2 godziny temu, maciej01 napisał:Daj zdjęcia jak to wygląda, bo bez zdjęć to ciężko zdiagnozować co to na prawdę jest za choroba. Zdjęcia powinnaś wstawić już w pierwszym poście.
Witam.
Probowalam wrzucić zdjęcia od początku i nie wchodzą. Pomimo zmiany rozdzielczości ciagle pokazuje ten sam komunikat. Pisałam o tym wcześniej. Niestety takie objawy są przyczepione do kilku chorób wiec do końca chyba nigdy się nie jest pewnym z czym się walczy. Z tego co doczytałam na wielu postach najpewniejsza metoda jest sprawdzenie płetw pod mikroskopem.
1 godzinę temu, dla syna napisał:Hej,
Ja właśnie skończyłem walkę z ospą. Podniosłem temperaturę wody, włączyłem uv, podawałem witaminy z jedzeniem. Wszystkie ryby wcinały do samego końca. Krewecie czyszczące pędzlowały je aż miło. Niestety cała obsada padła. Natomiast nie atakuje bezkręgowców. Dlatego krab, krewetki i ślimaki z rozgwiazdą są nietknięte chorobą. Walka trwała niespełna 3 miesiące. Ospę przytargałem z hepatusem, który był wypływany w sklepie. Miał wielkość 50gr. Kiedy padł, dokładnie wczoraj, był wielkości 5zł. Pomimo ruchu widać, że był całkowicie ślepy. Mimo, że to płochliwa ryba, pod koniec wpływał sam do ręki nie wiedząc co jest przed nim. Ale skoro u Ciebie to coś zaatakowało kraba to raczej to nie ospa. I mam nadzieję, że wygrasz tą walkę. Życzę sukcesu w tej wojnie. Teraz wstrzymam się dwa miesiące, zanim wpuszczę ryby, żeby mieć pewność, że wszystkie cysty padły z głodu. A takie pytanie do reszty doświadczonych morszczaków: skoro cysty to pasożyt, to jest coś w środowisku takiego co żywi się cystami w toni wodnej i kiedy osiadają na skałach i podłożu?
Ja tez mam plan żeby się wstrzymać dłuższy czas z wpuszczeniem czegokolwiek do zbiornika żeby mieć pewność ze wszystko zginęło. Póki co została jedna rybka. Mam nadzieje ze wytrzyma. Podnoszę temperaturę o 1 stopień dziennie powoli żeby zarówno rybka jak krab czy krewetek nie dostały szoku. Mam nadzieje ze przetrzymają. Lekarstwo jest podawane ciagle, lampa uv tez chodzi, póki co wszyscy jedza chętnie.
Dzieki za dobre słowo i zadanie bardzo dobrego pytania!