Tofik

No właśnie wolałbym płatki, a próbo9wałes je jakoś rozdrabniać? U mnie sytuacja z karmieniem wygląda tak: Hepek wcina wszystko i płatki i mrożonki, błazenek to samo, chociaż czasem wypluwa, doktorek sobie nie radzi widać że co wessie to wypluje - tu chodzi o to że nie smakuje czy że za duży kawałek? Bo małe kawałki widzę że wsuwa ale takich wiele nie ma więc tak czy siak muszę rozdrabniać pokarm.

ok a jak się sprawuje w przypadku płatków? Ps. Czasem jest tak że nawet jak nie wyjeżdżam a idę na balety to nie ma komu ryb na karmić a one odruchowo po zgaszeniu HQI już podpływają i szukają jedzenia o pop to by mi się przydał, kwestia tylko chiński czy niemiecki Skoro i tak będzie używany okazyjnie

no z tym karmnikiem to rzeczywiście dobry pomysł. A na ile czasu wystarcza pojemnik pokarmu? Rozdrobnić trzeba racja, tylko ciekawe czy ryby będą jadły taki mały PS. Masz może fotkę jak wygląda montaż karmnika na akwarium?

Też tak czasem miewam I zazwyczaj to coś z grypą, nie kaszlę ale czuję się "połamany"

Święta za pasem a więc i wyjazdy całkiem możliwe. Zastanawiam się nad zakupem karmnika nie wiem tylko co wybrać. Mam 2 typy: EHEIM 3581 kosz około 100zl oraz Resun AF-2003 koszt około 30zl Zasadniczo wolę mrożonki niż suchy pokarm a więc będę karmił ręcznie poza wyjazdami np na weekend. A więc czy opłaca mi się inwestować w drogi sprzęt? Czy ktoś miał tego któryś z nich? W taki karmnik starczy na kilka dni? Zastanawiam się nadal nad tym jak się będzie się to sprawować, bo kurcze płatki rzucone na wodę latają po powierzchni i mała część trafia głębiej a większa do komina a potem sumpa. Temu jak ręcznie karmię to zanurzam 2 palce w wodzie i chwilkę trzymam wtedy wiem że wszystko ryby zjedzą bo pokarm tonie. Prawdopodobnie będzie sąsiadka wynajęta na święta ale nie mogę przewidzieć nie wyjedzie na np 2-3 dni, co prawda uprzedzi mnie o tym ale jednak wolałbym mieć pewność że ryby będą najedzone

Ludzie karabinów to ja mam 2 a 3 będzie za ciężki na ostatni semestr licencjatu Ale coś pokombinuję najwyżej przełożę sobie egzamin. A z tą bandą to..... A o której ten obiad, bo według moich obliczeń jeżeli w ogóle dodaje to na 15-16

nie podstawowa zaczyna się 2 lutego

no właśnie.. nie ma jej w piasku chyba bo nie czuję oporu Od razu uprzedzę durnowate wypowiedzi: Nie nie dawałem blanta dla rozgwiazdy

Zmieniłem nieco temat bo kurcze jednak na tym nie koniec. Gdzieś wcięło mi rozgwiazdę nie ma jej. Wbiłem pensete w piasek i centymetr po centymetrze przeszukiwałem ale gadziny nie ma Wam również zdarzało się że wsiąkła jak kamora na kilka dni? Poważnie się martwię bo szukałem ją przez bardzo długi czas i starannie. Jak gdzieś siedzi to ok ale jadę na weekend i nie chcę dopuścić do sytuacji że zdechła leży w piasku

Trochi powagi proszę...

Darek, zaglądam codziennie, ale ślimaków nie da się policzyć a jak wróciłem późno to już było po sprawie

okej, a co mi a korona? Jak zechcą to i po koronie wyjdą, najgorsze jest to że zasychają poza wodą i giną

Czy ktoś się już z tym spotkał? Wczoraj czyszcząc szyby zauważyłem, że jeden wylazł z wody i wlazł na krawędź szyby i zabierał się już na zewnętrzną jej część Po przeciwnej stronie akwarium ślimak już na dywanie.... Chyba nie potrafią skakać, ale na brak glonów też nie mogą narzeka więc czemu to robią? Czy ktoś spotkał się już z takim cyrkiem?

Hepek powrócił do kolorków Tylko, że brzuszek jest jednak bledszy i taki ma od kiedy go kupiłem. Da się jakoś wybarwić? są jakieś konkretne pokarmy wybarwiające? PS. Nika ty to wszędzie musisz się wcisnąć z tym perfidnym różem.....

Z moich obserwacji mogę podzielić się takim spostrzeżeniem: Zaworem ciężko wyregulować spływ, więc żeby było ok, to rewizją spływa troczę wody ale bardzo mało. Jak dasz rewizję za nisko, to woda w kominie też będzie nisko i będziesz słyszał chlupanie wody wpadającej do komina co irytuje. Więc polecam rewizję umieścić prawie w połowie szpar grzebienia. Rura w sumpie jak dasz przy samym dnie to może podbijać Ci syf który się tam osadza. Jak dasz nad powierzchnią będzie kibel w pokoju. Ja dałem swoją wporst na wysokości wlotu do odpieniacza

kurde u mnie wypada początek sesji i nie wiem czy nie walną mi egzaminu na te dni Temu na razie nie wplacam

A dzięki! Nie dam satysfakcji dla NIki zaraz poprawię A Ty tymczasem ogarnij moje zapytanie wyżej

edytowałem post wyżej odnośnie błazenka Ta właśnie zauważyłem że z odpieniacza kiepska fajka wodna - hehe chociaż jakby go tak przerobić....

haha dobre nie no tam myślałem, że ryby w nocy stają się bladsze ale nie przypuszczałem że aż tak. A zatem moja wina Poczekam do rana zobaczymy co dalej Kupiłem mu smaczne jedzonko IT może posmakuje. Jakby co napiszę jutro jak kolrki A tobie Skoczek dziękuję! Aha żeby nie zaśmiecać: Pierwszy raz mam morskie i spotkanie z błazenkiem Więc pytanie: one nie śpią? szaleje w dzień i w nocy zgaszone światło a on świruje po akwa. Doktorek śpi chociaż dalej nie wiem gdzie. Hepek też śpi. A ten gania jakby dziewicy szukał Aha i to normalne jest że na błazenek ma taką przezroczystą otoczkę? - na końcach pletw jest tak jakby płetwa miała bezbarwny kontur

Mam takie oto pytanie: Hepek lata po akwa nie chowa się bardzo dobrze przyswaja pokarm, zero białych plamek wszystko w porządeczku od 2 chyba tygodni. Kolorki też ładne. O 19 zgasło światło i teraz na chwilkę zapaliłem. Hepek wstał i lata po akwa widać że barzo zdenerwowany a przede wszystkim blady... tak blady jak człowiek który zemdleje zaraz.... Krewetki mają się dobrze, rozgwiazda również nemo to samo kraby też. A ten możliwe jest tak szybka utrata koloru w stresie? Ps. Ma wytrzeszczone oczy - nie nie wychodzą mu z orbit ale coś jak powiększone źrenice na takiej zasadzie. Co zrobiłem? Zgasiłem światło w akwa i pokoju. Hepek schowal się w skale i już siedzi spokojnie. U siebie też zauważyliście takie reaktywacje? Pozostałe ryby w normie.

no właśnie się odezwę do szaregokurka to zawsze raźniej będzie z Katowic jechać

ok dzięki :kapelusz

Włodzimierz dziękuję! A więc mam połączenie bezpośrednie A jak to wkleiłeś to się rozsypał układ więc powiedz czy dobrze rozumiem odjazd 5:41?

A jak z dojazdem? Jakimi pociągami najlepiej, na która wypadało by się stawić?