Skocz do zawartości
Gość laszek

Lobophyton pęka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość laszek

Witam. Krótko i na temat. Co jakiś czas przy przyrostach w niektórych miejscach lobophyyon jakby się rozrywał żeby później zarosnąć. Często zrzuca skórę i się pięknie pompuje. Raz na jakiś czas utne jeden grzbiet. Pytanie czy taki grzbiet lepiej odciąć czy czekać aż zarośnie. I czy to naturalne jest takie "pękanie"?

large.IMG_20170506_220625.jpg

Edytowane przez laszek (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest tak samo. Lobophyton to chyba smaczny koral. A te miejsca są chyba najsmaczniejsze dla tego ustrojstwa co tak czyni. Choć przez prawie rok jak go mam nie zidentyfikowałem intruza. W sumie nie chce mi się wypatrywać po nocy. Te ogryzione ramiona można odciąć i zrobić szczepki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość laszek

Kiedyś jak lobophyton był o połowe mniejszy diadema mi go pocięła chyba soki mu smakowały jak się algi skończyły. Ale jeżowiec urósł i oddałem. A jeżeli chodzi o podgryzanie niejedną nocke przesiedziałem. A wielenrwzy nawet jak wstawałem to zerkałem nigdy nikogo na nim nie widziałem. Chyba że bicolor i gibodonhisyro siedzieli na niej. Bicolor ją cmokał ale nic więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie wiadomo kto to. Kiedy go kupiłem były na nim wirki. Pościągałem je pęsetą kilka razy i już się więcej nie pokazały. Myślę, że przyczyniła się do ich eksterminacji także babka gobiodon okinawe, która w nim siedzi i często na coś poluje. Mam jeżowca globulusika ale nigdy go nie widziałem na lobophytonie. Bikolor raczej nie. Ja mam stigmaturę i on skubie ale zauważ, że to zawsze tą starą skórę, którą zrzuca koral. A właściwie to chyba porząda glonów, które ją często zaczynają porastać w czasie zrzucania. Podejrzewam jeszcze czerwonogiego pustelnika. Nie wiem czy masz takiego. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość laszek

Nie mam. U mnie jak skóra lata to i reszta ryb skubie nawet blazenek odrywa fragmenty. Ale jak pęka zawsze ma spory przyrost.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to krabik raczej odpada. Choć często przesiaduje na lobophytonie. Ciekawe jest to, że przez jakiś czas był spokój i nadgryzienia fajnie się zregenerowały tkanką, ale niedawno pojawiło się nowe i to na tyle mocne, że chyba będzie trzeba zrobić szczepkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość laszek

U mnie kiedyś przy mocnym przyroście środkowy grzbiet się rozpuścił odpadł na jego miejsce wyrósł 3 krotnie większy. Taka ciekawostka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lobosie smakują - szczególnie mojej lactorii i do tego stopnia że nie trzymam ani 1 w akwa z rybami. Posiadam 3 duże egz, rosną mega intensywnie - od początku marca podrosły o połowę - co max 2tyg zmiana skory i nigdy żaden nie pękał - tylko się depompują na czas wylinki i to dość mocno - robi się z nich 1/2


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.