maciek.mk

co do wkładów, na okres dojrzewania nie wsadzałbym nic, poczekaj, świec krócej, a na samym początku nawet wcale, wywali Ci mniej glonów; jak dla mnie prodibio to jedne z najlepszych bakterii na rynku, u siebie leje biodigest + bioptim, na upartego możesz też dolewać ammostop, ale to już wedle uznania

http://reefhub.pl/filtr-ro-di/ - znajdziesz tutaj odpowiedzi na swoje pytania i nie tylko

W aquael'u pompka lata luzem, często wpada w wibracje, do tego rurka doprowadzająca do niej wodę też potrafi zacząć obijać się o plastiki, a hbl'a mam już 3 albo 4 lata (nawet moje przeróbki go nie zniszczyły ) i nie mam z nim problemów, wszystkie części są mocowane na sztywno, więc nie ma się co ocierać w środku mam w.w. grzałkę aquael'a, odpieniacz, wkłady matrix i phosguard seachem'a, oraz węgiel/chemipure, wszystko się elegancko mieści, do tego hbl ma skimmer, który w fzn'ie musiałem dorobić bo zbierał się film na powierzchni, no i cena, hbl kosztował coś około 15 zł, a fzn 150 co do piasku, jak pisał kolega Tomasz, możesz wsypać go od razu, ale ja skałę najpierw przedmuchałbym porządnie przez jakieś 24 godziny żeby wyleciał z niej cały syf (możesz nawet zrobić to w misce) i ustawiaj skałę na szkle, nie na piasku, coś zacznie pod nią kopać i cała konstrukcja poleci jak domek z kart, nie ustawiaj też konstrukcji za wysokiej, zostaw miejsce dla korali, do tego nie ograniczy to cyrkulacji a skała skale nierówna, w jednym baniaczku mam jej ponad 5 kg i wcale nie jest jej za dużo, a drugim trochę ponad 3 kg i jest moc

Witam, sam mam dwa podobne maluchy u siebie, jeden działa na fzn-3, drugi na chińczyku, bodajże hbl-701, moim zdaniem zakup aquael'a był stratą pieniędzy, jest głośniejszy od chińczyka, mieści tyle samo sprzętu, a i tak musiałem dorzucić koralie 900 bo tworzyły się ogniska cyjano co do światła, obecnie używam kompaktów blau'a i moim zdaniem korale lepiej pod nim się czują dużo radochy jest z takiego malucha, powodzenia

Popieram kolegę Quest'a, lepiej się zabezpieczyć jakąś koroną lub zastosować inne rozwiązanie żeby później nie zbierać zwierzaka w postaci chipsa z podłogi

Każdy tak mówi na początku, im dalej w rafe, tym więcej sps-owych drzewek

Witam, jeśli chcesz kiedyś mieć sps-y w baniaku, daruj sobie gobiodona, niepozorna rybka potrafi zajechać korala na śmierć, u mnie gobi siedział w clavularii i capnelli, problemów psychicznych przez to nie miał fajną rybką do Twojego litrażu jest też eviota pellucida, niektórzy trzymają synchiropusa moyeri, ale osobiście nie miałbym serca wpuścić go do tak małego akwarium fajne są takie maluchy, sam mam dwa, trzeba tylko do nich trochę cierpliwości pozdrawiam i życzę mnóstwa radości ze szkiełka

i to jest najlepsze rozwiązanie

na cyjano dobry jest ślimak cerithium caeruleum, przy okazji dużo lepiej niż nassariusy przekopuje piasek (przynajmniej u mnie), a okrzemkami będziesz się przejmował jak nie znikną po dojrzewaniu, jeśli bardzo Ci przeszkadzają możesz wrzucić do panelu na przykład sera silicate clear

Rozwiązań jest tyle, ilu ludzi zajmujących się akwarystyką, najlepiej poszperaj na forum, znajdź baniaki, które są mniej więcej Twojego litrażu, podpatrz rozwiązania jakie ludzie w nich zastosowali i wybierz optymalne rozwiązanie dla siebie, przy okazji będziesz miał okazję zastanowić się nad docelową obsadą i przygotować akwarium pod tym kątem, w tym hobby lepiej poczekać trochę dłużej, zmierzyć dwa razy i porządnie się przygotować, niż potem milion razy coś zmieniać, co przeważnie nie wychodzi na zdrowie zwierzakom, a to o nie głównie nam chodzi warto też poczytać co o danym rozwiązaniu myślą legendy akwarystyki tego forum, ich wiedza praktyczna jest na prawdę ogromna powodzenia

