15 godzin temu, VDR napisał:@Nuke autor tego wątku twierdzi, że molinezje można wpuścić do niedojrzałego akwarium i tym przyspieszyć dojrzewanie. Inny mu wtóruje twierdząc, że to twarde ryby i są w stanie dużo znieść. Autor najpierw aklimatyzował do słonej wody a pozniej do slodkiej bo ich w baniaku morskim nie chciał. To nie jest temat o hodowaniu molinezji w akwarium morskim. To również nie jest temat o karmieniu skrzydlic,które choć nie łatwo można przestawić na mrożonki (stynka jest ponoć całkiem dobra) i nie trzeba urządzać w akwarium igrzysk. Nie z tego się wzięła dyskusja.
Gdzieś ktoś wyżej napisał.......że robimy/hodujemy tak aby było jak w naturze
Baling jesli jest podawany zgodnie z tym co sie dzieje w baniaku szkodliwy nie jest. Słyszałeś o kimś kto by świadomie wlewał preparaty na kh nie przejmując się, że ryby/korale mogą paść ? Bo o tym jest ta dyskusja.
Pod warunkiem,że sami kontrolujemy,a większość posiada pompy,które już nie raz stały się tematem gdzie nawaliły i posłały obsadę na wieczną rafę
Co do tego, że są metody - to nie jest metoda. To jest głupota. Powtórze po raz kolejny - wpuszczanie jakiejkolwiek ryby do niestabilnego zbiornika z nh4/no2 jest truciem tejże. Zgadzasz się z tym ? Czy nie ? Tylko please nie pisz mi o karmieniu skrzydlic, hodowaniu molinezji bo o tym możemy sobie podyskutować w innym wątku. Skakaniem z tematu na temat nie przykryje się faktu, że amoniak i azotyny w baniaku to trucizna.
Zgadzam się tylko z tym.