Skocz do zawartości
alex

czy Wy też tak macie ?

Rekomendowane odpowiedzi

sorry ale muszę to wiedzieć - ostatnio dopadła mniec chandra, czuję że mam dosyć własnego akwarium, głównie z powodu biegania wokół niego. Myślę sobie : mie masz chłopie dużo wolnego czasu praca, dwójka dzieci, a ty zamiast wypoczywać cieszyć się życiem taplasz się z tymi wszystkimi morskimi gratami. Doszło do tego że już mi się nawet nie chce przygotować wody do dolewki czy podmiany, nakarmić ryb, itp Oczywiście robię to bo nie zniósł bym myśli że wieloletnie starania poszłyby na marne, ale z ręką nasercu czuję się zmęczony. Pamiętacie tomasza - właściciela pięknego akwarium, którry parę lat temu rzucił to hobby? Gdzieś w galerii jeszcze są fotki jego baniaka. Albo Swirlej - Zbyszek coraz bardziej cię rozumiem mimo że na początku twoje podejście wydawało mi się dziwne. Nie jest dobrze, bo myslę o sprzedaży akwarium. Z jedej strony pozbyłbym się obciążenia, ale z drugiej strony byłoby mi żal.


niestety bez akwarium :( ale strasznie tęsknię

"opis moich ex-akwariów http://alexkoz.ovh.org/akwarium/index.html"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam to samo - dolewam wody (jak widzę że lecą banieczki powietrza z pompy głównej) karmię ryby, robie ostatnio podmianki po 10 litrów co 2 tygodnie (ale tylko dla tego że po ponad 6 miesiącach kupiłem sól i żal mi jej żeby się zmarnowała).

generalnie zastanawiam się nad zamianą morskiego na mniejsze albo nawet sprzedażą.


240 l (120 dł 50 szer 40 wys) + 56 l sump, pompa glowna PH 802, cyrkulacja 900l/h + 500 l/h + 400 l/h + 240 l/h, oswietlenie NOWE 39W aquastar (T5) + 39W 4000K (T5) (12 godzin) + 2 X 39W 5000 K (6 godzin) bez odpieniacza, grzałka 150W, ok 20 kg żywej skały

forum wspinaczkowe Brytan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

echhh... mam to samo, dodatkowo te dinoflagellaty, żona narzeka na rachunki. Na razie się nie poddaję, bo trochę żal, ale gdybym dzisiaj miał zaczynać, to jeszcze bym się zastanowił.


Pozdrawiam Jacek 3_2.gif 370l, sump 100l, 40kg LR, 4*T5 54W DSCF2002.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja moze az tak nie mam, mecza mnie tylko powracajace leki, ze to wszystko pierdyknie i caly trud pojdzie na marne. Rano wstaje i patrze - stoi i chodzi, wtedy sie uspokajam:)pzdr

u siebie zauwazam okresy mniejszego zainteresowania akwarium, oczywiscie wykonuje wszystkie czynnosci. jednak czasami zainteresowanie wzrasta do wielkosci obsesji, nie moge o niczym innym myslec. pzdr


Purple haze......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alex ja likwodowalem juz 3 razy baniak i do tego wracalem ale teraz siedze i naprawde sie tak zastanawiam podobnie jak Ty ... no i nie wiem czy sie w to pchac po raz kolejny :/

Dzieciakowi zalozylem slodkowodny baniak, roboty przy tym zero a tez cos tam plywa , rzuce czasami na to okiem :(:) garnele plywaja nawet :)

Ale jak mowie nic tylko podmiana wody i karmienie :) ..a podmiana wody wyglada tak , wylac i wlac nowa :) smiac mi sie chce z tego morskiego baniaka ktoro mi pol zycia zjadlo :) jak przy malym dziecku trzeba chodzic moze nawet wiecej :/ wiecej przy tym stresu jak radosci prawde mowiac .

