A ja uważam, że trzeba cenić ludzi podejmujących się takiej inicjatywy.
Wszyscy tak narzekacie na to ile przy tym pracy, potu i jakie to drogie. Przy takim założeniu, wiem dosyć ekstremalne porównanie, powinniśmy choćby nawet nie kupować osobno chleba, masła i paczki sera a raczej zadowalać się gotowymi produktami oferowanymi przez supermarkety. Tylko trzeba uważać, zeby czasem nie przekombinować, bo to co pozornie wydaje się mniej kłopotliwe, tańsze w efekcie nie przynosi porządanych rezultatów.
Ja mimo wszystko stawiam na rozwój Polski, a nie jakiś żółtych władców ryżu
A to, że jest to odpieniacz robiony "w domowym zaciszu" wcale nie musi oznaczać jakiejś kompletnej prowizorki ! Jak dla mnie rzeczy ręcznie robione są bardziej dopieszczone w szczegółach niż te produkowane taśmowo !