Jest niedziela jest Komunia ... testy
Dzień 94 niedziela 20.05.2018
NO2 - 0,01
NO3 - 1,00
PO4 - 0,02
Tydzień z dwoma pokolcami, normalnie karmionymi i w okońcu biologia chyba daje radę.
zasolenie 35 ppt
kH - 9,2
Mg - 1500
Ca - 410 - ubytek w tydzień 25 - chyba pora pomyśleć o ballingu, tylko chyba bez magnezu
Dzień 98 czwartek 24.05.2018
NO2 - praktycznie niewykrywalne
Problemem jest, że białobrody gania wychudzonego lineatusa. Kupiłem je w "pakiecie" ale lineatus był tak wychudzony, że to był zły pomysł, by dawać mu do pary białobrodego.
Dzień 101 niedziela 27.05.2018
NO2 - 0,00
NO3 - 2,00
PO4 - 0,02
zasolenie 35 ppt
kH - 8,2
Mg - 1470
Ca - 390 - ubytek w tydzień 20 - dziennie 3, 400 l - balling - 72 ml wychodzi - szykuje 100 ml (Ca bez magnezu na razie)
W akwarium, skałę porastaja jakieś maziowate brązowe glony.
Lineatus odszedł wczoraj. Trochę zaganiał go białobrody, trochę od razu lineatus przyjechał wychudzony i słabiutki. Mam nauczkę by nie kupować przez internet. Chociaż te pierwsze ryby (lineatus i elegans) były super. Teraz inne źródło i niepotrzebnie uwierzyłem, że wszystko ok, że ryby pewne. Po kwarantannie. Dodatkowo dałem się namówić by wziąć lineatusa z białobrodym. A tak słaby, wychudzony i sporo mniejszy lineatus wszędzie miałby problemy z białobrodym. Pierwszą koncepcję miałem, by białobrody był ostatni i tego chyba powinienem się trzymać. Zawierzyłem doświadczeniu i jak widać też niepotrzebnie.
No i białobrody też odszedł. Jakaś czarna seria. Po prostu załamka.
Dzień 109 poniedziałek 04.06.2018
zasolenie 35 ppt
kH - 10,0 (było 8,2) - podniosło się o 1,8 w 8 dni
Mg - 1485 (było 1470) - podniosło się o 15 chociaż nie dawkuje Mg w ballingu
Ca - 425 -(było 390) - podniosło się o 35 - dawkuje
balling z 12 x 8 ml przestawiam na 12x 4 ml (wszystko oprócz Mg - ciągle go nie dawkuje)
Dzień 116 poniedziałek 11.06.2018
zasolenie 35 ppt (leciutko poniżej)
kH - 9,4 (było 10,0) -
Mg - 1485 (było 1485)
Ca - 430 -(było 425) - podniosło się o 5 - dawkuje balling z 12 x 4 ml i tak chyba zostanie
NO3 - 1,0
PO4 - 0,00
To skąd duże ogniska cyjano? Wie ktoś?
Mam jeszcze inwazje wirków wię zastosowałem wczoraj Capi Caps - 8 tabletki. Wirki chyba wzięło, ale niestety krewetki wzięły się za te wirki i dzisiaj niestety smutne odkrycie - krewetki padły. Została już tylko jedna żółta babka. Z innych rzeczy to podzielił się ukwiał.
Dzień 118 środa 13.06.2018
Kupiłem 2 skarpety. Potrząsałem siporaxem i biopelletami i wyłapałem w nie sporo brudów.
Odpieniacz nadal wyłączony bo przelewa. Węgiel zapodany.
Dzień 119 czwartek 14.06.2018
Kuracja chyba się nie powiodła. Ciągle na szyby wyłażą wirki. Może jest ich mniej ale na pewno nie odeszły w całości. Chyba nie polecam kuracji Capi Capsem. Do tego jeszcze cyjano coraz bardziej ekspansywne.