Skocz do zawartości

Historia edycji

jedikk1

jedikk1

Cześć!

To moje drugie podejście do akwarium morskiego, poprzednie - 112l bez sumpa - miałem około 3 lat, teraz kolejne 3 lata nie miałem akwarium, no i przyszedł czas na powrót :) W zasadzie to cały czas myślałem o powrocie do morszczyzny, ale nie miałem warunków mieszkaniowych... Teraz też średnio bo założyłem to akwarium w wynajmowanym mieszkaniu, prawdopodobnie za 16 miesięcy będzie wyprowadzka (o ile się wcześniej coś nie stanie) no ale stwierdziłem, że nie będę czekał w nieskończoność i najwyżej jakoś przeniosę akwarium do innego mieszkania za jakiś czas... aż się boję tego dnia... No ale to kiedy indziej...

Tym razem akwarium będzie z sumpem, łącznie około 220-230 litrów w obiegu. @edit z nowym sumpem około 250 :) 

Akwarium: 90x50x50, komin wewnętrzny 25x13x45h
Sump: 70x42x40h... 
Światło: chińczyk led 120W 2x AI Prime HD
Odpieniacz: Deltec APF600
Pompa obiegowa: JEBAŁO JEBAO DCS-4000
Cyrkulatory: 2x RW-8
Hydraulika: prawie udana
Żywa skała: ok. 20kg z działającego zbiornika
Żywy piach: 9kg
Sól: Tropic Marin Bio Actiff - duże rozbieżności w opiniach ma ta sól, postanowiłem zaryzykować, poza tym wiaderko 10kg idealnie mi pasowało do zalania + kilka pierwszych podmian, w przeciwieństwie do np. 7kg RSCP, którą pewnie bym wybrał gdyby był wariant 10kg :)
 

W sumpie planuję refugium, mam do tego lampkę 11W, do tego będzie siporax, będą lane bakterie Microbe Lift Special Blend - chociaż jak na start wlałem ok. 25ml do akwarium, to tak mi potem śmierdziało w pokoju, że najlepiej było po prostu wyjść... :wacko: Co do reszty filtracji czy suplementacji to się zobaczy z czasem na co będzie zapotrzebowanie.

Testów na razie nie robię, mam kilka starych z datami ważności do.. 2015-2017, wszystkie po terminie, więc będę musiał nowe kupić, ale to pewnie jakoś na początku grudnia.

Co do hydrauliki, to spływ mi hałasuje jakby ktoś non stop lał wodę z wiadra do akwarium... A powód? Jest żle zrobiony, czego wcześniej jakimś cudem nie przewidziałem... Słychać mocne zasysanie wody do rury i potem te samą wodę lecącą po rurze, a to wszystko w sypialni... Ja mogę spać przy akwarium, przerabiałem to i było ok, ale przy takim czymś się po prostu nie da! :angry: No i stwierdziłem, że zamontuję zawór na spływie i go trochę domknę, przez co to sitko co zasysa wodę będzie całe zanurzone i nie będzie mi świszczeć, a nadmiar wody który nie zmieści się przez zawór, poleci powoli rewizją, już bez większego hałasu. Powiedzcie mi, czy dobrze myślę? Będzie cicho czy to też będzie świszczeć? Bo przyznam się, że o samej hydraulice mało czytałem i widać teraz tego efekt :D

Na razie to tyle, akwarium zalewałem od czwartku wieczorem, dziś rano się skończyło lać i uruchomiłem obieg, woda na razie mleko, bo wczoraj sypałem piach, szyba też nie przetarta, jest linia osadu po wsypaniu piachu, ale muszę się najpierw wybrać na zakupy po jakiś fajny czyścik. Odpieniacz rano ładnie pienił, teraz tylko bąbelkuje po moich akcjach z hydrauliką i próbą zaradzenia problemowi świszczenia, przy czym trochę nachlapałem :) No nic, będę wiedział więcej na przyszłość o spływie do sumpa...

Pozdrawiam!

DSC_1990.jpg

jedikk1

jedikk1

Cześć!