Korona, czyli po prostu maskownica/obramowanie/zwieńczenie akwarium, jak zwał, tak zwał, zabezpiecza na przykład przed wyskoczeniem ryb, czy osłania od blasku lampy, itp., zależy od potrzeb Nie szkoda Ci pieniędzy na dennerle? Z tego co pamiętam samo akwarium z tłem i chyba matą kosztuje w okolicach trzech stów, poszukaj sklepu albo szklarza, który umie kleić akwaria, ja płaciłem złotówkę za litr, mata pod akwarium nie powinna przekroczyć 20 zł, a na czarne tło w markecie wydasz jakieś 6 zł za metr bieżący, zaoszczędzisz prawie dwie stówy, do tego robiąc baniak na zamówienie możesz pokusić się na przykład o panel, w którym schowasz cały sprzęt

Cześć, też jestem zdania, że kaskada Ci wystarczy, jak napisał kosciej72, nie przeginaj z rybami, a pociągniesz bez odpieiacza, u siebie w jednym akwarium mam FZN-3 Aquael'a, a w drugim jakiegoś chińczyka hbl-17 bodajże, w obu mieszczą się absorbenty, odpieniacz diy i grzałka, dasz koronę i kaskady nie będzie widać a w filtr tunze się nie baw, małe w cale to to nie jest i nawet w 96 litrach wydaje mi się duże

jesteś pewien, że to ryby? wątpliwe żeby bez wody przeżyły transport... ułożenie skały spoko, kostki są bardzo ustawne, ale korale trochę za wcześnie wg mnie sam mam podobny litraż od ponad 2 lat, postaram się napisać Ci co sam u siebie zaobserwowałem i czego się nauczyłem (głównie na błędach), nie odbieraj tego jako próby zniechęcenia, wręcz przeciwnie to wychodzi tylko na plus (choć sam na początku myślałem, że wiem wszystko lepiej) przede wszystkim za długo świecisz jak na początek, będzie rosło Ci całe zło jakie może wyjść ze skały ze zdwojoną mocą, sam świeciłem 12 h idąc programem Red Sea Mature Pro Kit i to moim zdaniem lipa, zakładając baniak u dziewczyny lałem tylko co tydzień bakterie Prodibio i uzupełniałem odparowaną wodę, świecąc jakieś 2 godziny na dobę, okrzemki i inne glony pojawiły się, ale w dużo mniejszej liczbie, problemem teraz są tylko korale, które źle zareagują na taki krótki czas świecenia; druga sprawa, na początku parametry wody będą prawie, że książkowe gdyż proces dojrzewania dopiero się zaczyna, 10 dni to krótki okres w akwarystyce morskiej, a każde akwarium ma swój własny tok dojrzewania; dodawanie mrożonek w tej fazie cyklu życia baniaczka tylko pogorszy sprawę, niezjedzone resztki zasyfią wodę i skoczą Ci azotany i fosforany, co może doprowadzić do przemiany baniaczka w zieloną łąkę, a w tak małym litrażu wahania parametrów są czasem zabójcze, większe zbiorniki wybaczają więcej, dlatego cierpliwości co do ślimaków to nassariusy są małe, zgrabne i w ogóle, ale to często obiboki, moim zdaniem lepszym i dużo wydajniejszym sprzątaczem jest cerithium careuleum, zasuwa w piasku jak królik bugs, ze ślimaków polecam astralium tak, jak kolega erem88, pożre wszystko co tylko może, na tectusy szkoda grosza, z krabów do takiego malucha polecam clibanariusa, calcinusy omijaj szerokim łukiem, rozpierniczą całą kompozycję i rosną spore, krewetki... sexy i w sumie tylko je, sam mam trzy sztuki i obserwowanie ich to super sprawa, debelius i amboinensis przeważnie siedzą gdzieś za skałą i widać tylko wąsy, dodatkowo, jak już wyjdą, łażą po koralach przez co zamykają się polipy i tyle z oglądania, za to na problemy z aiptasiami warto zakupić kuekenthali, pies nie krewetka, wytropi i wyżre każdego ukwiała, z ryb... błazny to temat rzeka, są głosy za i przeciw, dlatego może niech wypowiedzą się bardziej doświadczeni forumowicze z ciekawych gatunków do 30 litrów warto zainteresować się rybami z gatunku eviota (mam 5 sztuk i w takim małym robią ruch na osiedlu ), dodatkowo gobiodony, fajne kolorki, tylko przy sps-ach można je sobie darować, mi jeden sztuk okinawae zajechał w ciągu weekendu acrę i seriatoporę, uwielbiają siedzieć w ich polipach i wycierają tkankę, co przy małych koralach jest dla niech zabójcze, z małych ryb są jeszcze trimma, discordipinna griessingieri i lotilia graciliosa, ale dwie ostatnie są stosunkowo rzadko spotykane, a cena jest kosmiczna jak za takie maleństwa podsumowując: świeć póki co krócej (jeśli się da oddaj korale komuś na przechowanie), dolewaj co tydzień prodibio i bądź cierpliwy, a będziesz cieszył się być może jedną z fajniejszych kostek na forum co jeszcze mogę dodać, kiedy będziesz zmieniać świetlówki pomyśl nad lampami blau'a, lampka kosztuje coś pomiędzy 60-70zł, ale świetlówki są tańsze niż te aquael'a, a do tego moim zdaniem korale lepiej reagują na ich światło i samo światełko jest przyjemniejsze dla oka, póki testuje te lampy u dziewczyny od dwóch tygodni i jestem bardzo zadowolony z efektów

