Skocz do zawartości

Historia edycji

tihs

tihs

Oczywiście masz rację, promieniowanie UV-C jest szkodliwe, a jego długotrwałe oddziaływanie zabójcze. 

Temat dotyczy lamp do akwarium i mówienie, że zabije ona życie to wprowadzanie w błąd. Może i się czepiam ale napisałeś, że lampę stosuje się jedynie w przypadku pojawienia się choroby i zabije przez ten czas przy okazji całe życie. Przy właściwym przepływie promieniowanie ma czas jedynie uszkodzić najbardziej wrażliwe białka czyli dna, uniemożliwiając przetrwanie plagi. Dlatego moim zdaniem mówi się w skrócie bakteriobójcza.

Lampę można stosować prewencyjnie przez cały czas, dodatkowo ma jeszcze kilka zalet. Co do mitów to bakterie siedzą na skale, siporaxie i wszystkim innym, a te które znalazły się w toni wodnej były za słabe, żeby czegoś się trzymać i tak wkrótce by zdechły. Kolonie zooplanktonu też nie rozwijają się w toni wody, a pojedyncze osobniki poparzone przez lampę nie mają wpływu na jej stabilność.

Przekonanie o tym, że lampa coś zabija prowadzi do tego, że niektórzy montują ją przed odpieniaczem - aby wywalić to co ma potem zgnić w zbiorniku. Moim zdaniem jest to błąd i lampa powinna być ostatnim etapem filtracji, aby zmaksymalizować jej efektywność.

 

Zebym nie byl w poprzednim poście źle zrozumiany podkreślę: nie neguję zasadności używania lamp UV, są w akwarystyce od ponad 40 lat :)

Zwracam uwagę na rozróżnienie ich zastosowania i fałszywy marketing. Są sterylizatory pierwszego i drugiego stopnia oraz klaryfikatory - ta sama lampa pełni różne funkcje, zależnie od przepływu, jak podkreślił Iceberg.

uvsterilizationlevels.jpg

obrazek z artykułu: Aquarium UV Sterilization

a dla zainteresowanych tematem: http://www.uvsterilizerreview.com

 

EDIT: ani ja mądrzejszy i do tego bez doświadczenia, ale odpowiem :P

 

w tych linkach co podałem są tabelki, na ich podstawie do pozbycia się glonów przepływ powinien być poniżej 280L/W czyli Twoje 9W na powrocie jest akurat :)

Do sterylizacji 1go stopnia zalecany przepływ jest poniżej 100L/W czyli albo bypass do tej lampy albo 20W na powrocie

Do sterylizacji 2go stopnia teoretycznie poniżej 50L/W to daje przepływ 300-400 L/H przez lampę 9W

Co do dozowania zasada jest prosta: na ballinga i inne suplementy mineralne, które po otwarciu możesz trzymać przez rok w szafce nie ma wpływu. Przed dozowaniem fito amino bakterii i innych rzeczy trzymanych w lodówce wyłącz lampę, bo inaczej palisz hajsB)

tihs

tihs

Oczywiście masz rację, promieniowanie UV-C jest szkodliwe, a jego długotrwałe oddziaływanie zabójcze. 

Temat dotyczy lamp do akwarium i mówienie, że zabije ona życie to wprowadzanie w błąd. Może i się czepiam ale napisałeś, że lampę stosuje się jedynie w przypadku pojawienia się choroby i zabije przez ten czas przy okazji całe życie. Przy właściwym przepływie promieniowanie ma czas jedynie uszkodzić najbardziej wrażliwe białka czyli dna, uniemożliwiając przetrwanie plagi. Dlatego moim zdaniem mówi się w skrócie bakteriobójcza.

Lampę można stosować prewencyjnie przez cały czas, dodatkowo ma jeszcze kilka zalet. Co do mitów to bakterie siedzą na skale, siporaxie i wszystkim innym, a te które znalazły się w toni wodnej były za słabe, żeby czegoś się trzymać i tak wkrótce by zdechły. Kolonie zooplanktonu też nie rozwijają się w toni wody, a pojedyncze osobniki poparzone przez lampę nie mają wpływu na jej stabilność.