To moje drugie podejście do akwarium morskiego, poprzednie - 112l bez sumpa - miałem około 3 lat, teraz kolejne 3 lata nie miałem akwarium, no i przyszedł czas na powrót :) W zasadzie to cały czas myślałem o powrocie do morszczyzny, ale nie miałem warunków mieszkaniowych... Teraz też średnio bo założyłem to akwarium w wynajmowanym mieszkaniu, prawdopodobnie za 16 miesięcy będzie wyprowadzka (o ile się wcześniej coś nie stanie) no ale stwierdziłem, że nie będę czekał w nieskończoność i najwyżej jakoś przeniosę akwarium do innego mieszkania za jakiś czas... aż się boję tego dnia... No ale to kiedy indziej...

Tym razem akwarium będzie z sumpem, łącznie około 220-230 litrów w obiegu.

Akwarium: 90x50x50, komin wewnętrzny 25x13x45h
Sump: 70x42x40h... 
Światło: chińczyk led 120W 2x AI Prime HD
Odpieniacz: Deltec APF600
Pompa obiegowa: JEBAŁO JEBAO DCS-4000
Cyrkulatory: 2x RW-8
Hydraulika: prawie udana
Żywa skała: ok. 20kg z działającego zbiornika
Żywy piach: 9kg
Sól: Tropic Marin Bio Actiff - duże rozbieżności w opiniach ma ta sól, postanowiłem zaryzykować, poza tym wiaderko 10kg idealnie mi pasowało do zalania + kilka pierwszych podmian, w przeciwieństwie do np. 7kg RSCP, którą pewnie bym wybrał gdyby był wariant 10kg :)
 

W sumpie planuję refugium, mam do tego lampkę 11W, do tego będzie siporax, będą lane bakterie Microbe Lift Special Blend - chociaż jak na start wlałem ok. 25ml do akwarium, to tak mi potem śmierdziało w pokoju, że najlepiej było po prostu wyjść... :wacko: Co do reszty filtracji czy suplementacji to się zobaczy z czasem na co będzie zapotrzebowanie.

Testów na razie nie robię, mam kilka starych z datami ważności do.. 2015-2017, wszystkie po terminie, więc będę musiał nowe kupić, ale to pewnie jakoś na początku grudnia.

Co do hydrauliki, to spływ mi hałasuje jakby ktoś non stop lał wodę z wiadra do akwarium... A powód? Jest żle zrobiony, czego wcześniej jakimś cudem nie przewidziałem... Słychać mocne zasysanie wody do rury i potem te samą wodę lecącą po rurze, a to wszystko w sypialni... Ja mogę spać przy akwarium, przerabiałem to i było ok, ale przy takim czymś się po prostu nie da! :angry: No i stwierdziłem, że zamontuję zawór na spływie i go trochę domknę, przez co to sitko co zasysa wodę będzie całe zanurzone i nie będzie mi świszczeć, a nadmiar wody który nie zmieści się przez zawór, poleci powoli rewizją, już bez większego hałasu. Powiedzcie mi, czy dobrze myślę? Będzie cicho czy to też będzie świszczeć? Bo przyznam się, że o samej hydraulice mało czytałem i widać teraz tego efekt :D

Na razie to tyle, akwarium zalewałem od czwartku wieczorem, dziś rano się skończyło lać i uruchomiłem obieg, woda na razie mleko, bo wczoraj sypałem piach, szyba też nie przetarta, jest linia osadu po wsypaniu piachu, ale muszę się najpierw wybrać na zakupy po jakiś fajny czyścik. Odpieniacz rano ładnie pienił, teraz tylko bąbelkuje po moich akcjach z hydrauliką i próbą zaradzenia problemowi świszczenia, przy czym trochę nachlapałem :) No nic, będę wiedział więcej na przyszłość o spływie do sumpa...

Pozdrawiam!

DSC_1990.jpg

jedikk1

jedikk1

Cześć!