Mam pytanie do doświadczonych morszczków. Zaraz po przybyciu w sobote i całą niedziele xenia była napompowana, a dzisiaj wygląda tak: Nie wiem czym to jest spowodowane, czy może jest podrażniona przez wieloszczeta, który akurat w tym miejscu się kręcił, może przykleiłem ją zbyt blisko lampy albo ma za duży ruch wody, czy jest to tylko taki sobie foch?

Wczoraj do zbiornika zawitali nowi mieszkańcy, zielone, fioletowe i żółte zoa, clavularia green fluo, czerwona discosoma i xenia, a także trzy sexy shrimp Co cieszy, zoa wystawiły prawie wszystkie polipy, clavularia też nieśmiało wita świat, grzybek i xenia się pompują. Teraz polował będę na fajne kolorki ricordei i rhodactisów Parametry wody prezentują się tak: pH: 8.0 KH: 11 Ca: 550 Mg: 1550 No3: ~ 2 mg/l No2: 0 Po4: 0 Temp.: 26o Zasolenie: 1.025

Odpieniacz DIY ze strzykawek, troche tylko przerobiony tutaj maszlinka do niego http://nano-reef.pl/...kawek-by-tomko/ Co do lampy... powoli się tworzy z prostokątnej rury do okapu i aluminiowych profili, póki co świetlówki wiszą po prostu nad akwarium

Czas na drobną aktualizację. Nie będę wrzucał zdjęć całego baniaczka, każdy chyba widział u siebie jak przebiega proces dojrzewania, pochwalę się za to ekipą czyszczącą Ze ślimaków doszłedł tectus i dwa nassariusy (które zamiast przekopywać piasku, uparły się żeby buszować po szybach), do tego krabik elegans Cyrkulacje zmieniłem na koralie nano 900 tak, jak zaplanowałem. Od jakiegoś tygodnia parametry wody utrzymują się już na stałym poziomie, oprócz azotanów, których poziom cały czas powoli spada: pH: 8.0 KH: 11 Ca: 550 Mg: 1560 No3: poniżej 15 mg/l No2: 0 Po4: 0 Temp.: 25o Zasolenie: 1.025 Z absorbentów używam tylko węgla, do tego cały czas działa odpieniacz, wywala mnóstwo syfu póki co... zastanawiam się czy warto już na tym etapie kupować purigen, czy może jednak jeszcze poczekać?

