Kolejny miesiąć uciekł więc czas na mały update.
W akwarium zawitali nowi goście. Pterapagon i krewetka amboneisis (krewetka już zrzuciła pierwszy pancerzyk).
Doszedł również ukwiałek Crassa. Po włożeniu na skałę, schował się na 2 dni. Wystawił się na kilka godzin poczym znów się zawstydził i schował pod skały. Od kilku dni siedzi sobie w jednym miejscu, więc mam nadzieję że już tam zostanie.
Niestety ostatnio mam pecha, bo co wybieram się do sklepu, to albo nie ma rybek które bym chciał zakupić, albo błazenki (one zawsze są na stanie) mają ospę, lub są wielkości 1cm.
W tym tygodniu wybieram się znów i mam ogromną nadzieję że wkońcu coś upoluję poluję na babeczkę pullearis i chrysusa
Od ok. 2 tygodni (co 3-4 dni) karmię koralowce, Polyp booster 0.3ml + reef roids strzykawką rozpylane nad koralowcem.
Zauważyłem znaczną poprawę ubarwienia, koralowce pompują się znacznie bardziej, sarco bije rekordy, ma dużo więcej wąsów, zoaski wydłużyły rzęski.
Mam wysyp malutkich ślimaczków. Koledzy z forum sugerują że mogą to być ślimaki collonista costulosa. Jest ich całkiem sporo.
Dalej mam lekki problem z cyjano, ale odciągam systematycznie więć puki co nie mazywam tego plagą.
NO3 obecnie na poziomie 10
PO4 niewykrywalne
kH na poziomie 8.4
Wszystko sprawdzane testami salifierta. Dla pewności wezmę wodę do sklepu do sprawdzenia.
I na końcu kilka fotek: