goldi11

Powiem szczerze, że z wielką radością czytam wiadomości od Was. Widzę, że jesteście pasjonatami. Ja niestety do nich nie należę, ale mam nadzieję się zarazić. Lubię patrzeć się w akwarium, mogłabym siedzieć przed akwarium jak przed telewizorem i nie mogę oderwać oczu jak się tak zapatrzę. Fajni ludzie jesteście, tacy pozytywni pozdrawiam.

A ja dodam tylko, że jak już Ci się będzie wydawało, że wiesz już wszystko to zakładaj zbiornik ale prowadząc go bierz poprawkę na to, że "wiesz już wszystko" i studiuj dalej forum. Po roku intensywnej opieki baniaczka, dowiesz się, że wiedziałaś wszystko tylko "delikatnie" inaczej , niektóre pojęcia nabiorą nowego znaczenia, zauważysz ,że pewne poglądy są skrajne a inne za mało brane pod uwagę. Ja dopiero po 11 m-cach prowadzenia zbiornika mogę powiedzieć , że coś już wiem ale i tak za mało by rafka była taka jaką wymarzyłem sobie przed startem Jedno jest pewne , samo czytanie nic Ci nie da, nawet wzbogacone obserwacją zbiorników znajomych. Po prostu musisz mieć swój własny poligon i na nim próbować prowadzić ataki ( np.na glony ) i manewry obronne . Dziękuję za radę. Powiem szczerze, że trochę się zniechęciłam, myślałam, że to jest prostsze. No ale tak jak już wcześniej pisałam chcę dokładnie przeanalizować wszystko pod każdym względem, żeby to była świadoma decyzja. Pozdrawiam

No ja trochę nie rozumiem negatywnego nastawienia do sklepów? To, że chcą zarobić lub sprzedawcy mają małą wiedzę? przecież każdy się uczy, zawsze można się wymienić wiedzą, a myślę że są ubogie , bo może nie ma takiego zapotrzebowania i nie chca sprzedawcy w dobie kryzysu zamrażać pieniędzy. No tak mi się wydaje. Pozdrawiam

Jeżeli chodzi o teorię to mogę skorzystać z internetu, ale jeżeli chodzi o całą resztę to mam jednak zamiar skorzystać ze sklepu. Jestem świeżakiem w temacie i powiem szczerze, że spodobało mi się akwarium w tym sklepie. Rozumiem, że sklepy są nastawione na zysk to jest przecież normalne trzeba dać ludziom zarobić. Pozdrawiam serdecznie

Oczywiście pamiętam o cennych uwagach. Oczywiście zrobiłam wstępny rekonesans w necie. Korzystając z linków podanych przez forumowiczów.

"Czy zrobienie fotki jest jakimś sukcesem?" Chyba raczej nie wolno robić fotek. "Szczerze mówiąc, jestem bardzo ciekawy jak się potoczą losy tego akwarium. Czy w ogóle powstanie?" Pozatym właśnie dlatego pisze na forum, żeby być w pełni świadoma swojej decyzji i nie kierować się tylko samym pięknem. Mam już jeden przykład akwarium słodkiego, gdzie wydano kupę kasy, a po roku się znudziło. Pozdrawiam

Jeszcze raz dziękuję za porady. bardzo się przydały liznęłam trochę teorii o połaziłam trochę po sklepach. W piranii nawet zrobiłam fotkę. Pozdrawiam Wszystkich

Dzięki wszystkim za naprawdę cenne rady. Powoli dojrzewam do tematu. Powiem szczerze, myślałam że to jest trochę prostsze tzn: - pójdę do któregoś z olsztyńskich sklepów, - wybiorę baniak, koralowce, rybki, - Pan mi udzieli najważniejszych informacji, - przywiedzie wszystko do domu, - zainstaluje, - na początku będzie się opiekował moim baniaczkiem. Myślałam również, że podpowiecie mi jakiś sklep. Widzę jednak , że to jest wielka sztuka. Dobrze, że istnieje takie forum, gdzie mądrzy ludzie, pasjonaci potrafią uświadomić takiego nowicjusza jak ja.

Dzięki za cenne rady i tytuły książek. Rozumiem, że muszę najpierw przygotować się teoretycznie i od tego trzeba zacząć. Jednak nie rozumiem , jeżeli odradzane są sklepy olsztyńskie to gdzie w razie czego mam się zaopatrzyć w cały sprzęt, koralowce i rybki?

Powiem szczerze, że będę potrzebowała pomocy (tzn. założenie i opieka), to jest nawet pewne. Myślę, że z czasem się nauczę. Niestety samo czytanie mi nie wystarcza. Chyba jednak trzeba będzie iść do sklepu i jak to się mówi "pomacać". Jestem osoba odpowiedzialną mój piesek ma lepiej w domu niż reszta domowników. Dla niej rezygnuje z wyjazdów itp. Koralowce a napewno rybki miały by u mnie dobrze tym bardziej, że jestem wegetarianką

Widzę, że akwaryści to fajni ludzie. miejsca na akwarium i czasu mam sporo, a co do finansów to chciałabym się narazie zorientować ile powinnam wydać. Natomiast do znawców internetu nie nalezę. Nigdy nie korzystałam z takiej formy zapoznawania się z tematem, więc proszę o wyrozumiałość.

Może i za wysoko startuje, ale mi się takie akwarium bardzo podoba i jestem zdecydowana właśnie na akwarium morskie. Ale dzięki za podpowiedź.

Mieszkam w okolicach Olsztyna. Podoba mi się akwarium morskie i chciałabym takie akwarium mieć w domu. Jednak nie mam o tym pojęcia.Zaznaczam, że nigdy nie miałam żadnego akwarium. Czy może jest jakiś sklep akwarystyczny w Olsztynie z fachową pomocą. Proszę pomóżcie!!!!!!!