30l szczepkownia

[CNA]

mam kostkę 30l i chciałbym zrobić w niej szczepkownię na wodzie z głównego zbiornika, projekt zakłada schodkowy stelaż sklejony w plexi z otworami zapewniającymi swobodną cyrkulację i to na tyle, pytanie co z filtracją, nieśmiertelny FZN-3? 

mam gdzieś dwukubełkowy Multikani, może jego mógłbym wykorzystać ?

[big daddy]

Ja właśnie realizuje coś takiego, nie będzie filtracji tylko sama cyrkulacja i podmiany na wodę z akwa.
Zobaczymy jak to wyjdzie, jakby co mam w zapytacie fzn1.
Nie planuje półek bo to i tak nie zwiększ powierzchni dna chcąc zapewnić światło dla każdej szczepki.
Dziad zrobię lampkę projektu SU1 i może w weekend zaleję.

Wysłane z galaktyki S6

[Przemek78]

Robienie zbiornika szczepkowego na wodzie z podmiany ze zbiornika głównego to chyba nienajlepszy pomysł. Będziecie wlewać "starą" wodę z głównego po to aby robić kolejne podmiany w szczepkowym? To nie jest perpetum mobile :). Szczepki też potrzebują mieć na czym rosnąć. Nie lepiej podpiąć pod obieg lub zrobić osobny system, gdzie można się wspomagać wodą z głównego ale na samej wodzie z podmian to moim zdaniem nie wyjdzie.

[FunWorld]

Ja też bym robił (mam zamiar, ale jeszcze nie teraz) na tym samym obiegu. Na spływie z szczepkarium bym dał przepływ przez jakiś reaktor z węglem, żeby neutralizowało wydzieliny po fragowaniu.

W przeszłości miałem zbiorniki z różnymi parametrami wody (raz nawet 4 na raz:/). Robić testy w takich systemach to często niepotrzebna dodatkowa czynność, która jest zbyteczna.

W moim systemie chciałbym też dodać możliwość wyłączenia z obiegu (jak w temacie), ale to w przypadku używania zbiornika jako kwarantanny. Takie 2 w 1.

[Przemek78]

Teraz, FunWorld napisał:

(...)

W moim systemie chciałbym też dodać możliwość wyłączenia z obiegu (jak w temacie), ale to w przypadku używania zbiornika jako kwarantanny. Takie 2 w 1.

właśnie to chciałem napisać, że w przypadku osobnego systemu lub możliwości wyłączenia go z obiegu można taki zbiornik użyć jako domową kwarantannę

[big daddy]

Jeśli o mnie chodzi to nie mam możliwości żadnych podłączyć do wspólnego systemu. Wodę z podmian można mieszać że świeżą solanką lub robić transfuzje np codziennie.
Nie planuje tego na stałe, ale nie mam gdzie pomieścić szczepek. Same miękkie to wydaje mi się że woda nie będzie zbyt jałowa.

Wysłane z galaktyki S6

[CNA]

a właśnie, czy przy miękkich nie wystarczy cyrkulacja i podmianki jak kolega wspomniał 50/50 woda z akwa + świeża solanka, noo może jeszcze + jakis suplementy

[FunWorld]

Zależy jakie miękkie. Niektóre zoa, albo grzyby mogą być wymagające. Często jest tak, że im coś rzadsze i droższe tym bardziej wymagające.

A przy "zwykłych" nie powinno być problemu.

[CNA]

Teraz, FunWorld napisał:

Zależy jakie miękkie. Niektóre zoa, albo grzyby mogą być wymagające. Często jest tak, że im coś rzadsze i droższe tym bardziej wymagające.

A przy "zwykłych" nie powinno być problemu.

przy 30l koszt w zasadzie żaden, a chciałbym zrobić to raz a dobrze, obieg odpada bo nie mam jak/gdzie ich zestawić

[FunWorld]

No to luzik. W takim zbiorniczku to nawet możesz bawić się zwykłym garnuszkiem litrowym 

1) Odlewasz litr ze szczepkarium

2) Wlewasz do głównego

3) Odlewasz z głównego

4) Wlewasz do szczepkarium

 

Nawet bez czekania na podmianki robiąc codziennie przy karmieniu taki zabieg parametry będą podobne i dużo czasu Ci to nie zajmie.

Jechałem podobnym systemem kostke 100l i dawałem radę przez kilka miesięcy.

[CNA]

4 minuty temu, FunWorld napisał:

No to luzik. W takim zbiorniczku to nawet możesz bawić się zwykłym garnuszkiem litrowym 

1) Odlewasz litr ze szczepkarium

2) Wlewasz do głównego

3) Odlewasz z głównego

4) Wlewasz do szczepkarium

 

Nawet bez czekania na podmianki robiąc codziennie przy karmieniu taki zabieg parametry będą podobne i dużo czasu Ci to nie zajmie.

Jechałem podobnym systemem kostke 100l i dawałem radę przez kilka miesięcy.

myślałem, że sobie jaja robisz, ale mi pasuje :), cyrkulacja się przyda, o grzałce nie wspomnę...