A tak mam spokoj , mam czas na wszystko , przed kompem prawie nie przesiaduje bo to kolejna kupa (olalem nawet to moje forum :) ) zycie takie krutkie a piekne szkoda mi czasu , 39 latek stuknelo jak nic heh , 10 z tego to przesiedziane przed kompem i baniakiem (kupe nerwow , klotni z zona itd ..znacie sami z autopsi :))

i co mi to dalo ? nic :] dobrze jest na baniak morski popatrzec , ale nie koniecznie musowo polowe zycia przy nim spedzic :)...kupa nerwow raz jeszcez , obowiazek i strata czasu wogole ..

Tomasza pamietam i uwazam ze dobrze zrobil kupujac motor , odzyl chlopak napewno nie zaluje ze sie tego pozbyl , sam widze posobie ze mi juz niezle palma bila z tej akwarystyki :D

Harnas to samo , usmiech na twarzy , kamien z serca spadl .

Sam tez odzylem , mam spokoj w domu nic nie jarmoli :] Alex Ty i tak szybko widze "zmadrzales " :D mnie to zajelo 10 latek zanim zrozumialem ze to niema sensu.

Chyba kupei ze 4 ladne duze sumy (ciemnobrazowe w zolte kropy ) i niech tam sobie plywaja .

pozdr...


Pozdrawiam Zbyszek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Szymon te napady (które też jeszcze mam) utrzymują mnie przy tym hobby. Akwarstyka morska jest pięknym zajęciem, ale trzeba mieć do tego predyspozycje (cierpliwość, upór, stalowe nerwy, chęć dążenia do lepszego, głód wiedzy, samozaparcie, itp) dużo wolnego czasu no i nie ukrywajmy pieniędzy :(


niestety bez akwarium :( ale strasznie tęsknię

"opis moich ex-akwariów http://alexkoz.ovh.org/akwarium/index.html"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zbyszek ja jestem zmęczony po 5 latach

Ale się doliniasty wątek zrobił, a ja myślałem, że wszyscy zaczniecie się na mnie rzucać, że przesadzam, że mi przejdzie...


niestety bez akwarium :( ale strasznie tęsknię

"opis moich ex-akwariów http://alexkoz.ovh.org/akwarium/index.html"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej,

nie wiem czy z slodkowodnym jest mniej problemu.wszystko ma odniesieie do tego co chcemy osiagnac.przedtem mialem 270 l holendra i nikt mi nie powie ze bylo przy tym mniej roboty.nawozy roslinne,testy wody,zabawa z zywicami zeby zmiekczyc wode.klopoty z glonami.

co innego pewnie by bylo majac 270 l z kupa kamlotow w srodku i pyszczakami.kranowka.kubelek raz na rok do czyszczenia.ale moim zdaniem nawet przy najmnijeszym akwarium jesli chcemy miec dobry efekt trzeba sie nachodzic.

nie ma nic za darmo.ja teraz sie ciesze ze startowalem ze swoim malenstwem 125 l i powiem szczerze ze sumiennie robie juz nie co tydzien ale co dwa tygodnie podmianki.karmie tak jak karmilem.nie wrzucam wymagajacych korali zeby nie miec dola ze cos nie wyroslo.szczepki sa jesli urosna bede zadowolony.ew. zrobie co smalym kosztem badz nakladem pracy zeby bylo im lepiej.

co do rachunkow to nam si ezmienjszyly i to znaczenie w porownaniu do holendra.

i nie ma chyba co ubolewac nad takim czy innym hobby bo kazde wymaga nakladu czasu czy tez finansow.ale z drugiej strony jesli nie inwestowac w akwa morskie nawet te co miesieczne mniejsze bedz wieksze kwoty to na co byscie je wydali?zastanowcie sie?


od 17 wrzesnia 2009 akwarium zlikwidowane...ale kiedys wroce...:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Alex

