Jak by nie było, Sklep w Bytomiu powstał na ławach eRybki. Dobrze wiem że Bytom kupował u eRybki i innych jak AquaMedic itp... No ale jak kto woli. Albo pomoc bezpośrednia (AquaMedic, eRybka .....) albo od innych co żerowali właśnie na tych sklepach.
Ja tylko jestem ciekaw ile lat doświadczenia mają Ci z Bytomia. Bo ciężko mi wierzyć, że "nie chodzi im o kase" Bo wszystkim chodzi i nie ma takich sklepów z morszczyzną, żeby nie mieli narzutu co najmniej 100%. Nie ma i nie będzie.
Ale pozytywny aspekt jest w tym, że za te ponad 100% narzutu mamy peeeełnowartościowe i zdrowiutkie zwierzaczki
Tak jak wszystko. Wszystko ma + i -