54 minuty temu, katani napisał:Za mocno paliłem moim zdaniem. Skąd takie wnioski:
część acropor wcale nie szła tak mocno do góry tylko jakby uciekała. Przykład zielona formosa. Euphylie, które mają w sobie cośzielonego, były zbyt mocno palone na bank. Po schowaniu do cienia zaczęły odbijać powoli. To samo paraancora gold. Jedna blastomussa wellsi wcześniej rosła w cieniu blastomussy merletti i fajnie wyglądała. Jak usunąłem merletti to wellsi różowa zaczęła podupadać. Zoanthusy, któe były bezpośrednio pod lampą nie mają praktycznie ogonków i małe główki.
Mam nadzieję, że w połączeniu z niskim PO4, podniesieniem NO3 i minimalnie słabszym światłem poprawi siękondycja korali ze szczególnym uwzględnieniem kolorów acropor.
Może będą wolniej rosły ale będą ładniej wyglądać. Nie żebym teraz narzekał
W zasadzie piątek, bo od jutra mam wwolne do wtorku włącznie.
I jeszcze EDIT: jeśłi wszystko pójdzie zgodnie z planem, to za tydzień po wolnym zamierzam ruszyć z przestawianiem korali
Witam
Jak by się zrobiło nadmiar szczepek , to jestem zainteresowany.
Pozdrawiam