Tez sie nad tym zastanawiałem. Jakieś dwa, trzy lata temu była afera na pół Polski jak jakiegoś Białorusina, czy Rosjanina trzepneli na granicy z żywą skałą po zakupach w Trójmieście. Tutaj obrót jest wewnątrz unii i posiadasz dowód zakupu, więc chyba nie powinno być problemów.
Historia edycji
Tez sie nad tym zastanawiałem. Jakieś dwa, trzy lata temu była afera na pół Polski jak jakiegoś Litwina, czy Rosjanina trzepneli na granicy z żywą skałą po zakupach w Gdyni. Tutaj obrót jest wewnątrz unii i posiadasz dowód zakupu, więc chyba nie powinno być problemów.
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.