem nie tak? co trzyma te fosforany? Piasek? Węgiel? To że świecę połową światła i bez białego i nie ma konsumpcji? Skała zaabsorbowała jak przez 3 tyg karmiłem ten pokarm i teraz oddaje?

Pewnie wszystko po trochu, jakkolwiek jeśli komuś się chciało to czytać to jak myślicie, co powinienem wg Was teraz zrobić?

 

 

 

 

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.