Przejdzie Ci:D

Osobiscie zawsze sie balem, ze to hobby moze mnie za bardzo pochlonac. Chodzi mi o strach, ze wrzuce w nie naprawde kupe pieniedzy (komputery, automatyczne sterowania czegos tam itp). Od dluzszego czasu staram sie utrzymywac akwarium jak najprostszym i najtanszym sposobem i bron boze nie porownywac swojego zbiornika z innym. Zawsze znajdzie sie ktos, kto aktualnie jest "na topie" ze sprzetem lub iloscia czasu jaka poswieca dziennie zbiornikowi (np.te super czyste tylne szyby itp). Jak czasami tu na forum ktos pokazuje nowokupione szczepki to az sie schowac mozna. Moje korale po poltora roku nie sa wieksze niz czyjes dwudniowe szczepki. Moje szczepki mialy moze 2 cm wysokosci. Ale ich garsc kosztowala mnie 10 Euro.

Wydaje mi sie, ze latwiej jest z takim podejsciem przejsc do codziennej obslugi akwarium - naszego najpiekniejszego.:(


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

plywa pletwa ? plywa :( rosnie trawsko ? rosnie :) nie musze nic przy tym robic ? nie musze :) wode zmieniam ra zna dwa miechy :) a jak mi za malo kolorowe to sobie pujde obejrze morskei u kolegi raz na tydzien i mam w .... :)

Zauwazcie jaka skala tam siedzi :)

1545-img_6717.jpg

1545-img_6718.jpg

1545-img_6719.jpg

1545-img_6733.jpg

1545-img_6734.jpg

1545-img_6742.jpg

1545-img_6743.jpg

1545-img_6745.jpg

1545-img_6746.jpg

1545-img_6747.jpg

1545-img_6750.jpg

1545-img_6751.jpg


Pozdrawiam Zbyszek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

alex nie wiem jak u ciebie ale u mnie to jeszcze moja kobieta przy tym cos zerknie pooglada maluda ma ubaw i na co ogladac i sie cieszy jak jej do szyby podplynie rybcia badz krewetka.pokaze palcem gdzie slimak krab czy nemo.

fakt gdybym robil to dla siebie samego to chyba bym wogole nie zakladal.sila motywujaca do morskiego byla moja kobieta.ja tam tylko to wszystko poskladalem,zalalem i robie teraz przy tym.moja corka cieszy sie jak ma jechac ze mna do AM a lepsza polowka tez ma radoche jak moze cos wybrac u nich.moze gdyby to bylo wspolne hobby tez inaczej by to wygladalo.


od 17 wrzesnia 2009 akwarium zlikwidowane...ale kiedys wroce...:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba wszyscy maja chwile zwatpinia, niezaleznie jakd długo maja akwarium morskie. tylko te zwatpinia przychodza przy róznych okazajach. np. Taki świerzy morszczakc ma dość jak mu glon wyłazi w kazdym miejscu, a na forum widzi fotki Andrniewa...i tak w kółko coś nowego. Takie to hobby, zabiera czasu sporo, czasem poważnie ogranicza, ale i daje przyjemność.

Ja żeby nie byc gołosłownym tez mam aktualnie chwile zwątpinia, szczerze mówiać na mocno głupi tle: nowy odpieniacz, warkocze jak stary traktor. Wiadomo, ze ten sprzęt w akwarium slychać, nie ma niesłyszalnych i szum akwarium słychac u każdego morszczaka. Tylko człowiek się przyzwyczaja do tej jednostajności swojego szumu. Pojawai się nowy sprzęt i co...równowaga się burzy, musi minąc trochę czasu i człowiek się przyzwyczai, ale co pomarudzi w tym okresie to chyba wiedzą tylko jego najliżs ile razy będzie chciał wyrzucic w tym czasie akwa...