To moje drugie podejście do akwarium morskiego, poprzednie - 112l bez sumpa - miałem około 3 lat, teraz kolejne 3 lata nie miałem akwarium, no i przyszedł czas na powrót :) W zasadzie to cały czas myślałem o powrocie do morszczyzny, ale nie miałem warunków mieszkaniowych... Teraz też średnio bo założyłem to akwarium w wynajmowanym mieszkaniu, prawdopodobnie za 16 miesięcy będzie wyprowadzka (o ile się wcześniej coś nie stanie) no ale stwierdziłem, że nie będę czekał w nieskończoność i najwyżej jakoś przeniosę akwarium do innego mieszkania za jakiś czas... aż się boję tego dnia... No ale to kiedy indziej...

Tym razem akwarium będzie z sumpem, łącznie około 220-230 litrów w obiegu.

Akwarium: 90x50x50, komin wewnętrzny 25x13x45h
Sump: 70x42x40h... 
Światło: chińczyk led 120W, jak nie starczy to dołożę belkę z T5, albo pójdę grubo w jakiegoś sterowalnego led
Odpieniacz: Deltec APF600
Pompa obiegowa: JEBAŁO JEBAO DCS-4000
Cyrkulatory: 2x RW-8
Hydraulika: prawie udana
Żywa skała: ok. 20kg z działającego zbiornika
Żywy piach: 9kg
Sól: Tropic Marin Bio Actiff - duże rozbieżności w opiniach ma ta sól, postanowiłem zaryzykować, poza tym wiaderko 10kg idealnie mi pasowało do zalania + kilka pierwszych podmian, w przeciwieństwie do np. 7kg RSCP, którą pewnie bym wybrał gdyby był wariant 10kg :)
 

W sumpie planuję refugium, mam do tego lampkę 11W, do tego będzie siporax, będą lane bakterie Microbe Lift Special Blend - chociaż jak na start wlałem ok. 25ml do akwarium, to tak mi potem śmierdziało w pokoju, że najlepiej było po prostu wyjść... :wacko: Co do reszty filtracji czy suplementacji to się zobaczy z czasem na co będzie zapotrzebowanie.

Testów na razie nie robię, mam kilka starych z datami ważności do.. 2015-2017, wszystkie po terminie, więc będę musiał nowe kupić, ale to pewnie jakoś na początku grudnia.

Co do hydrauliki, to spływ mi hałasuje jakby ktoś non stop lał wodę z wiadra do akwarium... A powód? Jest żle zrobiony, czego wcześniej jakimś cudem nie przewidziałem... Słychać mocne zasysanie wody do rury i potem te samą wodę lecącą po rurze, a to wszystko w sypialni... Ja mogę spać przy akwarium, przerabiałem to i było ok, ale przy takim czymś się po prostu nie da! :angry: No i stwierdziłem, że zamontuję zawór na spływie i go trochę domknę, przez co to sitko co zasysa wodę będzie całe zanurzone i nie będzie mi świszczeć, a nadmiar wody który nie zmieści się przez zawór, poleci powoli rewizją, już bez większego hałasu. Powiedzcie mi, czy dobrze myślę? Będzie cicho czy to też będzie świszczeć? Bo przyznam się, że o samej hydraulice mało czytałem i widać teraz tego efekt :D

Na razie to tyle, akwarium zalewałem od czwartku wieczorem, dziś rano się skończyło lać i uruchomiłem obieg, woda na razie mleko, bo wczoraj sypałem piach, szyba też nie przetarta, jest linia osadu po wsypaniu piachu, ale muszę się najpierw wybrać na zakupy po jakiś fajny czyścik. Odpieniacz rano ładnie pienił, teraz tylko bąbelkuje po moich akcjach z hydrauliką i próbą zaradzenia problemowi świszczenia, przy czym trochę nachlapałem :) No nic, będę wiedział więcej na przyszłość o spływie do sumpa...

Pozdrawiam!

DSC_1990.jpg

jedikk1

jedikk1

Cześć!