[FunWorld]

Cyrkulacja, światło, grzałka niezbędne, ale samą wodę możesz mieszać przecież z głównym. Tak jakby zbiorniki były połączone, ale wymiana na raty, mniej  i rzadziej.

Ilość wody dziennej podmiany pewnie sam sobie ogarniesz jaka Ci będzie pasować. Plusem jest brak potrzeby testowania wody w szczepkarium, bo będzie podobna do głównego zbiornika.

[CNA]

8 minut temu, FunWorld napisał:

Cyrkulacja, światło, grzałka niezbędne, ale samą wodę możesz mieszać przecież z głównym. Tak jakby zbiorniki były połączone, ale wymiana na raty, mniej  i rzadziej.

Ilość wody dziennej podmiany pewnie sam sobie ogarniesz jaka Ci będzie pasować. Plusem jest brak potrzeby testowania wody w szczepkarium, bo będzie podobna do głównego zbiornika.

no i funkcja nr 2, zbiornik kwarantannowy 

[big daddy]

No to luzik. W takim zbiorniczku to nawet możesz bawić się zwykłym garnuszkiem litrowym 

1) Odlewasz litr ze szczepkarium

2) Wlewasz do głównego

3) Odlewasz z głównego

4) Wlewasz do szczepkarium

 

Nawet bez czekania na podmianki robiąc codziennie przy karmieniu taki zabieg parametry będą podobne i dużo czasu Ci to nie zajmie.

Jechałem podobnym systemem kostke 100l i dawałem radę przez kilka miesięcy.

Właśnie o tym myślałem pisząc transfuzja [emoji4]

Trochę z tym zachodu, ale jeśli nie ma innej możliwości...

Jak zbiornik kwarantannowy raczej nie. Nie możesz przecież wtedy mieszać wody z dwóch systemów.

Wysłane z galaktyki S6

[CNA]

1 minutę temu, big daddy napisał:

Właśnie o tym myślałem pisząc transfuzja [emoji4]

Trochę z tym zachodu, ale jeśli nie ma innej możliwości...

Jak zbiornik kwarantannowy raczej nie. Nie możesz przecież wtedy mieszać wody z dwóch systemów.

Wysłane z galaktyki S6

racja, a co do zachodu to 20 sek roboty więc tyle co nic, zatem ruszam z projektem dam zwrotkę jak się sprawuje

[Przemek78]

IMHO, jedna rzecz mi tutaj nie daje spokoju, tzn. czy w takiej opcji w tym szczepkarium będą zachodziły procesy nitryfikacyjne. Bakterii nitryfikacyjnych w wodzie jest niewiele, siedzą w skale, podłożu i mediach filtracyjnych. Być może jeśli będą tylko szczepki i nie będą karmione związkami organicznymi to będzie wszystko ok. ale kiedy wprowadzimy rybę w celu odbycia kwarantanny to może być różnie, mogą się pojawić związki NO2 czy nawet NH4.

[CNA]

1 minutę temu, Przemek78 napisał:

IMHO, jedna rzecz mi tutaj nie daje spokoju, tzn. czy w takiej opcji w tym szczepkarium będą zachodziły procesy nitryfikacyjne. Bakterii nitryfikacyjnych w wodzie jest niewiele, siedzą w skale, podłożu i mediach filtracyjnych. Być może jeśli będą tylko szczepki i nie będą karmione związkami organicznymi to będzie wszystko ok. ale kiedy wprowadzimy rybę w celu odbycia kwarantanny to może być różnie, mogą się pojawić związki NO2 czy nawet NH4.

zatem będę się trzymał wersji szczepkarium dla szczepek

[FunWorld]

3 godziny temu, Przemek78 napisał:

IMHO, jedna rzecz mi tutaj nie daje spokoju, tzn. czy w takiej opcji w tym szczepkarium będą zachodziły procesy nitryfikacyjne. Bakterii nitryfikacyjnych w wodzie jest niewiele, siedzą w skale, podłożu i mediach filtracyjnych. Być może jeśli będą tylko szczepki i nie będą karmione związkami organicznymi to będzie wszystko ok. ale kiedy wprowadzimy rybę w celu odbycia kwarantanny to może być różnie, mogą się pojawić związki NO2 czy nawet NH4.

Wtedy będzie można zaszczepić bakterie, albo mieszając wodę z głównego i dając pożywkę, albo wlewając ATM colony. 

Na ten czas oczywiście lepiej nie odlewać wody ze szczepkarium do głównego, tylko uzupełniać w głównym świeżą solanką.

To powinno zadziałać.

 

[Przemek78]

6 minut temu, FunWorld napisał:

Wtedy będzie można zaszczepić bakterie, albo mieszając wodę z głównego i dając pożywkę, albo wlewając ATM colony. 

Na ten czas oczywiście lepiej nie odlewać wody ze szczepkarium do głównego, tylko uzupełniać w głównym świeżą solanką.

To powinno zadziałać.

 

A gdzie je zaszczepisz, w wodzie? To będzie chwilowy efekt. A wszelkie metody z pożywkami z kolei wymagają odpieniacza, szczególnie w malutkim 30 litrowym zbiorniku.