Pozdrawiam Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w morskim ciagle czegos brakuej ciagle jakis nowy problem i tylko mysl , mysl i mysl zero wolnosci :( a tak masz w dopie panie wszystko i tez plywa :)

Moj wujo S`P` mowil zawsze i z tego strzeli i z tego , i tym dojedzie i lepszym tez , jeden wuj :)

Ja stanowczo nieche byc wiecej niewolnikiem akwarium czy tez komputera :)


Pozdrawiam Zbyszek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Darek masz rację w 100% wczoraj zapytałem mojej żony co by powiedziała gdybym zlikwidował akwarium to owszem powiedziała że żal by jej było, ale nie rozwinęła tematu i nie darła szat :( W moim przypadku nie ma co ukrywać że to tylko i wyłącznie moje hobby, nadal je lubię ale to straszny pożeracz czasu i na dodatek wymagający ciągłej opieki.


niestety bez akwarium :( ale strasznie tęsknię

"opis moich ex-akwariów http://alexkoz.ovh.org/akwarium/index.html"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swir2 ale to nie zawsze tak jest.

dobrze pamietam akwarium kivi?jesli myle to sorki co ma rewelacyjny baniak przy minimum kosztow i nakladow.sporo jest baniakow ktore funkcjonuja na samych podmiankach.i nic wiecej nie robia przy nich wlasciciele.moje pewnie tez by tak starczylo ale chce uzyskac ciut lepszy efekt to inwestuje w sumie dorbne kwoty raz na jakis czas na wegiel itp itd.

inwestycje i problemy pewnie sie zaczynaja przy tych wiekszych baniaczkach.nic nie zastapi czlowieka w obsludze akwarium.

olek nie zebym marudzil,ale mi tez czasami brakuje slodkowodnego.inne barwy,cieple swiatelko.

soczysta zielen roslinek.tez za tym tesknie w jakims stopniu.ale tez pochlanialo mi to jakas ilosc czasu..

a co bys robil w tym czasie co teraz ale jakby nie bylo akwa?wiem ze kobieta by ci znalazla sporo zajesc.ale odpowiedz sobie szczerze?inne hobby ?jakie?czy wspolne z rodzinka?


od 17 wrzesnia 2009 akwarium zlikwidowane...ale kiedys wroce...:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tak myslalem zrobic z samym iduzymi rybami morski ale i to olalem temat , spokoj mam nieche hcyba tego wiecej trzymac.

Nie odradzam nikomu bo to ladne hobby ale uciazliwe jednak i wybor nalezy do was samych ja wole sobie po gorach polazic czy rowerkiem pojezdzic :(


Pozdrawiam Zbyszek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Darekn12 piszesz ze w slodkowodnym tez sporo roboty , wlasnie ze nie prawda :( roslony te ktore mam sa specjalnie podcinane , korzenie maja specjalnie podcinane nie potrzebuja ani ziemi , ani nawozu ani co2 NIC ne potzebuja tyko swiatlo i to co z wody wyciagna :)

Jest goscio u nas ktory napsial o tych roslinach ksiazke , zajmowal sie tym xxx lat , doszedl do tego ze jesli sie odpowiedni oadetnie korzen to prawie kazda roslina bedzie zyla bez ziemi , bez nawozu i korzenie puszcza w kamyki .

Nic kompletnie nie robie przy tym slodkowodnym akwarium , nic kompletnie tylko wode zmienia mi karmie rybki i nawet nei ja bo dzieciak szaleje za tym zeby je karmic to jego zbiorniczek :)


Pozdrawiam Zbyszek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"pesymiści" :(

Ja też mam motor i w sezonie robię nim cztery razy więcej kilometrów niż samochodem i jakoś nie przeszkadza mi przy tym akwarium :)

Przy problemach dostaję takiej "czapy", że mogę nie spać kilka nocy i czytać np. reefcentral aby znaleść rozwiązanie problemu i tak szczerze wam powiem, że gdyby to się tak wszystko samo "kręciło" to bym się znudził już dawno. Z babami też tak mam - jakby cały czas skakała wkoło i była taka do przesady "słodziutka" to bym nie wytrzymał :):D:D


