Skocz do zawartości

Historia edycji

jedikk1

jedikk1

Zmiana żywicy mi kiedyś pomogła na dino, ale nie robiłem podmian a jedynie dolewałem odparowaną wodę. Zmieniałeś coś w prowadzeniu akwarium? Nawet parę tygodni przed pojawieniem się plagi? Może waty nie zmieniasz dostatecznie często? Może jakieś suplementacje zwiększyłeś, albo z jakiejś nagle zrezygnowałeś? Może siporax  z sumpa ruszyłeś/zmieniłeś/wyjąłeś? TDS po filtrze pokazuje 0? Rozumiem, ze kondycja zwierząt bez zmian. Napisz coś jeszcze o prowadzeniu akwarium i najlepiej wrzuć jakieś foty zaplecza, potem można myśleć co dalej. 

Jedna z mniej inwazyjnych opcji, którą bym sam zastosował w podobnej sytuacji...

Spróbowałbym takiego combo: zjedź z krzemianami do 0, nie rób podmian, odsysaj, zmniejsz świecenie - niebieskie zostawiłbym na max 10h, białe około 4h (ewentualnie zaciemnienie na dzien/dwa pod koniec, jak glon zacznie znikać), odpieniacz na mokro, lej bakterie wyłączając przy tym odpieniacz na jakiś czas, no i wstrzymaj się z suplementacją, karm trochę mniej, i obserwuj efekty. Możesz też wziąć do strzykawki parę mililitrów wody utlenionej - najlepiej mniej niż 5 ml, i przy wyłączonej cyrkulacji polać jakiś solidny skrawek glona. Jak po kilku dniach glon w tym miejscu straci kolor, to można rozważyć taką kurację jak tamto się nie sprawdzi.

 

@edit

Do tego wszystkiego jeszcze lampa uv byłaby fajnym wspomagaczem, ale też wyłączana na najlepiej parę godzin po podaniu bakterii.

jedikk1

jedikk1

Zmiana żywicy mi kiedyś pomogła na dino, ale nie robiłem podmian a jedynie dolewałem odparowaną wodę. Zmieniałeś coś w prowadzeniu akwarium? Nawet parę tygodni przed pojawieniem się plagi? Może waty nie zmieniasz dostatecznie często? Może jakieś suplementacje zwiększyłeś, albo z jakiejś nagle zrezygnowałeś? Może siporax  z sumpa ruszyłeś/zmieniłeś/wyjąłeś? TDS po filtrze pokazuje 0? Rozumiem, ze kondycja zwierząt bez zmian. Napisz coś jeszcze o prowadzeniu akwarium i najlepiej wrzuć jakieś foty zaplecza, potem można myśleć co dalej. 

Jedna z mniej inwazyjnych opcji, którą bym sam zastosował w podobnej sytuacji...

Spróbowałbym takiego combo: zjedź z krzemianami do 0, nie rób podmian, odsysaj, zmniejsz świecenie - niebieskie zostawiłbym na max 10h, białe około 4h (ewentualnie zaciemnienie na dzien/dwa pod koniec, jak glon zacznie znikać), odpieniacz na mokro, lej bakterie wyłączając przy tym odpieniacz na jakiś czas, no i wstrzymaj się z suplementacją, karm trochę mniej, i obserwuj efekty. Możesz też wziąć do strzykawki parę mililitrów wody utlenionej - najlepiej mniej niż 5 ml, i przy wyłączonej cyrkulacji polać jakiś solidny skrawek glona. Jak po kilku dniach glon w tym miejscu straci kolor, to można rozważyć taką kurację jak tamto się nie sprawdzi.

jedikk1

jedikk1

Zmiana żywicy mi kiedyś pomogła na dino, ale nie robiłem podmian a jedynie dolewałem odparowaną wodę. Zmieniałeś coś w prowadzeniu akwarium? Nawet parę tygodni przed pojawieniem się plagi? Może waty nie zmieniasz dostatecznie często? Może jakieś suplementacje zwiększyłeś, albo z jakiejś nagle zrezygnowałeś? Może jakieś wkłady z sumpa ruszyłeś/zmieniłeś/wyjąłeś? TDS po filtrze pokazuje 0? Rozumiem, ze kondycja zwierząt bez zmian. Napisz coś jeszcze o prowadzeniu akwarium i najlepiej wrzuć jakieś foty zaplecza, potem można myśleć co dalej. 

Jedna z mniej inwazyjnych opcji, którą bym sam zastosował w podobnej sytuacji...

Spróbowałbym takiego combo: zjedź z krzemianami do 0, nie rób podmian, odsysaj, zmniejsz świecenie - niebieskie zostawiłbym na max 10h, białe około 4h (ewentualnie zaciemnienie na dzien/dwa pod koniec, jak glon zacznie znikać), odpieniacz na mokro, lej bakterie wyłączając przy tym odpieniacz na jakiś czas, no i wstrzymaj się z suplementacją, karm trochę mniej, i obserwuj efekty. Możesz też wziąć do strzykawki parę mililitrów wody utlenionej - najlepiej mniej niż 5 ml, i przy wyłączonej cyrkulacji polać jakiś solidny skrawek glona. Jak po kilku dniach glon w tym miejscu straci kolor, to można rozważyć taką kurację jak tamto się nie sprawdzi.

jedikk1

jedikk1

Zmiana żywicy mi kiedyś pomogła na dino, ale nie robiłem podmian a jedynie dolewałem odparowaną wodę. Zmieniałeś coś w prowadzeniu akwarium? Nawet parę tygodni przed pojawieniem się plagi? Może waty nie zmieniasz dostatecznie często? Może jakieś suplementacje zwiększyłeś, albo z jakiejś nagle zrezygnowałeś? Może jakieś wkłady z filtra ruszyłeś/zmieniłeś/wyjąłeś? TDS po filtrze pokazuje 0? Rozumiem, ze kondycja zwierząt bez zmian. Napisz coś jeszcze o prowadzeniu akwarium i najlepiej wrzuć jakieś foty zaplecza, potem można myśleć co dalej. 

Jedna z mniej inwazyjnych opcji, którą bym sam zastosował w podobnej sytuacji...

Spróbowałbym takiego combo: zjedź z krzemianami do 0, nie rób podmian, odsysaj, zmniejsz świecenie - niebieskie zostawiłbym na max 10h, białe około 4h (ewentualnie zaciemnienie na dzien/dwa pod koniec, jak glon zacznie znikać), odpieniacz na mokro, lej bakterie wyłączając przy tym odpieniacz na jakiś czas, no i wstrzymaj się z suplementacją, karm trochę mniej, i obserwuj efekty. Możesz też wziąć do strzykawki parę mililitrów wody utlenionej - najlepiej mniej niż 5 ml, i przy wyłączonej cyrkulacji polać jakiś solidny skrawek glona. Jak po kilku dniach glon w tym miejscu straci kolor, to można rozważyć taką kurację jak tamto się nie sprawdzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.