To byłoby stąpanie po cienkim lodzie

[FunWorld]

Teraz, Przemek78 napisał:

A gdzie je zaszczepisz, w wodzie? To będzie chwilowy efekt. A wszelkie metody z pożywkami z kolei wymagają odpieniacza, szczególnie w malutkim 30 litrowym zbiorniku.

No przecież tam będą szczepki. Zapewne na skałkach i plugach.  Poza tym daj szansę kiedyś colony i się zdziwisz efektywnością tego preparatu. Ja zasiedliłem rybami z powodzeniem akwarium na marco rock w tydzień od zalania i miałem niemal niewidoczne dojrzewanie. Opisywałem całość  tu na forum na bieżąco.

Z takim zbiornikiem powinno być podobnie. Warto tylko o napowietrzenie wtedy zadbać.

 

Wszystko oczywiście też zależy co za ryby mają być w tej kwarantannie. Jest różnica pomiędzy półkilogramowym tangiem, a doktorkiem.

[Przemek78]

1 minutę temu, FunWorld napisał:

No przecież tam będą szczepki. Zapewne na skałkach i plugach.  Poza tym daj szansę kiedyś colony i się zdziwisz efektywnością tego preparatu. Ja zasiedliłem rybami z powodzeniem akwarium na marco rock w tydzień od zalania i miałem niemal niewidoczne dojrzewanie. Opisywałem całość  tu na forum na bieżąco.

Z takim zbiornikiem powinno być podobnie. Warto tylko o napowietrzenie wtedy zadbać.

 

Wszystko oczywiście też zależy co za ryby mają być w tej kwarantannie. Jest różnica pomiędzy półkilogramowym tangiem, a doktorkiem.

Na podstawki szczepek bym nie liczył, chyba że będzie tam z kilogram skały (mówimy o 30 litrowym zbiorniku). Preparatu ATM Colony nie znam, więc nie będę negował, może wypróbuję przy starcie nowego zbiornika

 

[FunWorld]

Polecam dla niecierpliwych. Warto też mieć przy przeprowadzce i wlewać zaniżone dawki.

A bakterii chyba nie doceniamy. Przecież chodzi tylko o zaszczepienie ich. Jeśli tylko będą miały co jeść (a z założenia mają) to będą się namnażać aż trafią na jakiś czynnik blokujący wzrost (na przykład brak węglowodanów). Nie wiem ile skałki trzeba aby utrzymać kolonie. Może pare siporaxów by był wystarczjący, bo kolonie przetrwały.  Niestety producenci nie chwalą się ile ich bakterie żyją, w jakich warunkach umierają, jak łatwo podtrzymać je długo przy życiu etc...

Być może pewnego dnia odkryjemy, że taniej i lepiej jest lać do wody Actimel  i że producenci bakterii  do akwariów dają te same bakterie.

[t2mek2]

Cna tak nawiasem to tę lampke własnie mi  tworzysz pod takie szczepkarium i sam sie zastanawiam nad taką "transfuzją"
Tylko woda chyba paruje z małego i dużego akwarium w różnym stopniu, inna powierzchnia i temperatura samej wody, ja juz mam oba akwaria i chociaż mam obie grzałki ustawione  tak samo to temperature jest o stopien inna, nie grzeją równo wiec mysle ze po jakims czasie samo zasolenie by sie rozjechalo, ale mogę sie mylić poprawcie mnie

[FunWorld]

U mnie często wsadzałem i wyjmowałem szczepki, więc i tak miałem ubytki wody. Musiałem dolewać czasami RO i sprawdzać zasolenie od czasu do czasu. Miałem szklaną pokrywe z podczepioną lampą od dołu, więc parowanie nie było intensywne.

Tak to wyglądało na początku. Nie mogę znaleźć zdjęć z działającego:/

 

 

[CNA]

9 godzin temu, t2mek2 napisał:

Cna tak nawiasem to tę lampke własnie mi  tworzysz pod takie szczepkarium i sam sie zastanawiam nad taką "transfuzją"
Tylko woda chyba paruje z małego i dużego akwarium w różnym stopniu, inna powierzchnia i temperatura samej wody, ja juz mam oba akwaria i chociaż mam obie grzałki ustawione  tak samo to temperature jest o stopien inna, nie grzeją równo wiec mysle ze po jakims czasie samo zasolenie by sie rozjechalo, ale mogę sie mylić poprawcie mnie

no to obiekty testowe będą dwa  , ja nieco inne widmo, ale podobnie 

8 godzin temu, FunWorld napisał:

U mnie często wsadzałem i wyjmowałem szczepki, więc i tak miałem ubytki wody. Musiałem dolewać czasami RO i sprawdzać zasolenie od czasu do czasu. Miałem szklaną pokrywe z podczepioną lampą od dołu, więc parowanie nie było intensywne.

Tak to wyglądało na początku. Nie mogę znaleźć zdjęć z działającego:/

 

 

mam fabryczny shrimpset aquaela 30l tam jest w zestawie szyba nakrywowa, tylko ją jeszcze muszę znaleźć.... powinno to wyglądać nieźle