To moje drugie podejście do akwarium morskiego, poprzednie - 112l bez sumpa - miałem około 3 lat, teraz kolejne 3 lata nie miałem akwarium, no i przyszedł czas na powrót :) W zasadzie to cały czas myślałem o powrocie do morszczyzny, ale nie miałem warunków mieszkaniowych... Teraz też średnio bo założyłem to akwarium w wynajmowanym mieszkaniu, prawdopodobnie za 16 miesięcy będzie wyprowadzka (o ile się wcześniej coś nie stanie) no ale stwierdziłem, że nie będę czekał w nieskończoność i najwyżej jakoś przeniosę akwarium do innego mieszkania za jakiś czas... aż się boję tego dnia... No ale to kiedy indziej...

Tym razem akwarium będzie z sumpem, łącznie około 220-230 litrów w obiegu.

Akwarium: 90x50x50, komin wewnętrzny 25x13x45h
Sump: 70x45x36h... jakoś tak :) 
Światło: chińczyk led 120W, jak nie starczy to dołożę belkę z T5, albo pójdę grubo w jakiegoś sterowalnego led
Odpieniacz: Deltec APF600
Pompa obiegowa: JEBAŁO JEBAO DCS-4000
Cyrkulatory: 2x RW-8
Hydraulika: prawie udana
Żywa skała: ok. 20kg z działającego zbiornika
Żywy piach: 9kg
Sól: Tropic Marin Bio Actiff - duże rozbieżności w opiniach ma ta sól, postanowiłem zaryzykować, poza tym wiaderko 10kg idealnie mi pasowało do zalania + kilka pierwszych podmian, w przeciwieństwie do np. 7kg RSCP, którą pewnie bym wybrał gdyby był wariant 10kg :)
 

W sumpie planuję refugium, mam do tego lampkę 11W, do tego będzie siporax, będą lane bakterie Microbe Lift Special Blend - chociaż jak na start wlałem ok. 25ml do akwarium, to tak mi potem śmierdziało w pokoju, że najlepiej było po prostu wyjść... :wacko: Co do reszty filtracji czy suplementacji to się zobaczy z czasem na co będzie zapotrzebowanie.

Testów na razie nie robię, mam kilka starych z datami ważności do.. 2015-2017, wszystkie po terminie, więc będę musiał nowe kupić, ale to pewnie jakoś na początku grudnia.

Co do hydrauliki, to spływ mi hałasuje jakby ktoś non stop lał wodę z wiadra do akwarium... A powód? Jest żle zrobiony, czego wcześniej jakimś cudem nie przewidziałem... Słychać mocne zasysanie wody do rury i potem te samą wodę lecącą po rurze, a to wszystko w sypialni... Ja mogę spać przy akwarium, przerabiałem to i było ok, ale przy takim czymś się po prostu nie da! :angry: No i stwierdziłem, że zamontuję zawór na spływie i go trochę domknę, przez co to sitko co zasysa wodę będzie całe zanurzone i nie będzie mi świszczeć, a nadmiar wody który nie zmieści się przez zawór, poleci powoli rewizją, już bez większego hałasu. Powiedzcie mi, czy dobrze myślę? Będzie cicho czy to też będzie świszczeć? Bo przyznam się, że o samej hydraulice mało czytałem i widać teraz tego efekt :D

Na razie to tyle, akwarium zalewałem od czwartku wieczorem, dziś rano się skończyło lać i uruchomiłem obieg, woda na razie mleko, bo wczoraj sypałem piach, szyba też nie przetarta, jest linia osadu po wsypaniu piachu, ale muszę się najpierw wybrać na zakupy po jakiś fajny czyścik. Odpieniacz rano ładnie pienił, teraz tylko bąbelkuje po moich akcjach z hydrauliką i próbą zaradzenia problemowi świszczenia, przy czym trochę nachlapałem :) No nic, będę wiedział więcej na przyszłość o spływie do sumpa...

Pozdrawiam!

DSC_1990.jpg

jedikk1

jedikk1

Cześć!