A debelius nie rośnie czasem większy niz amboinensis?

cYg- cały czas właśnie wydaje mi się, że lysmata za duża troche będzie i może przytłaczać wszystko; ponieważ nie planuje żadnych ryb, oprócz funkcji, które krewetki mają spełniać, chodzi mi także o wygląd; petrus1- napisałem, że zastanawiam się nad wyborem krewetek, a nie, że przyjdą one razem z obsadą czyszczącą, każdy krok w taki małym akwarium chce dokładnie zaplanować cyrkulacja jest i to całkiem niezła, ale planuje zmienić ją na koralie nano bo troche grzeje wode za bardzo; co do kożycha, to po prostu są bąbelki z obluzowanej kostki z odpieniacza, już ich nie ma ale i tak planuje kupić kaskade ze skimerem żeby zbierała syf z powierzchni, przy okazji wpakuje do niej odpieniacz; Diabeł prawdziwy- elegancko będzie za jakiś czas, ale i tak dzięki

W końcu ruszyło moje małe cudo. Baniaczek został zalany 01.02.2013 i powoli sobie dojrzewa. Akwarium: 25l (40x25x25 cm) Oświetlenie: 2x24 T5 (Sylvania Aquastar 10000K + Narva Blue 2) A w środku 5kg LR i 4 LS... Póki co wszystko prezentuje się tak: Ze skały wylazło póki co mnóstwo rurówek, trzy wieloszczety i kiełż, nieśmiało pojawia się też inne życie, niestety póki co nie można określić co to będzie, na szczęście aiptasii póki co brak W piątek dojdzie już ciliopagurus strigatus, tectus fenestratus i dwa nassariusy vibex, cały czas wybieram pomiędzy sexy a lysmatą amboinensis

Niby butla to butla ale nie wszędzie chcą napełniać te małe niewiedzieć czemu, widocznie nie chcą zarobić Dziękuje za wszystkie informacje, od siebie dołoże jeszcze jedną firme, którą udało mi się znaleźć, mieści się przy Al. Jerozolimskich na wysokości ursusa,dokładnie na ulicy Żywieckiej, nazywa się Kamino, mają tam cały niezbędny sprzęt, a także napełniają butle, jak ktoś jest z tamtych okolic i niewiedział o tej firmie, to teraz już wie

Witam. Mam pytanie odnośnie miejsc gdzie zajmują się serwisem (sprawdzenie + ew. naprawa) i napełnianiem butli co2 w okolicach Otwocka i Warszawy? Wszędzie gdzie byłem i dzwoniłem napełniają przemysłówki ale nikt nie zajmuje się małymi butlami akwarystycznymi. Z góry dziękuje za wszelkie informacje

po prostu mega niedługo sam wystaruje ze swoim, w końcu zoa niesamowite, z acropory?

na lato jest gotowy system chłodzenia w postaci dwóch wiatraczków, ewentualnie gdyby temp. była zbyt wysoka wykorzystam patent ze słodkowodnego, czyli zimna (ale bez przesady) woda w zamkniętym obiegu przepuszczona rurą przez akwa, w tym wypadku raczej przez kaskade, w słodkim baniaku 150l nie mam grzałki bo za ogrzewanie wody tak na prawdę odpowiadają świetlówki, więc i tu można grzałke odłączyć albo wyjąć całkowicie, co do oświetlenia, kompakty są na start, przydadzą się za to później, za miesiąc-dwa zastąpią je ledy, jako pompka pójdzie Koralia Nano plus kaskada, wzorować się będę na tych dwóch zbiornikach http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=16199 i http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=35779, mają takie same rozwiązania jakie sam chce zastosować i dają rade większy baniak się nie zmieści, mam już słodkie 150l jak już wcześniej pisałem i musiałem zlikwidować sześćdziesiątke, na razie startuje z 25l żeby przekonać do pomysłu reszte mieszkańców domu i zgarnąć dla siebie więcej miejsca na morszczaka, docelowym zbiornikiem ma być około 150l z sumpem wszystko było przedyskutowane na privie, więc myśle, że się uda... o poziomowaniu szafki nie musisz mi przypominać, to już odruch bezwarunkowy, pod awka pójdzie mata poziomująca dodatkowo, więc będzie ok wracając jescze do podkładki pod skałe, szkło to tylko szkło, nigdy nie kładłem kamieni bezpośrednio na nie, nie ważne jakiej było grubości, miałem kiedyś niemiłe doświadczenie i wole się ubezpieczyć, wsytarczy, że kawałek skały będzie bardziej wystawał, zwiększy to nacisk w jedyn tylko miejscu i może być lipa, a tak zawsze coś dzieli szybe i skałe i rozkłada jej ciężar, uff to chyba wszystko

całość ma 5mm grubości, przy 2-3cm warstwie piasku nie powinno być nic widać nawet przy nadpobudliwej obsadzie czyszczącej użyłem płytek bo akurat je miałem, nie trzeba tracić czasu i pieniędzy na szukanie pleksy, a tak godzinka roboty i gotowe