Ok, jestem w stanie sprowadzić nowy kieszonkowy miernik TDS na wtorek. W pobliżu lipa z morszczakami, dopiero w Bielsku, a tam nie mam jak podskoczyć. Niestety zrąbałem montując czujnik. Jedyne co mnie ciekawi to właśnie to, że i tu i tu pokazuje tak samo (w sensie zawsze po wyjściu z membrany pokazywało ok. 15-16, po wyjściu z żywicy 0-1). Teraz jest miedzy 1-3 "po obu stronach".
No i w sumie pytanie - cała góra jest zalana (360l) - dać sobie spokój i nie lać na razie, sprawdzić wodę gdzieś, czy skoro pokazuje 2, to i tak na spokojnie lać? Pierwszy start akwarium więc w sumie nie wiem co począć