Skocz do zawartości

Historia edycji

Blizzard2009

Blizzard2009

Skała poukładana/poklejona. Założenie było takie, żeby porobić półki na korale, kryjówki dla ryb, a jednocześnie pozostawić im sporo miejsca do wypływania się (i przy okazji nie robić gruzowiska żeby umożliwić cyrkulatorom wydmuchanie syfu z okolic skałek leżących na dnie). Chyba się udało :)
Ostatecznie weszło tam ok 20-22kg Marco Rocks. W sumpie będzie około 10l siporaxu, więc mam nadzieje że to wystarczy.

Do baniaka miało trafić jeszcze ok. 4kg suchej skały Pukani, ale nie użyłem jej przy klejeniu konstrukcji.

Tymczasem zalewanie rozpoczęte, RO powoli kapie, dojdzie też około 200l żywej od forumowiczów...wleję bakterię i pozostanie czekać :ph34r:

1503906295705_resized_20170828_094626877.jpg

Blizzard2009

Blizzard2009

Skała poukładana/poklejona. Założenie było takie, żeby porobić półki na korale, kryjówki dla ryb, a jednocześnie pozostawić im sporo miejsca do wypływania się (i przy okazji nie robić gruzowiska żeby umożliwić cyrkulatorom wydmuchanie syfu z okolic skałek leżących na dnie). Chyba się udało :)
Ostatecznie weszło tam ok 20-22kg Marco Rocks. W sumpie będzie około 10l siporaxu, więc mam nadzieje że to wystarczy.

Do baniaka miało trafić jeszcze ok. 4kg suchej skały Pukani, ale na szczęście nie użyłem jej przy klejeniu konstrukcji. Jednak trochę mnie wystraszyło to rosnące od 2tyg. PO4 w wodzie, w której sie moczyła ( miałeś rację @Moljzesz z wywalenie tej Pusrani :) ) Po sklejeniu konstrukcji z Marco Rocks, postanowiłem rozłupać trochę pukani celem uzyskania drobnych białych kawałków skały, które ponaklejam w miejsca widocznego Stone Fixa....Po rozwaleniu pierwszego kawałka od razu zrozumiałem skąd te straszne parametry wody i odetchnąłem z ulgą, że nie pokusiłem się o wsadzenie jej do baniaka. Ta skała w środku to była jedna wielka czarna zgnilizna ! Próchnica przy tym to pikuś. Miałem serio problem żeby znaleźć tam paręnaście białych, czystych kawałków wielkości 1-3cm, żeby je ponaklejać gdzie trzeba. Nie wiem co trzeba by zrobić z taką skałą żeby ona przestałą dymić fosforanami, skoro w środku jest tam tyle gnijącego syfu. Ponoć stosuje się jakies kąpiele w chlorku lantanu...ale szczerze mówiąc nie mam czasu na takie zabawy, ani też na połroczne dojrzewanie skały w osobnym wiadrze w domu. Pusrani wylądowała w piwnicy i czeka na wyrok :)

Tymczasem zalewanie rozpoczęte, RO powoli kapie, dojdzie też około 200l żywej od forumowiczów...wleję bakterię i pozostanie czekać :ph34r:

1503906295705_resized_20170828_094626877.jpg

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.