Heteractis crispa - problem z ukwiałem

[atgorscy]

Cześć, od 3 tygodni mam u siebie sporego ( na dwie dłonie ) Heteractis crispa. Do soboty było wszystko ładnie, pięknie napompowany, błazenki zadowolone. 

w sobotę postanowił zmienić miejsce pobytu i przyczepił się do szyby , rano słabo się pompował, w niedziele  zauważyłem coś dziwnego na jego ciele ( przy otworze gębowym ) - taka luźna tkanka ( strzałka po prawej ) 

dziś znowu mało napompowany do tego jego otwór gębowy wygląda jak by chciał wybuchnąć (po lewej ) 

możecie coś doradzić ?

Parametry 

zasolenie : 1,023

PH: 8

N02: 0

NO3: 0

PO4: 0

kH:9

Ca: 450

Mg: 1450

 

zbiornik ma ponad 2 miesiące 

 

sorry za jakość fotki ale mam tylko telefon pod ręką 

Edytowane 13 Marca 2017 przez atgorscy (wyświetl historię edycji)

[Arek23]

Nie chce cię martwic ale ma małe szanse na przeżycie. Kupiłeś ukwiała który nie należy do prostych w hodowli w dodatku po zabiegach chemicznych a na domiar złego masz za świeże akwarium

[atgorscy]

znam swoje błędy w tym przypadku, bardziej chodzi mi o poradę czy coś zrobić żeby mu pomóc czy czekać i mieć nadzieję 

[Arek23]

nie wiele da się zrobić przechodziłem podobne doświadczenie karmienie kończyło się ze po 30 minutach zwracał wszystko nie zależnie co to było ryba małża krewetka ikra kraba przez 3 miesiące chodził i wypluwał barwnik (był żółty) potem zmniejszył się do wielkości złotówki i tak trwał przez rok potem stopniowo wracał do sił aż dorósł do sporych rozmiarów tylko już nie był żółty tylko kremowy

[Michal_Mat]

Potwierdzam. W moim przypadku też był początkowo biały. Zwiedzał akwarium przez 4 tygodnie, karmiłem go tylko lasonogami co drugi dzień, a obecnie nie karmie go wcale. Zajmują się tym błazenki. Po czterech tygodniach z białego zrobił się kremowy, oraz urósł z około 4 centymetrów do 46 centymetrów średnicy w ciągu 6 lat. Mam go nadal.

[atgorscy]

czyli jest nadzieja :-) 

 

[alic3]

Mialam h.malu w takiej slabej kondycji, nie zaczepialam i po tygodniu jest juz w miare ok-geba jeszcze sfatygowana ale brzegi juz ladne. Daj mu czas. I fakt crispa (tez mam a jakze) po powrocie do formy jest bezowy - nie wiem co tubylcy robia ze ukwialy sa takie bielutkie lub zolte jak kurczaczek ale to na pewno nic fajnego dla zwierzaka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A tak jeszcze sobie przypomnialam - jak quadri mi sie dzielil to tez taki byl brzydki przy 'buzi'


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Jay]

To kapryśne ukwiały. Tez ostatnio kupiłem żółtego i trochę zmienił kolor, ale dalej jest żółty  na początku miałem problem z przyklejeniem go do skaly ...jak sie złapał tompo dwóch dniach puszczał i tak w kółko. Jak uznałem, ze sie zaaklimatyzował  zacząłem go karmić małymi kawałkami krewetek. Do dzisiaj siedzi w jednym miejscu i pięknie sie pompuje. DZien po karmieniu na jakiś czas zalicza mega flaka  ale to 10-cio minutowe zagranie z jego strony