To moje drugie podejście do akwarium morskiego, poprzednie - 112l bez sumpa - miałem około 3 lat, teraz kolejne 3 lata nie miałem akwarium, no i przyszedł czas na powrót :) W zasadzie to cały czas myślałem o powrocie do morszczyzny, ale nie miałem warunków mieszkaniowych... Teraz też średnio bo założyłem to akwarium w wynajmowanym mieszkaniu, prawdopodobnie za 16 miesięcy będzie wyprowadzka (o ile się wcześniej coś nie stanie) no ale stwierdziłem, że nie będę czekał w nieskończoność i najwyżej jakoś przeniosę akwarium do innego mieszkania za jakiś czas... aż się boję tego dnia... No ale to kiedy indziej...

Tym razem akwarium będzie z sumpem, łącznie około 220-230 litrów w obiegu.

Akwarium: 90x50x50, komin wewnętrzny 25x13x45h
Sump: 70x45x36h... jakoś tak :) 
Światło: chińczyk led 120W, jak nie starczy to dołożę belkę z T5, albo pójdę grubo w jakiegoś sterowalnego led
Odpieniacz: Deltec APF600
Pompa obiegowa: JEBAŁO JEBAO DCS-4000
Cyrkulatory: Koralia Evolution 3200, tymczasowo dmucha też JVP (chyba 102) ale chcę kupić RW-8, do mieszania wody Tunze 6015 :)
Hydraulika: prawie udana
Żywa skała: ok. 20kg z działającego zbiornika
Żywy piach: 9kg
Sól: Tropic Marin Bio Actiff - duże rozbieżności w opiniach ma ta sól, postanowiłem zaryzykować, poza tym wiaderko 10kg idealnie mi pasowało do zalania + kilka pierwszych podmian, w przeciwieństwie do np. 7kg RSCP, którą pewnie bym wybrał gdyby był wariant 10kg :)
 

W sumpie planuję refugium, mam do tego lampkę 11W, do tego będzie siporax, będą lane bakterie Microbe Lift Special Blend - chociaż jak na start wlałem ok. 25ml do akwarium, to tak mi potem śmierdziało w pokoju, że najlepiej było po prostu wyjść... :wacko: Co do reszty filtracji czy suplementacji to się zobaczy z czasem na co będzie zapotrzebowanie.

Testów na razie nie robię, mam kilka starych z datami ważności do.. 2015-2017, wszystkie po terminie, więc będę musiał nowe kupić, ale to pewnie jakoś na początku grudnia.

Co do hydrauliki, to spływ mi hałasuje jakby ktoś non stop lał wodę z wiadra do akwarium... A powód? Jest żle zrobiony, czego wcześniej jakimś cudem nie przewidziałem... Słychać mocne zasysanie wody do rury i potem te samą wodę lecącą po rurze, a to wszystko w sypialni... Ja mogę spać przy akwarium, przerabiałem to i było ok, ale przy takim czymś się po prostu nie da! :angry: No i stwierdziłem, że zamontuję zawór na spływie i go trochę domknę, przez co to sitko co zasysa wodę będzie całe zanurzone i nie będzie mi świszczeć, a nadmiar wody który nie zmieści się przez zawór, poleci powoli rewizją, już bez większego hałasu. Powiedzcie mi, czy dobrze myślę? Będzie cicho czy to też będzie świszczeć? Bo przyznam się, że o samej hydraulice mało czytałem i widać teraz tego efekt :D

Na razie to tyle, akwarium zalewałem od czwartku wieczorem, dziś rano się skończyło lać i uruchomiłem obieg, woda na razie mleko, bo wczoraj sypałem piach, szyba też nie przetarta, jest linia osadu po wsypaniu piachu, ale muszę się najpierw wybrać na zakupy po jakiś fajny czyścik. Odpieniacz rano ładnie pienił, teraz tylko bąbelkuje po moich akcjach z hydrauliką i próbą zaradzenia problemowi świszczenia, przy czym trochę nachlapałem :) No nic, będę wiedział więcej na przyszłość o spływie do sumpa...

Pozdrawiam!

DSC_1990.jpg

jedikk1

jedikk1

Cześć!

