Witam.
Mam problem z gonioporą, którą mam w baniaku, o ile pamiętam, od listopada. Na początku wszystko było dobrze, ale w ciągu ostatnich dwóch tygodni czasem 'puchła'. Wyglądało to tak, że nasada otwartych polipów była napęczniała, jakby napompowana wodą. Po zamknięciu polipów powierzchnia korala też była troszkę nabrzmiała (obejmuje to ok. 30-40 % powierzchni korala). Taka sytuacja zdarza się co parę dni i trwa przez cały dzień. Potem kilka dni jest spokój, a następnie objawy pojawiają się znowu. Nie udało mi się zrobić zdjęcia, które dobrze uchwyciłoby problem, ale będę próbować dalej.
Czytałam, że światło HQI szkodzi gonioporze i mając taką lampę koral należy umieścić na dnie akwarium, a u mnie goniopora stała w środkowej części zbiornika, ale już umieściłam ją niżej. Liczę, że przyczyną było właśnie światło i teraz wszystko wróci do normy.
Wolę jednak zapytać Was, co mogą znaczyć te objawy?? Szukałam informacji na ten temat, ale nic nie znalazłam. Będę wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam.
- akwa 100 l
- miniflotor
- Tunze 6025
- lampa HQI 150W/ żarnik 16000 K