Temat chłodzenia męczył mnie od maja. Niestety żadne gotowe rozwiązanie nie wchodziło w grę. Wszystkie wiatraczki dostępne na rynku montowane są do krawędzi akwarium. Z moją koroną i wzmocnieniami z każdej strony nie dałoby rady.
Założenia były następujące:
- co najmniej 3 wiatraki 9cm (takie miałem) wysterowane na 8-9V
- możliwość zmiany wysokości
- wentylatory pod kątem
- możliwość szybkiego demontażu konstrukcji
W końcu wczoraj mnie olśniło - system do zabudowy wnęk ELSA. Szyna 31cm mocowana do korony na wkręty i wspornik 17cm. Wentylatory spięte opaskami i przykręcone do 2 wsporników śrubami.
Całością steruje lampa (mój sterownik a q u a l e d).
Tak to wyszło - może komuś się ten pomysł przyda.