Generalnie twoje posty silva zmusiły mnie do myślenia że faktycznie mogę to zrobić taniej. I nawet z mojego punktu widzenia słoik jest dobrym rozwiązaniem jak przemyśli się jak to zrobić. W wielu tematach się z tobą zgadzam i wielokrotnie masz rację że można zrobić coś dużo taniej, jednak wydaje mi się że nie ma co się czepiać sklepu że sprzedaje produkt który można zrobić taniej. Nasze decyzje są związane z naszymi zachowaniami konsumenckimi i od tego bezpośrednio zależą, są ludzie którzy potrzebują takiego rozwiązania.
W sprzedaży na takie rzeczy mówi się "gotowy produkt" to ile kosztują komponenty nie ma znaczenia. Podobnie jest z AF możesz kupić coś w małym opakowaniu 50ml i rozrobić z wodą RODI aby mieć roztwór pod pompę dozującą, a możesz kupić gotowy bańkę z roztworem. Czym to się różni? W zasadzie niczym, chodzi o to że sprzedają gotowy produkt i płacisz dodatkowo że Ci rozrobią specyfik.
A robiąc DIY z gotowych produktów jednak musisz poświęcić czas żeby znaleźć odpowiedni filtr, dobrać ledy (ilość, barwę), dobrać zasilacz do ledów, kupić wężyki, kolanko, kupić paczkę trytyek, znaleźć odpowiednią pompę no i zakupić glony. Wszystko musisz zamówić a następnie odebrać to z poczty lub od kuriera.
Pewne produkty są też stworzone specjalnie dla ludzi wygodnych którzy nie chcą samemu poświęcić czas i poszukać tańszego rozwiązania. Dla niektórych takie szukanie się nie opłaca. Tutaj dostajemy gotowy produkt z instrukcją i nic nie musimy sami szukać.
W koncepcji rozwiązań DIY ten temat jest rozwojowy, jednak rozmowy na temat ile zarabia sklep są bez sensu, bo powinniśmy wziąć na widelec marże na rybach, koralach czy koszty produkcji odpieniaczy
Nie bierzcie mnie tylko za obrońcę Seafrags. Chociaż byłem blisko zakupienia u nich reaktora bo wydawało mi się to dobre rozwiązanie i najtańsze na rynku. Gdyby nie kolega pewnie zakupiłbym wyżej wymieniony produkt zamiast kombinować samemu.