Pozdrawiam

Czarek Rebech

900l + sump 450l + cała masa drobiazgów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swir tylko pyt. jaki chcsz uzyskac efekt bo ja mialem na mysli efekt takie jak tu:

http://showcase.aquatic-gardeners.org/2004.cgi?&Scale=258&op=ishowcase&category=0&vol=2

ja staralem sie przez ponad rok i jakies tam efekty byly pozniej zapodam foty swojego.

ale zapewniam Cie ze jest co robic....co innego miec baniak,kamienie w srodku i np pielegnice zebry.to masz racje nie ma prawie co robic...ale nie o to chyba w tym hobby chodzi:D


od 17 wrzesnia 2009 akwarium zlikwidowane...ale kiedys wroce...:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak ktos lubi taka zielenizne totak :( ja dlatego nie zakladam juz zadnego baniaka :) jeszcez moze sie zastanowie i z tropheus`ami zaloze kiedys mnie Grzesiek Wozniak tmi rybkami zaszczepil :]


Pozdrawiam Zbyszek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam 27 lat, akwarium w domu mam od lat 20-tu, a mimo to nie mam go dosyć (no może czasami) Propozycja taka, nauczcie żonę czy dziecko opiekować się akwarium, niech was czasami wyręczą, dadzą odpocząć. U mnie w domu podczas wyjazdu wytyczne dostają wszyscy, teściowie i babcia włącznie. Przygotowuję i porcjuję pokarm, szykuję wodę na dolewki itp. Wracam po 2 tygodniach wakacji i jest ok. odpocząłem i mogę dalej w to się bawić. Hobby nie plaga na wiecznym interesowaiu się czymś, niektórzy co kilka lat je zmieniają a ja mam je od prawie 21 lat, zaczynałem od gupików, itp. Miesiąc temu (niecały) po udanych próbach rozmnożenia paletek postanowiłem że będzie morskie (ale nadal akwarium!) nie chodziło mi o zmianę zainteresonań, kiedyś postanowiłem że jak rozmnożw palety (co nie wszystkim sie udaje) i trochę na nich zarobię to postawię morskie, choć w tej kwestji jeszcze jestem zielony, dożo czytam, oglądam, pytam się akwarystów ażeby jak tylko u mnie ruszę wiedzić co po kolei robić. mówicie o zmęcznieu, mam kolegę, który w domu (co prawda ma słodkie akw.) ale ma ich 18 szt. w tym 8 po 300L i on dopiero musi mówic o zmęczeniu, mimo to zajmuję się tym od czasu kiedy mnie jeszcze na świecie nie było. Wierzcie, że kiedy do niego nie zajdę nigdy nie mówi nie chce mi się czy coś w tym stylu. Pada hasło podmieniam wodę i robi to pół dnia we wszystkich akw. NIE poddwać się koledzy...!


c63ba191b16df5b9f04b687b9ed94668u295a276.png

730 w obiegu, Red Skim 200, HQI 3x150 - T5 2x 80,profilux III, AIO, IO, skały 28 kg i bez piachu.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli ktos lubi sobie stwarzac dodatowe obowiazki i byc przykuty do 18 baniakow to zycze zdrowia jak najbardziej , kazdy ma swoje kolko zainteresowan i robi ze swoim zyciem co chce , mnie to przestalo cieszyc poprostu i zaczelo byc kula u nogi co zreszta nie tylko ja zauwazylem tuaj , nikomu tez nie odradzam ani Alex nikomu widze nie probowal nawet odraszac , ale kazdy z was wczesniej czy pozniej dojdzie do tego sam .


Pozdrawiam Zbyszek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja uwielbiam zielenike i jesli kiedys by tak sie stalo ze nie bedzie morskiego to bedzie holenderskie albo tanganika.i to i to ma urok.kiedy sjak bralem roslinki od Andrzeja Konarskiego to tez pamietam ze pisal ze w swoim albo kumpla pokoju(nie pamietam)malym bo chyba cos kolo 10 m2 mial 3 akwaria z czego jedno okolo 350l.to jest zamilowanie:D


od 17 wrzesnia 2009 akwarium zlikwidowane...ale kiedys wroce...:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.