46 minut temu, dadario napisał:Znając życie ta lekcja niczego Cię nie nauczyła. Szkoda że uważałeś się za mądrzejszego jak mówiłem żebyś nie eksperymentował skoro nie masz pojęcia "co z czym".
Jak dla mnie umyślnie zabiłeś ryby. Twojej kasy mi nie szkoda, bo za głupotę się płaci. Ale zwierzaki nie były niczemu winne.
Wiedziałem, że i takie trolle się odezwą. Ale prawda jest taka że zrobiłem błąd więc muszę słuchać i takich znaffcóff.
A wracając do tematu. Jaka jest przyczyna, że azotyny ciągle wysokie, rzekłbym, że nawet rosą? Tylko trolle poproszę o wstrzymanie się ze swoim jadem.