Przekonanie o tym, że lampa coś zabija prowadzi do tego, że niektórzy montują ją przed odpieniaczem - aby wywalić to co ma potem zgnić w zbiorniku. Moim zdaniem jest to błąd i lampa powinna być ostatnim etapem filtracji, aby zmaksymalizować jej efektywność.

 

Zebym nie byl w poprzednim poście źle zrozumiany podkreślę: nie neguję zasadności używania lamp UV, są w akwarystyce od ponad 40 lat :)

Zwracam uwagę na rozróżnienie ich zastosowania i fałszywy marketing. Są sterylizatory pierwszego i drugiego stopnia oraz klaryfikatory - ta sama lampa pełni różne funkcje, zależnie od przepływu, jak podkreślił Iceberg.

Do osiągnięcia sterylizacji drugiego stopnia w akwarium autora potrzebna by była przykładowo Deltec 20W UV Sterilizer z oddzielnym obiegiem 1000L/H

uvsterilizationlevels.jpg

obrazek z artykułu: Aquarium UV Sterilization

a dla zainteresowanych tematem: http://www.uvsterilizerreview.com

 

EDIT: ani ja mądrzejszy i do tego bez doświadczenia, ale odpowiem :P

 

w tych linkach co podałem są tabelki, na ich podstawie do pozbycia się glonów przepływ powinien być poniżej 280L/W czyli Twoje 9W na powrocie jest akurat :)

Do sterylizacji 1go stopnia zalecany przepływ jest poniżej 100L/W czyli albo bypass do tej lampy albo 20W na powrocie

Do sterylizacji 2go stopnia teoretycznie poniżej 50L/W to daje przepływ 300-400 L/H, ale czytałem coś o przepływie całej objętości zbiornika przez lampę w określonym czasie, dlatego ja bym wybrał 20W i obieg 1000L/H 

Co do dozowania zasada jest prosta: na ballinga i inne suplementy mineralne, które po otwarciu możesz trzymać przez rok w szafce nie ma wpływu. Przed dozowaniem fito amino bakterii i innych rzeczy trzymanych w lodówce wyłącz lampę, bo inaczej palisz hajsB)

tihs

tihs

Oczywiście masz rację, promieniowanie UV-C jest szkodliwe, a jego długotrwałe oddziaływanie zabójcze. 

Temat dotyczy lamp do akwarium i mówienie, że zabije ona życie to wprowadzanie w błąd. Może i się czepiam ale napisałeś, że lampę stosuje się jedynie w przypadku pojawienia się choroby i zabije przez ten czas przy okazji całe życie. Przy właściwym przepływie promieniowanie ma czas jedynie uszkodzić najbardziej wrażliwe białka czyli dna, uniemożliwiając przetrwanie plagi. Dlatego moim zdaniem mówi się w skrócie bakteriobójcza.

Lampę można stosować prewencyjnie przez cały czas, dodatkowo ma jeszcze kilka zalet. Co do mitów to bakterie siedzą na skale, siporaxie i wszystkim innym, a te które znalazły się w toni wodnej były za słabe, żeby czegoś się trzymać i tak wkrótce by zdechły. Kolonie zooplanktonu też nie rozwijają się w toni wody, a pojedyncze osobniki poparzone przez lampę nie mają wpływu na jej stabilność.

Przekonanie o tym, że lampa coś zabija prowadzi do tego, że niektórzy montują ją przed odpieniaczem - aby wywalić to co ma potem zgnić w zbiorniku. Moim zdaniem jest to błąd i lampa powinna być ostatnim etapem filtracji, aby zmaksymalizować jej efektywność.

