.. mozna sie zgubic ale wystarczy przeczytac pierwszy post i wszystko jasne. teraz akwa stoi w takim setupie od ponad 2,5 msc (po dwóch "szybkich" lecz monotonmych przesiadkach), na pewno nadal dojrzewa ( juz prawie wycofalo calkiem cyjano). NO3 trzyma się na poziomie ~10 przez ostatnie poltora msc. mam juz:
2 blazny( sa razem od przelomu kwietnia i maja) , mandaryna, 2 kraby, euphylie, capnelle ,mase slimakow wieloszczetow i innych tudzież mase aiptasii.
ryby maja sie dobrze od samego poczatku , jedyna strata to quadri , mala caulasthorea i euphylia.
Ten haha "ogrod holenderski" jest moim zdaniem jak i nie tylko moim, wynikiem zle ustawionychh pór świetlnych (dla mnie to na razie caly urok akwa). ale spokojnie patrze w przyszlosc poniewaz dopiero poznaje ten piekny swiat i chociaz mam na co popatrzec, jak sie zmienia.Co do aiptasii ktora na razie dodaje temu akwarium zamiast ujmowac, powiem ze nie przejmuje sie az tak bardzo, sa slimaki bodajze berghie ktore zywia sie tylko aiptasiami a potem gina z glodu. Na razie to tylko teoria, ale zamierzam to sprawdzic.