Skocz do zawartości

Historia edycji

endi007

endi007

Witam, ręce mi już opadają :-(. Przegrywam walkę chodź do końca nie wiem sam z czym walczę. Od miesiąca zaczął pojawiać mi się w akwarium brązowy nalot. Coś co przypomina pyłek wystarczy na to dmuchnąć i jest czysto. Problem jest tylko taki że przybywa tego coraz więcej i więcej. Dosłownie wszystko ( skała, szyby, piasek ) pokrywa brązowy nalot. Po zgaszeniu światła na noc ( totalna ciemnica ) rano jest tego mniej ale tylko pojawi się światło i zaraz w ciągu godziny jest znowu. Po zapaleniu białego jest dosłownie szaleństwo jedno wielkie brązowe 'gów..no'. Nawet jeśli nie będe palić żadnego światła i tak ( wystarczy dzienne ) aby to się zaczęło pojawiać. Chwilowo nie mam aktualnych zdjęć jak to wygląda ale oto fotki z początku plagi:

 

received_1135140469956247.jpeg.4368b5f7cb590d6243834985e58bb41c.jpeg

received_1135140509956243.jpeg.5d55400cb8b4c5de98ef840b1e310476.jpeg

received_1135140563289571.jpeg.75fbf824ef87aa488eaab3da9aa05240.jpeg

post-14606-0-98700600-1360603715.jpg.75b16a1c3bc9faf0d332d8e93bd0d98b.jpg

Teraz niestety jest tego z 10 razy tyle. 

Pierwsza moja diagnoza była że to okrzemka. Wymieniłem żywice DI w filtrze a do komina w akwarium wrzuciłem Marin Silicate Clear. Dokonałem też podmianki wody około 15%. Efekt żaden wręcz się pogorszyło. Zmierzyłem krzemiany

test_si_na_krzem_silicate_test_na_okrzemki_jbl-i-5205-2-2000.jpg.596d6a2797aa5280118c5ba93c46ab4f.jpg

 

w akwarium poziom wynosi: 0,2 mg/l tyleż samo jest po filtrze za nową żywicą. 

Druga diagnoza to dino. Użyłem środka dinoX. 3 razy co dwa dni po 22 ml. Mam akwarium około 450 litrów ( z sumpem ). Środek podawałem zawsze po zgaszeniu światła -> nie pomogło. W zasadzie zero reakcji. W tym czasie co drugi dzień wielkie odsysanie i odkurzanie bo przecież wszystko zbrązowiało tak że aż żal patrzeć. 

Trzecia diagnoza już desperacka może to cyjano. Podałem chemiclean i tu również zero reakcji ( po nocy czysto, przy świetle nawet tylko dziennym reszta zgaszona wyłazi momentalnie ). 

Kupiłem bakterie MICROBE-LIFT SPECIAL BLEND zapodałem dawkę jak do startującego akwarium odpienianie na mokro i też nic. Ciągle jest jak było. 

Pragnę zaznaczyć że w akwarium nic nie ruszałem było dobrze i nagle z dnia na dzień bum. 

Jeśli chodzi o podstawowe parametry:

No3 - 0

Po4 - 0

zasolenie - 1.026

temperatura - 25,5 

si2 - 0.2 mg/l

mg - 1500

ca - 440 

Aktualnie zaciemniłem akwarium zawinąłem streczem i stoi drugi dzień tak. Dodatkowo w sumpie moczy się węgiel aktywny. Kończą mi się już pomysły czy ktoś jest w stanie coś doradzić jak to wyprowadzić na prostą? 

endi007

endi007

Witam, ręce mi już opadają :-(. Przegrywam walkę chodź do końca nie wiem sam z czym walczę. Od miesiąca zaczął pojawiać mi się w akwarium brązowy nalot. Coś co przypomina pyłek wystarczy na to dmuchnąć i jest czysto. Problem jest tylko taki że przybywa tego coraz więcej i więcej. Dosłownie wszystko ( skała, szyby, piasek ) pokrywa brązowy nalot. Po zgaszeniu światła na noc ( totalna ciemnica ) rano jest tego mniej ale tylko pojawi się światło i zaraz w ciągu godziny jest znowu. Po zapaleniu białego jest dosłownie szaleństwo jedno wielkie brązowe 'gów..no'. Nawet jeśli nie będe palić żadnego światła i tak ( wystarczy dzienne ) aby to się zaczęło pojawiać. Chwilowo nie mam aktualnych zdjęć jak to wygląda ale oto fotki z początku plagi:

 

received_1135140469956247.jpeg.4368b5f7cb590d6243834985e58bb41c.jpeg

received_1135140509956243.jpeg.5d55400cb8b4c5de98ef840b1e310476.jpeg

received_1135140563289571.jpeg.75fbf824ef87aa488eaab3da9aa05240.jpeg

post-14606-0-98700600-1360603715.jpg.75b16a1c3bc9faf0d332d8e93bd0d98b.jpg

Teraz niestety jest tego z 10 razy tyle. 

Pierwsza moja diagnoza była że to okrzemka. Wymieniłem żywice DI w filtrze a do komina w akwarium wrzuciłem Marin Silicate Clear. Dokonałem też podmianki wody około 15%. Efekt żaden wręcz się pogorszyło. Zmierzyłem krzemiany

test_si_na_krzem_silicate_test_na_okrzemki_jbl-i-5205-2-2000.jpg.596d6a2797aa5280118c5ba93c46ab4f.jpg

 

w akwarium poziom wynosi: 0,2 mg/l tyleż samo jest po filtrze za nową żywicą. 

Druga diagnoza to dino. Użyłem środka dinoX. 3 razy co dwa dni po 22 ml. Mam akwarium około 450 litrów ( z sumpem ). Środek podawałem zawsze po zgaszeniu światła -> nie pomogło. W zasadzie zero reakcji. W tym czasie co drugi dzień wielkie odsysanie i odkurzanie bo przecież wszystko zbrązowiało tak że aż żal patrzeć. 

Trzecia diagnoza już desperacka może to cyjano. Podałem chemiclean i tu również zero reakcji ( po nocy czysto, przy świetle nawet tylko dziennym reszta zgaszona wyłazi momentalnie ). 

Kupiłem bakterie MICROBE-LIFT SPECIAL BLEND zapodałem dawkę jak do startującego akwarium odpienianie na mokro i też nic. Ciągle jest jak było. 

Pragnę zaznaczyć że w akwarium nic nie ruszałem było dobrze i nagle z dnia na dzień bum. 

Jeśli chodzi o podstawowe parametry:

No3 - 0

Po4 - 0

zasolenie - 1.026

temperatura - 25,5 

si2 - 0.2 mg/l

mg - 1500

ca - 440 

Aktualnie zaciemniłem akwarium zawinąłem streczem i stoi drugi dzień tak. Kończą mi się już pomysły czy ktoś jest w stanie coś doradzić jak to wyprowadzić na prostą? 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.