 

Zebym nie byl w poprzednim poście źle zrozumiany podkreślę: nie neguję zasadności używania lamp UV, są w akwarystyce od ponad 40 lat :)

Zwracam uwagę na rozróżnienie ich zastosowania i fałszywy marketing. Są sterylizatory pierwszego i drugiego stopnia oraz klaryfikatory - ta sama lampa pełni różne funkcje, zależnie od przepływu, jak podkreślił Iceberg.

Do osiągnięcia sterylizacji drugiego stopnia w akwarium autora potrzebna by była przykładowo Deltec 20W UV Sterilizer z oddzielnym obiegiem 1000L/H

uvsterilizationlevels.jpg

obrazek z artykułu: Aquarium UV Sterilization

a dla zainteresowanych tematem: http://www.uvsterilizerreview.com

 

EDIT: ani ja mądrzejszy i do tego bez doświadczenia, ale odpowiem :P

 

w tych linkach co podałem są tabelki, na ich podstawie do pozbycia się glonów przepływ powinien być poniżej 280L/W czyli Twoje 9W na powrocie jest akurat :)

Do sterylizacji 1go stopnia zalecany przepływ jest poniżej 100L/W czyli albo bypass do tej lampy albo 20W na powrocie

Do sterylizacji 2go stopnia teoretycznie poniżej 50L/W to daje przepływ 300-400 L/H, ale czytałem coś o przepływie całej objętości zbiornika przez lampę w określonym czasie, dlatego ja bym wybrał 20W i obieg 1000L/H 

Co do dozowania zasada jest prosta: na ballinga i inne suplementy mineralne, które po otwarciu możesz trzymać przez rok w szafce nie ma wpływu. Przed dozowaniem fito amino bakterii i innych żeczy trzymanych w lodówce wyłącz lampę, bo inaczej palisz hajsB)

tihs

tihs

Oczywiście masz rację, promieniowanie UV-C jest szkodliwe, a jego długotrwałe oddziaływanie zabójcze. 

Temat dotyczy lamp do akwarium i mówienie, że zabije ona życie to wprowadzanie w błąd. Może i się czepiam ale napisałeś, że lampę stosuje się jedynie w przypadku pojawienia się choroby i zabije przez ten czas przy okazji całe życie. Przy właściwym przepływie promieniowanie ma czas jedynie uszkodzić najbardziej wrażliwe białka czyli dna, uniemożliwiając przetrwanie plagi. Dlatego moim zdaniem mówi się w skrócie bakteriobójcza.

Lampę można stosować prewencyjnie przez cały czas, dodatkowo ma jeszcze kilka zalet. Co do mitów to bakterie siedzą na skale, siporaxie i wszystkim innym, a te które znalazły się w toni wodnej były za słabe, żeby czegoś się trzymać i tak wkrótce by zdechły. Kolonie zooplanktonu też nie rozwijają się w toni wody, a pojedyncze osobniki poparzone przez lampę nie mają wpływu na jej stabilność.

Przekonanie o tym, że lampa coś zabija prowadzi do tego, że niektórzy montują ją przed odpieniaczem - aby wywalić to co ma potem zgnić w zbiorniku. Moim zdaniem jest to błąd i lampa powinna być ostatnim etapem filtracji, aby zmaksymalizować jej efektywność.

 

Zebym nie byl w poprzednim poście źle zrozumiany podkreślę: nie neguję zasadności używania lamp UV, są w akwarystyce od ponad 40 lat :)

Zwracam uwagę na rozróżnienie ich zastosowania i fałszywy marketing. Są sterylizatory pierwszego i drugiego stopnia oraz klaryfikatory - ta sama lampa pełni różne funkcje, zależnie od przepływu, jak podkreślił Iceberg.

Do osiągnięcia sterylizacji drugiego stopnia w akwarium autora potrzebna by była przykładowo Deltec 20W UV Sterilizer z oddzielnym obiegiem 1000L/H

uvsterilizationlevels.jpg

obrazek z artykułu: Aquarium UV Sterilization

 

a dla zainteresowanych tematem: http://www.uvsterilizerreview.com

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.