To moje drugie podejście do akwarium morskiego, poprzednie - 112l bez sumpa - miałem około 3 lat, teraz kolejne 3 lata nie miałem akwarium, no i przyszedł czas na powrót :) W zasadzie to cały czas myślałem o powrocie do morszczyzny, ale nie miałem warunków mieszkaniowych... Teraz też średnio bo założyłem to akwarium w wynajmowanym mieszkaniu, prawdopodobnie za 16 miesięcy będzie wyprowadzka (o ile się wcześniej coś nie stanie) no ale stwierdziłem, że nie będę czekał w nieskończoność i najwyżej jakoś przeniosę akwarium do innego mieszkania za jakiś czas... aż się boję tego dnia... No ale to kiedy indziej...

Tym razem akwarium będzie z sumpem, łącznie około 220-230 litrów w obiegu.

Akwarium: 90x50x50, komin wewnętrzny 25x13x45h
Sump: 70x45x36h... jakoś tak :) 
Światło: chińczyk led 120W, jak nie starczy to dołożę belkę z T5, albo pójdę grubo w jakiegoś sterowalnego led
Odpieniacz: Deltec APF600
Pompa obiegowa: JEBAŁO JEBAO DCS-4000
Cyrkulatory: Koralia Evolution 3200, tymczasowo dmucha też JVP (chyba 102) ale chcę kupić RW-8, do mieszania wody Tunze 6015 :)
Hydraulika: prawie udana
Żywa skała: ok. 20kg z działającego zbiornika
Żywy piach: 9kg
Sól: Tropic Marin Bio Actiff - duże rozbieżności w opiniach ma ta sól, postanowiłem zaryzykować, poza tym wiaderko 10kg idealnie mi pasowało do zalania + kilka pierwszych podmian, w przeciwieństwie do np. 7kg RSCP, którą pewnie bym wybrał gdyby był wariant 10kg :)
 

W sumpie planuję refugium, mam do tego lampkę 11W, do tego będzie siporax, będą lane bakterie Microbe Lift Special Blend - chociaż jak na start wlałem ok. 25ml do akwarium, to tak mi potem śmierdziało w pokoju, że najlepiej było po prostu wyjść... :wacko: Co do reszty filtracji czy suplementacji to się zobaczy z czasem na co będzie zapotrzebowanie.

Testów na razie nie robię, mam kilka starych z datami ważności do.. 2015-2017, wszystkie po terminie, więc będę musiał nowe kupić, ale to pewnie jakoś na początku grudnia.

Co do hydrauliki, to spływ mi hałasuje jakby ktoś non stop lał wodę z wiadra do akwarium... A powód? Jest żle zrobiony, czego wcześniej jakimś cudem nie przewidziałem... Słychać mocne zasysanie wody do rury i potem te samą wodę lecącą po rurze, a to wszystko w sypialni... Ja mogę spać przy akwarium, przerabiałem to i było ok, ale przy takim czymś się po prostu nie da! :angry: No i stwierdziłem, że zamontuję zawór na spływie i go trochę domknę, przez co to sitko co zasysa wodę będzie całe zanurzone i nie będzie mi świszczeć, a nadmiar wody który nie zmieści się przez zawór, poleci powoli rewizją, już bez większego hałasu. Powiedzcie mi, czy dobrze myślę? Będzie cicho czy to też będzie świszczeć? Bo przyznam się, że o samej hydraulice mało czytałem i widać teraz tego efekt :D

Na razie to tyle, akwarium zalewałem od czwartku wieczorem, dziś rano się skończyło lać i uruchomiłem obieg, woda na razie mleko, bo wczoraj sypałem piach, szyba też nie przetarta, jest linia osadu po wsypaniu piachu, ale muszę się najpierw wybrać na zakupy po jakiś fajny czyścik. Odpieniacz rano ładnie pienił, teraz tylko bąbelkuje po moich akcjach z hydrauliką i próbą zaradzenia problemowi świszczenia, przy czym trochę nachlapałem :) No nic, będę wiedział więcej na przyszłość o spływie do sumpa...

Pozdrawiam!

DSC_1990.jpg

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.